Zobacz wÄ…tek - zakup Yamahy??
NAS Analytics TAG

zakup Yamahy??

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

zakup Yamahy??

Postprzez sqrak » 11/3/2007, 09:23

Witam motocyklistów. Noszę się z zamiarem kupna R6 w roczniku 2003. Z uwagi jednak na koszty nie wykluczam możliwości zakupu rocznika 01,02. Pierwsza kwestia dotyczy agresywności motoru. Jeżdziłem wcześniej poza wiekiem młodzieńczym (motorynki, delty itd.) na Hondzie 250 i na GS500e. Czy nie jest to za duży skok?? czy może lepiej pomyśleć o FZ6 fazer?? Posiadaczy r6 pytam o to czy motor jest ciężko utrzymać w ryzach przy niższych obrotach? słyszałem, że bardzo akresywna jazda zaczyna się dopiero od 10000 obrotów ( chodzi o to by przy nieuwadze na światłach nie wylądować prędko na plecach:]). Druga kwestia dotyczy skrętności tegoż motoru. Spotkałem się z opiniami, że nie jest on zbyt zwrotny jeśli chodzi o krótkie miastowe skręty, natomiast w łukach na trasie radzi sobie perfekcyjnie. Z uwagi na moje miejsce zamieszkania - duże miasto - chciałem bardzo dokładnie to zweryfikować. Ostatnia kwestia dotyczy awaryjności. Słyszałem, że szkrzynie nie cieszą się najlepszą opinią. Podobnież w modelach od 2003 problem ten został poprawiony. Jednakże jeżeli zdecyduje się na rocznik 2001,2002 to czy to naprawdę aż tak popularny problem? Na koniec pytanie do znawców o wskazanie konkretne różnice między rocznikiem 2002 a 2003. Proszę o możliwe ustosunkowanie się do wszystkich wyżej nadmienionych kwestii. Pozdrawiam

A właśnie jeszcze jedna rzecz.. Z uwagi na jakość miejskich dróg, jak R6 daje sobie z tym radę, także ze stabilnością w porównaniu do innych motocykli w klasie 600. Czy w tym zakresie różnica w stosunku do FZ6 jest bardzo duża?? tylko proszę nie pisać uwag w stylu motocykl sportowy to komfort żaden na dziurach:] Głównie chodzi o stabilność na dziurach i na koleinach. Mam nadzieję na liczne odpowiedzi, pzdr

ech znów mi się coś przypomniało, już krótko:) Jak wygląda kwestia gabarytów.. Czy facet o 186cm wzrostu i 100kg nie będzie wyglądał komicznie na R6?
Ostatnio edytowano 11/3/2007, 10:23 przez sqrak, łącznie edytowano 1 raz
sqrak
Świeżak
 
Posty: 12
Dołączył(a): 11/3/2007, 09:21


Postprzez Kwazi » 11/3/2007, 10:02

Chcesz kupic moto,wiec moze zakrecił byś sie w srodowisku motocyklowym,porozmawiał na live z posiadaczami takiej maszyny.
Napewno uzyskał bys informacie które Cie interesuja i co prawdopodobnie miałbys okazie przejechania sie sama R6(jesli nie solo,to napewno jako plecak)

To ze ktoÅ› tutaj napisze Ci ze sobie poradzisz i ze ogulnie moto jest ok,wcale nieoznacza ze tak bedzie w praktyce...

pozdrawiam
Piłeś?? -nie jedz
Nie piłes??- wypij

"zielona szóstka"
Avatar użytkownika
Kwazi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 590
Dołączył(a): 3/5/2006, 20:24
Lokalizacja: SCZ


Postprzez sqrak » 11/3/2007, 10:21

tak też niewątpliwie zrobie.. Co absolutnie nie przeszkadza w chęci poznania szerszej ilości opinii.. Co także nie oznacza, że wszystkie wypowiedzi jakie ewentualnie się znajdą będe przyjmował na 100%. pzdr
sqrak
Świeżak
 
Posty: 12
Dołączył(a): 11/3/2007, 09:21

Postprzez siekson » 11/3/2007, 10:33

Jak juz na czyms jezdziles to poradzisz sobie z r6 i po dzwgledem osiagow bedziesz raczej pozytywnie zaskoczony niz przerazony ;). Co do komfortu i wygody oraz latwosci manewrowania w miescie to na pewno lepszy bedzie fazer.
Ostatnio edytowano 11/3/2007, 11:18 przez siekson, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
siekson
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 933
Dołączył(a): 19/11/2005, 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Grubas » 11/3/2007, 10:43

Kwazi napisał(a):moze zakrecił byś sie w srodowisku motocyklowym,


Przepraszam, ale tutaj to jest koło gospodyń wiejskich?
<a href="http://a-glass.pl">BMW F650 ST</a>
Avatar użytkownika
Grubas
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 908
Dołączył(a): 6/10/2006, 14:13
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Kwazi » 11/3/2007, 10:53

Kwazi napisał(a):moze zakrecił byś sie w srodowisku motocyklowym,porozmawiał na live z posiadaczami takiej maszyny.


jeszcze jakies komplaksy...?
Piłeś?? -nie jedz
Nie piłes??- wypij

"zielona szóstka"
Avatar użytkownika
Kwazi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 590
Dołączył(a): 3/5/2006, 20:24
Lokalizacja: SCZ

Postprzez sqrak » 11/3/2007, 15:37

a może teraz jakieś posty z odpowiedziami na mój temat..:]
sqrak
Świeżak
 
Posty: 12
Dołączył(a): 11/3/2007, 09:21

Postprzez froni » 11/3/2007, 18:53

bardzo dobry wybór gogogo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
froni
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 15/2/2007, 16:32
Lokalizacja: dolnyśląsk-PIESZYCE.obecnie-ENGLAND

r6

Postprzez pulos » 14/3/2007, 21:39

co do gabarytów to ja mam 188 i 100 kg i jakoś się na r6 zmieściłem.
co do awaryjności to mogę ci powiedzieć , żę mi poleciał drugi bieg(2000r) - koszt naprawy ok 1500 zł i już jest dobrze.Odnośnie osiągów to da się ją opanować - nie jest to rakieta aczkolwiek da się poszaleć no i na gumkę lubi skoczyć. Co do zwrotności to wiadoma sprawa - mz-tka to to nie jest ale slalomów to ty raczej robić nie bedziesz - ja nie narzekam.
pozdrawiam
pulos
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 7/3/2007, 22:12

Postprzez koni74 » 14/3/2007, 22:19

W mieście się męczysz, bolą naggarstki. Powyżej 120 km/h jest komfortowo. Promień skrętu duży. Mam z 2000r i nic się nie dzieje ze skrzynią poza tym że dwójka wchodzi z nieprzyjemnym zgrzytem (jak ostro podciągniesz na jedynce). Powyżej 10 000 wariatka to fakt. Poniżej 8 000 relaks. Ja jestem bardzo zadowolony. Żadnych problemów.
Triumph Speed Four
Avatar użytkownika
koni74
Świeżak
 
Posty: 62
Dołączył(a): 3/10/2006, 18:19
Lokalizacja: Koszalin

R6

Postprzez cmarcins » 23/3/2007, 02:54

Ze szczeroscia polecam R6 wspanialy bike!!!Mam znajomego ktory posiadal rocznik 2001 uzytkowal ja jakies 2 sezony i nie spotkal sie z zadnymi problemami ze strony technicznej!!!
Czy jest to odpowiedni wybor dla ciebie ? hmm sam musisz sobie odpowiedziec na to pytanie wszystko zalezy od Ciebie i nie nalezy tu uogolniac.
Pozdrawiam
YZF - R1
Avatar użytkownika
cmarcins
Świeżak
 
Posty: 31
Dołączył(a): 23/3/2007, 01:47
Lokalizacja: RUGBY

Postprzez lowlo » 23/3/2007, 14:05

podobnie jak koledzy powyzej....

Duzy promien skretu utrudnia manewry miejskie. Mnie ten fakt nie przeszkadza. Bardzo ladnie gada i rzeczywiscie na wysokich obrotach zaczna sie wiele dziac. Osobiscieuwazam ze jak masz odrobine oleju we lbie to i na "lytra" wsiadaj. To kierowca decyduje, nie maszyna.

Tak czy siak polecam bardzo
Avatar użytkownika
lowlo
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 228
Dołączył(a): 1/8/2006, 14:44
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki

Postprzez Bobeer86 » 23/3/2007, 14:24

Motocykl jest typowo sportowy jak juz wiesz...do 10tys obrotow jest w miare spokojny ale powyzej 10 tysiecy wstepuje w nia diabel...i wtedy bardzo malo bledow wybacza(lepiej ostroznie poslugiwac sie manetka i napewno zamontowac amor skretu)...nie jezdzilem ale duzo osob tak mowi dlatego postanowilem tutaj dodac swoje zdanie..:)

Na miasto raczej nie ze wzgledu na utrudnione manewrowanie poprzez owy promien skretu...

Pytasz sie czy zmiescisz sie na owy motocykl..zmiescic sie zmiescisz...tylko czy jazda nie bedzie zbyt uciazliwa??Musial bys sam to ocenic...biorac od jakiegos posiadacza moto na przejazdzke:)
Bobeer86
Świeżak
 
Posty: 12
Dołączył(a): 22/3/2007, 19:26
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez MIK » 23/3/2007, 14:29

też sie przymierzam juz od dłuższego czasu na przesiadkę na R6... jednak od jakiegoś czasu słyszę od moich znajomych którzy mieli i mają YZF-R6 że łatwo o glebe na tym moto ... lubi zarzucić dupskiem. Mój kolega po wywrotce na R6 przesiadł sie na CBR F4 i jest bardzo zadowolony i mnie też namawia na cebre... sam juz nie wiem co robić... zwariuje chyba ... spać nie moge.. :)
Avatar użytkownika
MIK
Świeżak
 
Posty: 143
Dołączył(a): 19/6/2006, 14:21
Lokalizacja: Gdynia



Powrót do Motocykle



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości




na górê