[quote="cezare"]<b>Trolliani </b> : jechałem miesiąc temu w obstawie ślubu - koło kolesia w parze na GS500 z przelotem ... po 15 min zaczęła mnie tak głowa boleć ( bez kitu ) kask mi to jeszcze chyba wzmacniał - nie mogłem zwiać gdzieś na bok - bo para to para .... powiedziałem sobie - nigdy więcej .... 500 pojemności a łomot taki że przykro.
Na pewno masz racje w tym co piszesz. Nie szukam pustej rury, bo nie o to chodzi, ale jedna z rzeczy ktore kocham jest rasowy dzwiek, moze to skrzywienie po poprzednim motorze, jednocylindrowym KTM LC4, ktory brzmial nawet na seryjnym tlumiku ekstra, niektorym to sie nie podoba ale ten gang jest nie do podrobienia
, a teraz mam 4 w rzedzie i gen nie jest jakos strasznie cicho ale lubie poeksperymentowac i moze bedzie ciekawiej. Na pewno cichy wydech nie meczy, szczegolnie tych ktorzy musza ciesluchac
. Dzieki za iiny punkt widzenia
.