Zobacz wątek - dylemat - fz1 czy r1?
NAS Analytics TAG

dylemat - fz1 czy r1?

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Postprzez wasil1993p » 6/2/2011, 20:57

bierz erłana proszę pana. ja bym kierował się emocjami i sercem i kupiłbym zx10r hehe
SPRZEDAM r1 rn04 8500zł
Avatar użytkownika
wasil1993p
Bywalec
 
Posty: 765
Dołączył(a): 23/3/2009, 21:02
Lokalizacja: Suwałki


Postprzez bryk77 » 7/2/2011, 00:57

Z1000 rules... :P

FZ1 to praktyczność i emocje. Natomiast R1 to same emocje...
Avatar użytkownika
bryk77
Stały bywalec
 
Posty: 1212
Dołączył(a): 16/4/2010, 02:12
Lokalizacja: Radom/Piaseczno/Dublin


Postprzez falconiforme » 7/2/2011, 09:29

W porównaniu jeszcze dochodzi jakość zawieszenia.
W R1 jest chyba pełna regulacja na tyle i na przodze.
W FZ1 amortyzator na tyle pewnie ma tylko napięcie wstępne.

Niby pryszcz ale potem się może okazać, że Ohlins za 3k zł jest jedynym sposobem na polepszenie trakcji w FZ1. No i jeszcze te ~15kg więcej w stosunku do R1.
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez Seba_ER5 » 7/2/2011, 11:48

Cena tez jest inna chyba FZ1 jest tanszy? A wlasnie Z1000 wyszedl wa owiewce. Bardzo dobra alternatywa. Agresywny wyglad.
Avatar użytkownika
Seba_ER5
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 5220
Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58

Postprzez fz6 » 7/2/2011, 13:27

zastanawia mnie na co komu motocykl z 182 kucami?przystosowany wlasciwie na tor,nienadajacy sie ani do miasta ani w trase.
jak chce ktos miec zaje sztuke to kupic takie fz1 i dolozyc 10 tysi i przerobic to na lalunie.
wsumie co to za roznica w miescie czy ma 3,0 czy 3,2 do paki,roznica dopiero po 150.
po miescie nikt tak tez nie kladzie sie po winklach.wiec jaki sens?
ja bym braz fz1 i doinwestowal w pare rzeczy.
fz6
Świeżak
 
Posty: 389
Dołączył(a): 30/6/2010, 23:40

Postprzez melvin » 7/2/2011, 13:55

zx10r do tras nad morze? poczesało was? przeciez to jest mniejsze niż 600ccm...
wątpie w jakikolwiek komfort jazdy na tym...
gej jeden big bang wyglada całkiem przyzwoicie i mimo iż sam kupiłbym sc59 to z podanych R1 będzie najciekawszym wyborem...


btw. te dziesiony sprzedają zawsze bez lewego seta? 8)
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez TroyaN1984 » 7/2/2011, 14:08

fz6 napisał(a):zastanawia mnie na co komu motocykl z 182 kucami?przystosowany wlasciwie na tor,nienadajacy sie ani do miasta ani w trase.


A na co wogóle motór? Przecież na mieście najlepiej spisują się skutery.

Co za głupia wypowiedż.

Jeden lubi jak mu jajca na baku wibrują przy czystu na godzinę i jeb.....e go czy bedzie mu wygodnie czy nie.

Ja mam litra. H....j z tego, że jest niepraktyczny na mieście bo nie wykorzystasz nigdzie mocy, h......j też z tego że jak jadę w trase to częściej robię przystanki niż inni bo kegosłup ma problem z pozycją ale lubię to i tyle.

Pewnie nigdy nie dotknę toru bo mam w ....j drogi na najbliższy, pewnie będę wk.....iał wiele osób na wspólnych dalekich wypadach robiąc częstrze przestoje ale wybrałem sobie taki motor nie ze względu na jego praktyczność, nie ze względu na lans. Podobał mi się, wziąłem kasę i pojechałem kupić. Prosta sprawa.

Tak więc kolego nie pisz że po co komu takie maszyny bo jak chcesz być praktyczny to przerzuć się na skuter lub rower.
Kawasaki Ninja ZX-10R 2006 rok
Avatar użytkownika
TroyaN1984
Świeżak
 
Posty: 279
Dołączył(a): 16/5/2006, 09:23
Lokalizacja: Elk/ Białystok

Postprzez falconiforme » 7/2/2011, 15:10

TroyaN1984 święte słowa. Jam mam tylko te 105 KM w litrze i też je ciężko wykorzystać. Wskazówka nie często wędruje mi powyżej 8000 opbr/min.
Ale za to jak potrzeba to się przegina po sto-kilkadziesiąt po zakrętach i dwie paki po prostych.

Nie potrzeba być Rossim by się cieszyć jak dziecko ze sporta. R1 zawsze będzie doskonalszy niż FZ1.
A że jest wygodniej na FZ1 to inna bajka.
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez fz6 » 7/2/2011, 17:30

trojan jak szukasz glupoty to luknij w lustro.
porownujesz skuter do fz1?
no to blysnales teraz ta swoja "madra"wypowiedzia.
co to za frajda latac 30-60 minut i schodzic polamanym bo krepel w d.pe wchodzi?
mialem kiedys plastikowego litra i bylo to bez sensu.no ale kazdy musi do tego dorosnac,ty masz jeszcze malo wiosen.
fz6
Świeżak
 
Posty: 389
Dołączył(a): 30/6/2010, 23:40

Postprzez TroyaN1984 » 7/2/2011, 17:59

fz6 napisał(a):trojan jak szukasz glupoty to luknij w lustro.
porownujesz skuter do fz1?
no to blysnales teraz ta swoja "madra"wypowiedzia.
co to za frajda latac 30-60 minut i schodzic polamanym bo krepel w d.pe wchodzi?
mialem kiedys plastikowego litra i bylo to bez sensu.no ale kazdy musi do tego dorosnac,ty masz jeszcze malo wiosen.


jesteś glupi czy udajesz?

Każdy kupuję taki moto jak mu się podoba. Jeden do turystyki drugi żeby zapi.....ać. Miałeś kiedyś plastikowego litra i było to bez sensy. Mówisz że muszę do tego dorosnąć? czyli każdy kto ma litra jest głupim dzieciakiem? Ciekawe masz rozumowanie. Widzisz jestem takim dzieciakiem, że do swojego litra dorastałem na kilku motocyklach (jeśli liczyć tez te które miałem okolo 1-2 miesięcy to kilkunastu) i ja jestem dzieciakiem?
Skoro ja nie dorosłem to przepraszam wielmożnego pana :)
Kawasaki Ninja ZX-10R 2006 rok
Avatar użytkownika
TroyaN1984
Świeżak
 
Posty: 279
Dołączył(a): 16/5/2006, 09:23
Lokalizacja: Elk/ Białystok

Postprzez TroyaN1984 » 7/2/2011, 18:04

fz6 napisał(a):co to za frajda latac 30-60 minut i schodzic polamanym bo krepel w d.pe wchodzi?



wybaczcie że nie edytowałem posta tylko napisałem drugiego ale to muszę szczególnie uwidocznić.

fz6 zapytaj sie wedkarza co to za frajda siedzieć na łódce w deszcz i łowić ryby
zapytaj się szachisty co to za frajda siedzieć pochylony kilka godzin nad stołem i dumać nad kolejnym ruchem

Od kiedy coś co sprawia mi frajde musi być przyjemne i praktyczne?
Jak latałem na crosach po lasach to wracałem cały obolały, kolejnego dnia zakwasy ale i tak szło się dalej. BO MI SIĘ TO PODOBAŁO.

Panie wielce mądry :) jak chcesz być taki praktyczny to

wymoderowo
madcap
Kawasaki Ninja ZX-10R 2006 rok
Avatar użytkownika
TroyaN1984
Świeżak
 
Posty: 279
Dołączył(a): 16/5/2006, 09:23
Lokalizacja: Elk/ Białystok

Postprzez fz6 » 7/2/2011, 21:36

dla mnie jestes wybujalem dreserlanem z mozgiem wielkosci orzeszka a przy tym gladkim jak szklo.
nie rozumiesz podstawowej sprawy: to ,ze tobie sprawia cos frajde nie musi innemu,a to nie oznacza,ze ten ktos inny jest glupi badz glupio sie wypowiada.jestes zwyklym cwokiem z marnym ego i malym przyrodzeniem.dlatego walnoles sobie litra jako przedluzke i 180 kucy na dowartosciowanie marnej psychiki.
rozumiesz pojecie motocykl sportowy? to znaczy ,ze jest do bolu sportowy z przeznaczeniem do sportu i nadaje sie do sportu czyli na tor.jezdzeniem czyms takim po zwyklych drogach to profanacja tej maszyny.
gledzisz o wypadach w trasy a za chwile usprawiedliwiasz sie,ze za daleko masz na tor.sam sobie przeczysz,poprostu masz litra bo przy 600 twoje ego jest mizerne.
ide o zaklad,ze nie ogarniasz 120 kucy.zapier... mozna majac 90 koni.a gdzie ty chcesz tym r1 po miescie tak zapier?od swiatel do swiatel zapinajac max trojke?a co fz1 jezdzi jak skuter?pewnie dla ciebie przejechanie jednego kilometra o 0,5s. dluzej po ulicach bialegostoku to katastrofa,nie?
dlatego zastanawia mnie po co komu 180 koni jezeli nie zamierza pojechac na tor?
dla ciebie frajda jest przejechac sie 30 minut,dla mnie jazda pol dnia.
i na koniec to ,ze urosles nie znaczy,ze dorosles,posiadanie nawet 50 motocykli o niczym nie swiadczy.
co do twojej teori,ze innych posiadaczy litrow uwazam za gowniarzy,to niestety prawda jest okrutna,ale wiekszosc to oszolomy.
jak czytam posty na pierwszy czy drugi moto r1 albo cos takiego i mam az cala dyche to mi rece opadaja.z miejsca widze dzieciaka 18-23 co tato dali pare trzy na ruchy a on chce blysnac na osiedlu i co,wali litra.tato dumny,syn tez,kumplom grdyka chodzi a po 2 miechach wszyscy rycza na cmentarzu.
moim zdaniem,zeby dosiasc takie 180 kucy to nie rok jazdy,nie dwa a z dycha by sie przydala a przy tym dodatkowy kurs doszkalajacy.
fz6
Świeżak
 
Posty: 389
Dołączył(a): 30/6/2010, 23:40

Postprzez Seba_ER5 » 7/2/2011, 23:32

fz6 znowu zaczyna sie to samo ;/.
Avatar użytkownika
Seba_ER5
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 5220
Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58

Postprzez Black-Ghost » 7/2/2011, 23:36

podpisuje sie pod wypowiedzia "TroyaN1984" Kolega bardzo dobrze to ujoł. a ty kolego "fz6" jesteś idiotą i to jest najprawdziwszy fakt! czytajać twoje posty można wywnioskować że jedynego plastikowego litra jakiego miałes i jezdziłeś to taki w skali 1:24 :D Nie masz pojecia o czym mówisz.. przyznałeś sie tylko do tego że masz małego pyrtka i nie chcesz go przedłużyć... A co do tematu również wolał bym ZX10R jak R1. A co do reszty w przyszły nabywca musi sobie odpowiedziec sam :) Amen.
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)

Postprzez fz6 » 8/2/2011, 02:51

black idioty to sobie w rodzinie poszukaj.
jak nie przyjmujecie do wiadomosci,ze ktos moze miec inne zdanie(ze 180 kucy do miasta to przesada)to kto tu jest idiota?po to jest forum,zeby kazdy mogl wyrazic swoja opinie.
wam sie wydaje,ze potraficie taka r1 jezdzic,a mi sie wydaje,ze sie wam tylko wydaje!
fz6
Świeżak
 
Posty: 389
Dołączył(a): 30/6/2010, 23:40

Postprzez Dzesiu10 » 8/2/2011, 02:58

Z góry przepraszam za treść tego posta i tak wiem że dostane ostrzeżenie:
****** mnie wielce jak wchodzę na jedno z lepszych forów o motocyklach i widzę,że zamiast odpowiedzi na temat, popartymi na prawdę dobrymi argumentami , ktoś rozpierdala temat kłócąc się i odbijając pałeczkę co rusz w jedną i w drugą stronę, wchodząc na taki temat autor oczekuje konkretów i porównań a nie **** o ego jakiś niedowartościowanych lub przewartościowanych uczestników wypowiedzi, ze względu na szacunek do autora tematu i innych uzytkowników ****** z takimi przepychankami ,a jak ktos plecie bzdury udając pempka świata mootcyklowego to takiemu od razu ostzeżenie to sie uspokoi, z całym szacunkiem do użytkownika FZ6 i TroyaN1984 niech ktoś z Was będzie mądrzejszy i odpuści bo tylko robicie zamieszanie i zamiast pomóc w wyborze autor oleje ten temat i pójdzie na inne forum widząc jakie dziadostwo się tu szerzy, w tej wypowiedzi nie popieram nikogo tylko proszę Was o troche kultury. no już się uspokoiłem pozdrawiam.
Co do tematu:
zx-10r to fajna alternatywa dla r1 troche tańsza i na pewno nie gorsza. Ja bym chyba wolał tradycyjny piec zamiast tego nowego od yamahy. pozdrawiam i życze udanego wyboru oraz zadowolenia ze sprzętu. z poważaniem Grzegorz :)

bez epitetów
madcap
Dzesiu KTM EXC-F 250 2007
Dzesiu10
Bywalec
 
Posty: 857
Dołączył(a): 8/7/2008, 23:42
Lokalizacja: Zielona Góra

Postprzez madcap » 8/2/2011, 11:56

ostrzegam wszystkich, którzy jeszcze będą śmiecić po temacie
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez falconiforme » 8/2/2011, 13:13

Wykresik może pomóc w oszacowaniu zamiarów.

06 FZ1 vs 07 R1 vs 07 GSXR
http://www.r1-forum.com/forums/showthread.php?t=209558

Obrazek
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez TroyaN1984 » 8/2/2011, 14:44

fz6 napisał(a):black idioty to sobie w rodzinie poszukaj.
jak nie przyjmujecie do wiadomosci,ze ktos moze miec inne zdanie(ze 180 kucy do miasta to przesada)to kto tu jest idiota?po to jest forum,zeby kazdy mogl wyrazic swoja opinie.
wam sie wydaje,ze potraficie taka r1 jezdzic,a mi sie wydaje,ze sie wam tylko wydaje!


jeszcze raz ci napiszę, przesiądż się na skuter.
180 kucy do miasta to przesada, 120 też przesada w sumie to i 60 przesada. Zobacz skuterki mają po 5 kucyków i pięknie sobie radzą w mieście więc po co więcej. To tak analogicznie do twojej wypowiedzi. Kupujesz to co ci się podoba i tym sobie jeżdzisz. Ja mam zx-10r ojciec jeżdzi na yamasze virago. Nie śmieje się ze mnie jak w trasie musze się zatrzymać a ja nie ryje jak na zakręcie się nie składa. Mam co chcę i tyle. Nie interesuje mnie twoje zdanie że jest to niepraktyczne. Może i jest ale widzocznie tak mi się podoba. Jak zobaczysz wędkarza który w deszcz będzie stał i lowil ryby to też go zapytasz dlaczego to robi? To ja ci odpowiem. Bo lubi.

Tobie się wydaje że umiemy jezdzić. Powiem ci jedną prawdę którą mam nadzieje zapamiętasz. 99% stąd nie jest w stanie wykorzystać 100% swojej maszyny i nie ważne czy jest to 600 czy litr. No chyba że ty umiesz już wszsytko na swojej maszynie i jesteś pewien, że wykorzystujesz ją w 100 % :)

Nie mam ochoty się kłucić bo widzę że wyznajesz zasadę "moja prawda jest najmojsza".

Pozdrawiam
Kawasaki Ninja ZX-10R 2006 rok
Avatar użytkownika
TroyaN1984
Świeżak
 
Posty: 279
Dołączył(a): 16/5/2006, 09:23
Lokalizacja: Elk/ Białystok

Postprzez fz6 » 8/2/2011, 15:57

ty trojan ty masz g.. zamiast mozgu.
gdzie ja napisalem,ze jestem super biker?
ku... czytaj uwaznie a potem szczekaj.
napisalem,ze moim zdaniem 180 to za bogato do miasta i druga rzecz jaka napisalem,ze mam ochote wyrazac swoja opinie i ty mi tego nie zabronisz.a ty jak tepy mlot ciagle wsadzasz mnie na skuter.
ja tez ma w d... czym ty smigasz a jedyne czego wymagam to zebys szanowal moje zdanie. rozumiesz tepaku ze wsi?
g.. mnie obchodzi co lubi wedkarz czy szachista.nigdzie tez nie napisalem ze 120km to tez za duzo.jak ty jestes kozak to zapier... nawet z nitro.ale wara ci od mojego zdania,rozumiesz?
mam ochote twierdzic i twierdze,ze 180km do miasta to bzura i koniec.dla przykladu dam ci przejazd pawelca(jechal bmw s1000rr-200km) po warszawie na verwa street racing w zeszlym roku.scigal sie z bmw 3201is i przyjechal 10 sek po niej.wiesz co powiedzial po wyscigu,ze po miescie nie da sie jezdzic jak po torze,ze ta moc nie ma tu przelozenia,bo sa pasy,piach,waskie ulice,nie ma jak sie zlozyc itp.dlatego moim zdaniem,jakby jechal 120 konnym nie byloby roznicy.ale trzeba miec troche oleju w bani,zeby takie cos kumac.ilosc kucy pod jajami nie przeklada sie na osiagi i czas przejazdu po miescie.ty masz tylko ambicje posiadania jak najwiekszej ilosci konikow a inni maja ochote jazdy czyms innym(nakedem,szescsetka),wiec to szanuj cwoku.to forum nie jest zarezerwowane tylko dla kolesi z litrami.nigdzie tez nie napisalem,ze liczy sie tylko moja prawda.tez mi sie podobaja plastiki ale w dzisiejszych litrach jest przesada,co innego 600.
nie bede tez ci opowiadal kogo znam bo nie o tym tu jest rozmowa,koles w nocy zarzucil zeby zamknac japy,potem moderator sie wkur... a ty dalej ujadasz.wiec wez walnij barana w sciane na odmulenie.

wracajac do tematu to falco wniosl wreszcie cos madrego do rozmowy.
fz6
Świeżak
 
Posty: 389
Dołączył(a): 30/6/2010, 23:40

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Motocykle



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości




na gr