Zobacz wątek - odszkodowanie za motor.
NAS Analytics TAG

odszkodowanie za motor.

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

odszkodowanie za motor.

Postprzez totenkopfpl » 23/7/2010, 13:25

witam. mialem wypadek na hondzie nsr 125 . nie byl on z mojej winy w dodatku kierowca byl pijany i uciekl z miejsca wypadku. byl u mnie rzeczoznawca z HDI i powiedzial ze czesci wyniosa raczej wiecej niz caly motor byl wart przed wypadkiem. mysle ze motor byl wart kolo 2000. napisal w protokole ze Naprawa pojazdu jest ekonomicznie nieuzasadniona. i teraz moje pytanie . Ile dostane z oc jezeli czesci wyniasa wiecej niz caly motor ?
totenkopfpl
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 23/7/2010, 13:20


Postprzez radziu88 » 23/7/2010, 13:53

Czyli zostanie orzeczona szkoda caukowita a co za tym idzie wypłacą ci kwotę jaka jest teraz wart twoj motocykl ale pomniejszona o wartość pozostałości, czyli czegoś co nie zostało uszkodzone.
Jezeli chodzi o wyplatę z OC sprawcy to możesz naprawiać motocykl do 100% jego wartośći i TU ma obowiązek pokryć koszta naprawy.
Kolejna ważna rzeczą jest to że mogą ci wycenić wartość pozostałości powiedzmy na 1000zl a nie możliwe bedzię sprzedanie wraku za tą kwotę to TU ma obowiązek pokryć różnice czyli wystawiasz np kilka ogłoszeń znajduje sie kupiec za 500zl spisujesz umowe k/s a TU musi ci dopłacić kolejne 500zł bo nie możliwa była sprzedaż wraku za 1000zl. Czyli możesz wyrwać tyle kasy ile był wart jest twoj motocykl przed wypadkiem, do tego możesz starać sie o zwrot piniązków za strój, kask, jakieś uszkodzenia ciała itd
radziu88
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 29/4/2010, 20:50
Lokalizacja: białsytok


Postprzez totenkopfpl » 23/7/2010, 14:23

Nie rozumiem... Ale jeśli te cześci które zostały uszkodzone są wiecej warte niż motor przed wypadkiem to jak się wtedy ma cała sprawa. Rzeczoznawca powiedział że mogę naprawiać motocykl już teraz na własną ręke i że go nie wyrejestrujom. Czy mogę już teraz go zrobić ?
totenkopfpl
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 23/7/2010, 13:20

Postprzez radziu88 » 23/7/2010, 14:29

tak jak ci napisałem, wtedy orzekana jest szkoda caukowita i wyplacana kwota(odszkodowanie)= wartość moto przed wypadkiem- wartość wraku,

Jak były oględziny możesz już naprawiać.
radziu88
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 29/4/2010, 20:50
Lokalizacja: białsytok

Postprzez Invi » 23/7/2010, 18:18

radziu88 napisał(a):caukowita

totenkopfpl napisał(a):wyrejestrujom


O ja jebiem :lol:
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez rico63 » 24/7/2010, 00:26

No co trafił sfój na sfego :) Ważne że się dogadali :)
rico63

Aprilia RS50 ---> Cagiva Mito --> ?????
Avatar użytkownika
rico63
Świeżak
 
Posty: 422
Dołączył(a): 30/1/2009, 09:34
Lokalizacja: Kędzierzyn- Koźle

Postprzez Pośpiech » 24/7/2010, 08:29

Hahaha :D Polska trudni jenzyka ;)
YAMAHA TEAM
Pośpiech
Świeżak
 
Posty: 20
Dołączył(a): 12/7/2010, 19:59
Lokalizacja: Zabrze

Postprzez totenkopfpl » 24/7/2010, 16:08

No tak w końcu zrobienie jednego błędu czyni mnie analfabetą. Wy i wasza hipokryzja. Ehh polaczki : DDDDD
totenkopfpl
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 23/7/2010, 13:20

Postprzez Kohelet » 24/7/2010, 17:44

Zalozylem temat na hydeparku na temat oc; trafilem od kumpla na fajny namiar i mi dziewczyna wszystko fajnie zalatwila. Zadzwon do niej to wszystko Ci wyprostuje.
viewtopic.php?t=51526
V rulez.
Avatar użytkownika
Kohelet
Świeżak
 
Posty: 185
Dołączył(a): 27/4/2010, 08:32
Lokalizacja: SP1 / wrocek

Postprzez radziu88 » 24/7/2010, 18:35

Co wy tak panikujecie, ortografia to nie wszytko, a przekaz był jasny!:D
radziu88
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 29/4/2010, 20:50
Lokalizacja: białsytok

Postprzez Invi » 24/7/2010, 19:36

totenkopfpl napisał(a):No tak w końcu zrobienie jednego błędu czyni mnie analfabetą. Wy i wasza hipokryzja. Ehh polaczki : DDDDD


Jeden błąd? Ten jeden który zacytowałem był po prostu mega błędem. I wcale samotny nie był. Znaczenia słowa hipokryzja też ktoś chyba do końca nie rozumie.


radziu88 napisał(a):Co wy tak panikujecie, ortografia to nie wszytko, a przekaz był jasny!:D


Nie nie był. Większość osób pewnie wymiękła po pierwszym zdaniu i olała ten temat. Ale za to jest się z czego pośmiać.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez radziu88 » 25/7/2010, 19:17

To trzeba było czytać uważnie, a nie śmiać sie z błędów ort. chyba ze dostałeś takiego banana, że ci oczy zasłoniło.
powinieneś jeszcze podziękować za to że humor ci sie poprawił.
radziu88
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 29/4/2010, 20:50
Lokalizacja: białsytok

Postprzez dasio » 25/7/2010, 21:47

To nie jest już śmieszne to jest żałosne. Kiedyś takiego asa w szkole nazywano głąbem dziś to dyslektyk.
Najpierw proponowałbym pouczyć się polskiego a potem wziąć się za motocykl.
dasio
Świeżak
 
Posty: 20
Dołączył(a): 24/7/2010, 10:19

Postprzez radziu88 » 25/7/2010, 22:35

A co to kur.. jest dyskusja na temat ortografii na forum?
Skoro nie macie nic do dodania co by pomogło chłopakowi rozwiać jego wątpliwości to po jaki ch*j smarować jakieś głupie OT??? a tym bardziej wyrażać swoje zdanie o kimś po przeczytaniu jednego posta jak to to zrobił dasio?

A jak już tak bardzo chcecie porozmawiać na temat polskiego szkolnictwa, dysleksji, a raczej dysortografi dasio, to ja proponuje oddzielny temat.
radziu88
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 29/4/2010, 20:50
Lokalizacja: białsytok

Postprzez t_racer_ » 26/7/2010, 07:00

Ustawa ustala tylko dolną granicę odszkodowania, ma ono minimum wyrównać stratę. Górna granica nie jest ustalona, więc koszt naprawy, jeśli jest pokrywany z OC sprawcy, może przekraczać wartość pojazdu. Trudność polega na tym, że ubezpieczalnia będzie się wykręcać procedurami, które przeważnie mówią o szkodzie całkowitej jeśli naprawa przekracza 70% wartości pojazdu. Ciebie jednak nie obowiązują w tym przypadku ich procedury wewnętrzne, tylko ustawa. Więc jeśli będą chciel moto skasować, to rządaj wypłaty pełnej wartości moto, lub jeśli odmówią, uzasadnienia na piśmie wraz z podaniem podstawy prawnej i z tym idź do prawnika, w sądzie wygrasz, ale to potrwa. Dobrze jak masz kogoś kto ma zakład lakierniczy i pomoże Ci przy kalkulacji w audatexsie. Wtedy będziesz wiedział co ile powinno kosztować i możesz negocjować z rzeczoznawcą kwotę odszkodowania. Ja tak postąpiłem po małej parkingówce, koleś wywrócił mnie z moto cofając i z kilku zarysowań wyciągnąłem kilka tysięcy PLN.
Avatar użytkownika
t_racer_
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 427
Dołączył(a): 9/1/2007, 23:11
Lokalizacja: Warmia



Powrót do Motocykle



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 64 gości




na g�r�