Scigacz.pl

przez **TristanAdrian** » 4/6/2011, 21:52

witam
przymierzam się do kupna tego motocykla.
Mam pytanie do posiadaczy tej maszyny z lat 2003-5 jak się sprawuje w turystyce czy jest bardzo niewygodny?
bo są różne opinie był ktoś nim gdzieś dalej?
ja mam 184cm

na co warto zwrócić uwagę kupując ten model?
z góry dziękuje za odpowiedź.

przez **Seba_ER5** » 4/6/2011, 22:59

Dupa Ci odpadnie

. Ja 200km robie jednym Ciagiem. Ale na nierownej drodze potrafi odbic nerki. O pasazeze nie wspomnie. Na rame po pieprzniciu przodem lagi gna rame.

przez **TristanAdrian** » 4/6/2011, 23:14

ja jak raz się przewiozłem to po 15 minutach mnie ręce bolały może dlatego że to było pierwszy raz na ścigu

przez **zero22** » 5/6/2011, 00:29

Ja po pół godziny na YBR 250 już rąk nie czułem, może dla tego że pierwszy raz jeździłem

potem było tylko lepiej :lol:

przez **Kwazi** » 5/6/2011, 09:07

szustka z lat 03-04 jest bardzo udanym moto
zreszta w 03r została okrzyknieta najlepszym supersportem!

silnik znosi z łatwoscia ostre katy,konstrukcja ramy bardzo dobra
latam swoja juz 3 sezon i ma sie naprawde dobrze!

nie bede opisywał-spalania czy wygody(rece daja znac o sobie bo latasz na rasowym sporcie a nie turystyczniaku)
kupujac sporta na to sie nie patrzy....

przez **Seba_ER5** » 5/6/2011, 09:52

Rece daja znac bo masz zla pozycje ;p...
spalanie 6-8l

przez **sebasbox** » 5/6/2011, 11:59

Seba_ER5 napisał(a):Rece daja znac bo masz zla pozycje ;p...
spalanie 6-8l

tu się zgodzę, chociaż przy lataniu po mieście i małych prędkościach ciężko jest utrzymywać cały czas prawidłową pozycję...

Seba_ER5 ty jeszcze masz swoje 636 czy sprzedałeś?

przez **PrimoGhost** » 5/6/2011, 12:51

Hmmm... ja mam wersję RR. Praktycznie to samo, co 636, ale z biletem na tor i wzmocnionym piecem. Mam 183 cm wzrostu, 88 kg wagi. Najdalej byłem za Krakowem.. czyli z mojej miejscowości 95 Km, potem krótkie załatwienie i z powrotem do domu. Nawinięte to 200 Km i cóż... relaksujące to nie było, ale 600 to nie jest motocykl do turystyki... Moim zdaniem komfort jest zadowalający. Właściwości jezdne naprawdę wyśmienite.
Na co zwracać uwagę.... jak 99 % egzemplarzy 600-sete zapewne miało jakieś przygody. Drobne, lub większe. Przyjrzyj się deklowi alternatora ( lewa strona ) czy jest oryginalny? Jakieś rysy? Ten element jest najbardziej narażony na uszkodzenie podczas ślizgu. Zobacz na lampy. Widać w reflektorach krople wody? może są zamglone? Jeśli tak, to reflektor był klejony. Odpal całkowicie zimny motocykl. Powiedzmy, jeżdżony to 2h temu. Słychać tykanie w silniku? jeśli tak, napinacz łańcucha rozrządu ma już trochę luźną sprężynę a przebieg oscyluje w granicach 20 tys km. ( o ile nie był wymieniany wcześniej ) W sumie te napinacze lubią siadać nawet przy mniejszych przebiegach.. Na szczęście łatwo się to "naprawia" bez wymiany elementu. Wydech jest oryginalny? Szczerze mówiąc seryjna pucha to nieporozumienie.. ciężkie, brzydko brzmi, zbyt ciche, łatwo się rysuje... Jedną z pierwszych rzeczy, które zrobiłem to wymiana wydechu. Ale to w sumie tylko wizualny aspekt.
Mówię tak na przykładzie swojego egzemplarza, gdzie były takie drobne pierdoły do zrobienia ( może pomijając ten reflektor, bo koszt nowego jest spory ) Obecnie jestem jednak w stanie zaryzykować stwierdzenie, że stan utrzymania maszyny jest bliski idealnemu.

przez **Kwazi** » 5/6/2011, 15:13

jesli chodzi o napinacz to prawda
kupiłem swoja z przebiegiem 21tys i odrazu wymienilem rozrzad(napinacz+łancuszek)

napinacz - 512zł
łancuszek DID-a -250zł

teraz ma przebieg pod 33tys i znów daje o sobie znac-bedzie trzeba go podciągnać...

no i lubią brac olej...trzeba kontrolowac

Seba_ER5 napisał(a):Rece daja znac bo masz zla pozycje

he he jesli mówimy o winklowaniu :wink:

przez **Seba_ER5** » 5/6/2011, 16:46

Jak dobrze trzymasz bak nogami i nie opierasz sie na keirownicy bo tak powinno sie robic to nie beda tak bolec.
Po drugie reflektor rzecz wzgledan ja mialem anglika i reflektor zmienilem a stary sprzedalem do UK.
Napinacz 480zl z uk czy 380
lancuch rozrzadu 238pln oryginal. Nie mam problemu z olejem... Poziom oleju kotroluj po przyjezdzie jakies 5/10min tylko postaraj sie wypionowac motocykl od razu.

p.s. 600 nie ma wiekszej mocy od 636 jedyna roznica to kute tloki i sprzegla antyhoppingowe.

przez **TristanAdrian** » 5/6/2011, 17:34

dzięki za zainteresowanie tematem.
Jak dobrze pójdzie to w ciągu 2 tygodniu kupie.
Co myślicie o tym motocyklu

http://allegro.pl/kawasaki-zx6r-636-lad ... 29620.html

tak na pierwszy rzut oka bo wiadomo ze po zdjęciach to wiele się nie zobaczy.

przez **KamoFzr** » 5/6/2011, 22:30

Mi się wydaje ze trochę tani jak na taki stan... Idealny wręcz.

przez **zero22** » 6/6/2011, 00:05

Mówimy o polu manewrowym także jak tam trzymać pozycje jak robisz non stop ósemki, slalom i prosta na '2'

przez **TristanAdrian** » 6/6/2011, 10:19

jego wady o których się dziś dowiedziałem to:

przednie lagi to za niedlugo bedzie trzeba zmienic uszczelniacze bo powoli sie poca,

tarcze nie maja duzego progu, lancuch jest w polowie naciagu i nie jest przeciagniety, wizualnie ma nieweilkie rysy na lewym boku, w motocyklu wczesniej byla malowana czacha, jest to ladnie zrobione spr pod spodem i wszystkie uchwyty sa, nie widac jakis pekniec czy szpachli.

pewnie po wypadadku co myślicie?

warto kupować? ile kosztuje wymiana uszczelniaczy w lagach?

przez **Dzesiu10** » 6/6/2011, 10:53

jak moto proste i nie zakatowane to tylko brac
wygląda ładnie i jak jest pożadnie zrobione to nie ma sie czego bać, tym bardziej ze nie musiała miec dzwona zeby malowac czache, wymiana uszczelniaczy to szczegół , jak zrobisz sam to koło 150zł i po kłopocie. napęd w połowie naciągu tez nie źle. pozdrawiam , mi sie moto podoba

przez **PrimoGhost** » 6/6/2011, 20:23

Czy mi się tylko zdaje, czy kolor baku różni się od boczku? Jakby trochę inny odcień, nie? Bak się świeci, a boczek jakby w mat przechodził O_x. 40 tys KM...
mój ma udokumentowany przebieg 15,600 ( kupując miał 12,500 ) sprawdzone kompresje - jak fabryczne, grubość tarcz, stan silnika mechanik ocenił na zaskakująco dobry. Dałem 11,900 zł. Z tym, że do wymiany wszystko, na czym się jeździ. Klocki, opony, filtry oleju, powietrza, paliwa. Płyny to wiadome... Motocykl jednak miałem na własność, w dodatku wersję RR. Radziłbym poszukać jednak lepszej okazji, albo poczekać do końca sezonu. Teraz jest pora na sprzedawanie... na jesień się zacznie sprzedawanie pod przymusem.

przez **TristanAdrian** » 6/6/2011, 22:22

Nie wytrzymam muszę mieć motocykl do końca czerwca.
Zastanawiam się nad cbr 600 f4i bo jest wygodniejsze przy trasach ale kawa strasznie mi sie podoba. Co myślicie?

Scigacz.pl

Kawasaki 636- opinia używtkownków

Kawasaki 636- opinia używtkownków

Kto przegląda forum