Zobacz wÄ…tek - Nabytek: Yamaha FZ6 N S1
NAS Analytics TAG

Nabytek: Yamaha FZ6 N S1

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Postprzez Krmtzzz » 24/8/2010, 15:32

No fakt motorek ladny i skoro z pewnej reki to okazja. Jest pewne "ale". Mianowicie okropnie na nim stracisz przy sprzedazy bo nikt nie spojrzy na przebieg tylko na rocznik. A orientacyjnie ten rocznik jednak kosztuje okolo 13-14 tys. A Ty dales 17 kola, wiec to spora roznica.
Avatar użytkownika
Krmtzzz
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2077
Dołączył(a): 16/5/2010, 15:22
Lokalizacja: Rudnik n/Sanem


Postprzez TCE » 4/9/2010, 13:26

Krmtzzz napisał(a):No fakt motorek ladny i skoro z pewnej reki to okazja. Jest pewne "ale". Mianowicie okropnie na nim stracisz przy sprzedazy bo nikt nie spojrzy na przebieg tylko na rocznik. A orientacyjnie ten rocznik jednak kosztuje okolo 13-14 tys. A Ty dales 17 kola, wiec to spora roznica.


Mysle, ze sa rozsadni kupujacy, ktorzy doloza te 2-3 kola do ceny rynkowej za stan motocykla. Jesli bym sie decydowal na wymiane w przyszlym sezonie sadze, ze realne bedzie te 15,5 kPL.

Mysle jednak, ze problemu nie bedzie, bo jak sie odbije cos przez zime to kupuje ATV i nie bede mial kasy na FZ1.
TCE
Świeżak
 
Posty: 57
Dołączył(a): 20/7/2010, 17:59
Lokalizacja: ÅšlÄ…sk


Postprzez C-bool » 4/9/2010, 14:48

TCE napisał(a):Mysle, ze sa rozsadni kupujacy, ktorzy doloza te 2-3 kola do ceny rynkowej za stan motocykla.

Ja też tak myślałem próbując sprzedać w tym roku poprzednie moto (GS 500F). Nikt nie patrzył na idealny stan i niski przebieg, tylko na to, że był to 2004 r. a młodsze roczniki 2006, 2007 były tańsze (oczywiście sprowadzane z Anglii, brak ciężarków na kierownicy, itd. to standard). Wystawiałem go 5 albo 6 razy (już nawet nie pamiętam ile). Ostatecznie dostałem za niego 9500 zł, czyli 1400 zł mniej niźli dawałem za niego i 2500 zł mniej niż początkowo chciałem (nawet był kupiec, ale był też oglądać innego i tamtego kupił, bo był tańszy i oczywiście po przygodzie).

Także szczerze to według mnie sporo na nim stracisz przy sprzedaży.
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez hans313 » 4/9/2010, 18:57

Jak masz zamiar sie uczyc ,albo doszkalac technike jazdy na nim to polecam zainwestowac w gmole albo crashpady ,bo szkoda takiej laluni :)) a wiadomo różne przypadki chodzą. Chociazby gdzies na parkingu upadnie :/
hans313
Świeżak
 
Posty: 115
Dołączył(a): 2/9/2010, 23:40
Lokalizacja: Piła

Postprzez TCE » 4/9/2010, 20:05

hans313 napisał(a):Jak masz zamiar sie uczyc ,albo doszkalac technike jazdy na nim to polecam zainwestowac w gmole albo crashpady ,bo szkoda takiej laluni :)) a wiadomo różne przypadki chodzą. Chociazby gdzies na parkingu upadnie :/


Sa crashpady, orginal Yamaha - tylko przykrecic, za kazdym razem zapominam, moze jutro sie zmobilizuje.
TCE
Świeżak
 
Posty: 57
Dołączył(a): 20/7/2010, 17:59
Lokalizacja: ÅšlÄ…sk

Postprzez 4est » 6/9/2010, 08:26

Swietna dzida (identyko jak moja :P) - gratuluje udanego zakupu :)

Kupilem w podobnych okolicznosciach swojego FZ6N - sprzet wyglada jak nowy. Jak bylem na zlocie to ludzie nie wierzyli, ze to 2004 rok :) Nie sluchaj gadania, ze stracisz przy sprzedazy itp. Jesli nie bedziesz sie spieszyl ze sprzedaza to na bank trafi sie normalny czlowiek, ktory doceni stan motocykla.

Szrotow po przygodach i zlepkow jest zatrzesienie i tylko duren kupuje taki sprzet. Lepiej doplacic kilka dobrych stow i jezdzic z przyjemnoscia, a nie zastanawiac sie czy cos za chwile odpadnie :D
Pozdrawiam,
4est
Avatar użytkownika
4est
Świeżak
 
Posty: 317
Dołączył(a): 1/5/2007, 19:56
Lokalizacja: Wawa

Postprzez Qba. » 6/9/2010, 08:58

pan_wiewiorka napisał(a):
Krmtzzz napisał(a):[...]okropnie na nim stracisz przy sprzedazy bo nikt nie spojrzy na przebieg tylko na rocznik. A orientacyjnie ten rocznik jednak kosztuje okolo 13-14 tys. A Ty dales 17 kola, wiec to spora roznica.

Zależy jak na to patrzeć. Są osoby (jak ja), które wolą dopłacić do sprzętu pewnego niż zastanawiać się co im za chwilę pizdnie. Ja swojego przepłaciłem jednak, odpukać, zero problemów. Leję wachę, oddaję na przeglądy i śmigam a od znajomych, którzy kupili okazje co chwilę słyszę, że coś nie abla.


Dokładnie tak. Naprawdę lepiej czasem dopłacić te 3-4 tyś. i mieć święty spokój, nie martwić się niż oszczędzać i przy każdej jeździe "srać w gacie". :) Ale to tylko i włącznie moje zdanie. A co do motocykla to świetny zakup :D Zazdroszczę Ci tak wspaniałego jednośladu.

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Qba.
Świeżak
 
Posty: 125
Dołączył(a): 8/6/2010, 16:23
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Domokun » 6/9/2010, 09:09

I co mamy Cie teraz klepać po internetowym ramieniu, czy jak ?

Od zamieszczania zdjęć swoich motocykli jest inny dział i inny temat. Coraz większy śmietnik się tutaj robi, a zarząd forum nie reaguje.
Domokun
Świeżak
 
Posty: 70
Dołączył(a): 3/8/2010, 20:33

Postprzez fz6 » 6/9/2010, 19:21

bardzo ladna sztuka.warto bylo zaplacic.
fz6
Świeżak
 
Posty: 389
Dołączył(a): 30/6/2010, 23:40

Postprzez TCE » 9/9/2010, 11:52

Przejechane ponad 1000 km, jestem bardzo zadowolony.
Mam nadzieje, ze pogoda dopisze jeszcze we wrzesniu, co by miec te 2000 km chociaz w tym sezonie :D

Wie ktos jak sie ustawie zegarek ? :oops:

Sprawdzalem cene pakietu w PZU prawie 1400 zł ze zniżkami, troche przegiecie, przy tym moto odpuszaczam - i tak trzyma w garazu w domu kolo auta, wiec nie mam sensu na ta zime uszczuplac portfela.
Moze w nastepnym jak juz grubiej bede latal.
TCE
Świeżak
 
Posty: 57
Dołączył(a): 20/7/2010, 17:59
Lokalizacja: ÅšlÄ…sk

Poprzednia strona


Powrót do Motocykle



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości




na górê