UWAGA na sprzedawców motocykli
Posty: 52
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
dr.artur, to się zgadza. Pół biedy jeśli poprzedni właściciel zrobił to tak, że się nie rozleci.
Ale jeśli zostaje Tobie w ręku dźwignia sprzęgła, a nie daj Boże hamulca to można tu mówić prawie o morderstwie.
Ale jeśli zostaje Tobie w ręku dźwignia sprzęgła, a nie daj Boże hamulca to można tu mówić prawie o morderstwie.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
Wogóle naszła mnie myśl, kupujemy sobie kurtki, zbroje, drogie kaski, rękawice wywalamy na to kilka tys i nie jesteśmy bezpieczni, bo jakiś idiota od którego kupujemy moto pospawa sobie klamke czy rame. Tylko dospawać do niej kilka gwoździ i jechać wsadzić mu w dupe. Masakra.
-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
Ja wyznaje jedna zasade, jezeli sprzedajesz moto z ukrytymi wadami lub niepwnymi naprawkami i nie ostrzezesz o tym kupujÄ…cego, to taka osoba jest poprostu
***********************************( wyobraźcie sobie nieograniczona ilosc przeklenstw) mordercą, i wogole nie powinien sie nazywac motocyklistą, bo jezdzimy po ulicach pozdrawiamy sie jezdzimy na wycieczki a potem kupujesz trupa i koles z usmiechem ci mowi ze igła.
Potem sÄ… takie historie jak u Falcona
***********************************( wyobraźcie sobie nieograniczona ilosc przeklenstw) mordercą, i wogole nie powinien sie nazywac motocyklistą, bo jezdzimy po ulicach pozdrawiamy sie jezdzimy na wycieczki a potem kupujesz trupa i koles z usmiechem ci mowi ze igła.
Potem sÄ… takie historie jak u Falcona
- Kasius
- Świeżak
- Posty: 112
- Dołączył(a): 2/8/2007, 23:58
- Lokalizacja: Irlandia/Wrocław
Bo to w polsce panuje takie glupie podejscie . Wszystkie motory na allegro maja w opisach przygotowany do sezono ( no kto przygotuje motor do sezonu jak chce go sprzedac w kwietniu np ) , ale inaczej nie może byc bo jak napiszez ze olej do wymiany regulacje trzeba zrobić to juz nikt nie kupi .
Co za pprpblem powiedziec że jest cos do wymiany za 20 zł jak ktos jezdził motorem to kazdy wie że utrzymanie kosztuje pare tysiecy na sezon wiec 20 zł nie robi róznicy .
Nie wiem kiedy w polsce sie cos zmieni w tej kwesti . Powinno byc tak jak w niemczech zatajenie czegokolwiek w umowie jest karalne i tyle .
Co za pprpblem powiedziec że jest cos do wymiany za 20 zł jak ktos jezdził motorem to kazdy wie że utrzymanie kosztuje pare tysiecy na sezon wiec 20 zł nie robi róznicy .
Nie wiem kiedy w polsce sie cos zmieni w tej kwesti . Powinno byc tak jak w niemczech zatajenie czegokolwiek w umowie jest karalne i tyle .
był suzuki bandit 600n będzie ......
-
dambandit - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1704
- Dołączył(a): 9/11/2007, 19:45
- Lokalizacja: Opole
Jest karalne, aczkolwiek polskie prawo w tej kwestji działa tak samo jak we wszystkich innych, długo a kary są śmieszne
-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
piasek napisał(a):I oczywiście ty też sprzedasz motor jako "igła" / bezwypadkowy.....
jestes smieszny ... http://www.allegro.pl/item367217819_yam ... zaja_.html
Pasek od sieksona
-
kuba - Świeżak
- Posty: 240
- Dołączył(a): 17/9/2006, 11:12
-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
wszok napisał(a):a powiadają ze pękają tylko zx6r....
Samo z siebie tak ... zart. Tak na powaznie motor ktory kupilem musial miec konkretnego strzala przy skreconej kierownicy. Niestety natrafilem na "polaczka", ktory trafil na bardziej naiwnego i uczciwego i tak zrobilem deal mojego zycia (braaaaaawo). Dziewczyna mogla sie zabic, serwis mi powiedzial "krzyz na droge, jezeli ma jezdzic tym to niech nie upala i niech omija dziury, jedna wieksza i motor na pol sie rozleci". Ale co to sprzedawce obchodzi, sumienie go nawet nie ruszylo gdy chcialem to zalatwic polubownie, "oddaje motor, oddajesz kase". Rzeczoznawca byl bo chcialem zeby ustalil czy lakier jest starszy niz przed zakupem, niestety lakier proszkowy niemoze wykazac tego. ale widac ze ktos tam spawal bo odskrobalismy ten "lakier" a pod lakierem sie ukazal niebieski podkład,a pod nim widoczne slady proby pospawania tego.
Pasek od sieksona
-
kuba - Świeżak
- Posty: 240
- Dołączył(a): 17/9/2006, 11:12
dambandit napisał(a):Bo to w polsce panuje takie glupie podejscie . Wszystkie motory na allegro maja w opisach przygotowany do sezono ( no kto przygotuje motor do sezonu jak chce go sprzedac w kwietniu np ) , ale inaczej nie może byc bo jak napiszez ze olej do wymiany regulacje trzeba zrobić to juz nikt nie kupi .
Co za pprpblem powiedziec że jest cos do wymiany za 20 zł jak ktos jezdził motorem to kazdy wie że utrzymanie kosztuje pare tysiecy na sezon wiec 20 zł nie robi róznicy .
Nie wiem kiedy w polsce sie cos zmieni w tej kwesti . Powinno byc tak jak w niemczech zatajenie czegokolwiek w umowie jest karalne i tyle .
Czy to nie jest tak że to kupujący budują rynek?
Jeśli napiszesz że olej do wymiany że klamka do wymiany i że lakier trzeba poprawić to faktycznie nie znajdzie się kupującego.
Ale jak napiszesz że jest stan super i że wszystko przygotowane do sezonu i nie trzeba wkładu pieniężnego to zaraz rozdzwaniają się telefony.
I to jest prawda.Jeśli sami konsumenci nie będą wymagający i nie będą podchodzić głową do sprawy to zawsze będzie lipa.
Druga sprawa to czemu na kupno pojazdu że 100% kupujących decyduje się tylko ok.10% na pomoc osób znających się na rzeczy czyżby szkoda zapłacić takiej osobie parę groszy?
Może lepiej później się wkurzać właśnie na takie głupoty jak pęknięta klamka lub inne pseudo poprawione gadżety?
-
skwy - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1540
- Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
- Lokalizacja: Gołdap
dr.artur napisał(a):a nie lepiej rame kupic i przelozyc ci bylo
Rozwazalismy cos takiego, rama "jakas" kosztuje na allegro okolo 3 tys zlotych, co z tego jak kupimy to niema kto tego przelozyc, bo ja sie na tym nieznam bo to taka nie jest prosta sprawa, serwis to zrobi za 4 klocki, to juz sie nie oplaca kupowac ramy. A niechce zawiesc motoru do "zbyszka na bajecznej" ktory zrobi po swojemu.
skwy napisał(a):Druga sprawa to czemu na kupno pojazdu że 100% kupujących decyduje się tylko ok.10% na pomoc osób znających się na rzeczy czyżby szkoda zapłacić takiej osobie parę groszy?
Może lepiej później się wkurzać właśnie na takie głupoty jak pęknięta klamka lub inne pseudo poprawione gadżety?
Byla nas trojka,ja, moja dziewczyna i nasz przyjaciel ktory sklada na bierzaco motocykle, sprawdzilismy motor wchodzac przez chlodnice wychodzac rura wydechowa ale nikt z nas tego pekniecia nie zauwazyl o bylo zamalowane, wyszlo to podczas eksplatowania.
Ostatnio edytowano 22/5/2008, 10:55 przez kuba, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Pasek od sieksona
-
kuba - Świeżak
- Posty: 240
- Dołączył(a): 17/9/2006, 11:12
heh,szkoda że niechcesz kupic innej ramy bo siedzenie i robienie przy moto to sama przyjemnosc, tylko mógłbys się jeszcze bardziej rozczarowac bo podczas rozbierania moto pewnie cos jeszcze by się znalazło do napraw,tak to już jest u nas "kupic r ozjebane,naprawic i sprzedac,a co sie bedzie działo to nie moja sprawa",nic na to nie poradzisz, podczas zakupu mogłes wziąc kogos doświadczonego, napewno by się cos rzuciło w oczy,albo podjechac do najbliższego servisu żeby sprawdzili.
- bond
- Świeżak
- Posty: 106
- Dołączył(a): 27/2/2007, 17:12
skwy napisał(a):dambandit napisał(a):Bo to w polsce panuje takie glupie podejscie . Wszystkie motory na allegro maja w opisach przygotowany do sezono ( no kto przygotuje motor do sezonu jak chce go sprzedac w kwietniu np ) , ale inaczej nie może byc bo jak napiszez ze olej do wymiany regulacje trzeba zrobić to juz nikt nie kupi .
Co za pprpblem powiedziec że jest cos do wymiany za 20 zł jak ktos jezdził motorem to kazdy wie że utrzymanie kosztuje pare tysiecy na sezon wiec 20 zł nie robi róznicy .
Nie wiem kiedy w polsce sie cos zmieni w tej kwesti . Powinno byc tak jak w niemczech zatajenie czegokolwiek w umowie jest karalne i tyle .
Czy to nie jest tak że to kupujący budują rynek?
Jeśli napiszesz że olej do wymiany że klamka do wymiany i że lakier trzeba poprawić to faktycznie nie znajdzie się kupującego.
Ale jak napiszesz że jest stan super i że wszystko przygotowane do sezonu i nie trzeba wkładu pieniężnego to zaraz rozdzwaniają się telefony.
I to jest prawda.Jeśli sami konsumenci nie będą wymagający i nie będą podchodzić głową do sprawy to zawsze będzie lipa.
Druga sprawa to czemu na kupno pojazdu że 100% kupujących decyduje się tylko ok.10% na pomoc osób znających się na rzeczy czyżby szkoda zapłacić takiej osobie parę groszy?
Może lepiej później się wkurzać właśnie na takie głupoty jak pęknięta klamka lub inne pseudo poprawione gadżety?
No racja to kupujacy kształtuja rynek . Tylko czasami aż sie dziwie jacy oni sa głupi i łatwowierni .
-
dambandit - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1704
- Dołączył(a): 9/11/2007, 19:45
- Lokalizacja: Opole
kuba napisał(a):piasek napisał(a):I oczywiście ty też sprzedasz motor jako "igła" / bezwypadkowy.....
jestes smieszny ... http://www.allegro.pl/item367217819_yam ... zaja_.html
Spróbuj załatwić inną ramę.
Może znaleźć się ktoś kto kupi od Ciebie co prawda motocykl, ale spawy zamaskuje i potem sprzeda jako stan idealny. Krojąc ze sporym zyskiem nieświadomego przyszłego właściciela.
Ja bym się bał oddawać komukolwiek taki motocykl.
A pobawić się przy motocyklu fajnie.
Ostatnio edytowano 22/5/2008, 11:42 przez falconiforme, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
Kumpel spawał rame w instytucie spawalnictwa na PWR.Później wyżarzył aby zlikwidować naprężenia i hula do dzisiaj
Yamaha R1 2007
-
panmechanik - Świeżak
- Posty: 19
- Dołączył(a): 23/12/2007, 22:51
- Lokalizacja: OÅ‚awa
tak, tylko jak zaspawam to nie zalatwia problemu luzow na lozysku. A jak wyglada sprawa papierkowa jakbym przelozyl rame ?
Pozdrawiam
PS. Cos malo ludzi gada o tym problemie (patrz temat) Apeluje zebyscie pisali swoje doswiadczenia o nie uczciwych sprzedawcach, oraz mam pomysl utworzyc czarna liste Sprzedawcow.
Pozdrawiam
PS. Cos malo ludzi gada o tym problemie (patrz temat) Apeluje zebyscie pisali swoje doswiadczenia o nie uczciwych sprzedawcach, oraz mam pomysl utworzyc czarna liste Sprzedawcow.
Pasek od sieksona
-
kuba - Świeżak
- Posty: 240
- Dołączył(a): 17/9/2006, 11:12
Silnik to część zamienna - rama nie, więc kupując ramę chyba kupujesz nowy motocykl. Albo zmieniają się tylko numerki w dowodzie. W urzędzie musisz spytać.
Co do przełożenia elementów mogę się spytać moich kolegów (mają własny warsztat motocyklowy) ile by za to chcieli. Nie sądzę by były to takie koszmarne pieniądze o których wcześniej pisałeś.
Co do przełożenia elementów mogę się spytać moich kolegów (mają własny warsztat motocyklowy) ile by za to chcieli. Nie sądzę by były to takie koszmarne pieniądze o których wcześniej pisałeś.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
Posty: 52
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości