Skutery to motocykle?

[SkoQ]

Cześć, nie byłem tutaj sto lat ale miałem ostatnio ciekawą rozmowę. I chciałbym się dowiedzieć co motocyklowa brać o tym sądzi.
Mianowicie jest wysyp różnego rodzaju skuterów do 125ccm które nakupili sobie tatuśkowie, najczęściej za młodu nie mając szans na normalny motocykl, a teraz już żona by nie pozwoliła. Potyczka polegała na tym, że facet jak i jego skuterowi towarzysze uważają, że skuter który ma 125ccm to jest wg prawa motocykl a co za tym idzie oni też są motocyklistami. I teraz pytanie do Was Szanowne Towarzystwo. Czy dla Ciebie który czytasz ten temat, skuter jest motocyklem, a osoba nim kierująca motocyklistą?

[adam_tomasz]

Niestety wiele osób myli pojęcia i źle je używa.
Co innego jest zastanawianie się czy coś jest motorowerem czy motocyklem, a co innego jaki rodzaj/typ/przeznaczenie (jak zwał tak zwał) jest tego jednośladu, czyli czy jest to chopper, cross, ścigacz, skuter, naked, turystyczny... itp itd.

W ustawie Prawo o ruchu drogowym mamy takie definicje:
45) motocykl – pojazd samochodowy dwukołowy kategorii L3e albo dwukołowy z bocznym wózkiem kategorii L4e, albo trójkołowy kategorii L5e o symetrycznym rozmieszczeniu kół, spełniający kryteria klasyfikacji dla pojazdów odpowiednio dla kategorii L3e albo L4e, albo L5e, o których mowa w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 168/2013 z dnia 15 stycznia 2013 r. w sprawie homologacji i nadzoru rynku pojazdów dwu- lub trzykołowych oraz czterokołowców (Dz. Urz. UE L 60 z 02.03.2013, str. 52, z późn. zm.4));
46) motorower – pojazd dwu- lub trójkołowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3 lub w silnik elektryczny o mocy nie większej niż 4 kW, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 45 km/h;

I to one (razem z przepisami o homologacji pojazdu) w świetle przepisów ustalają czy pojazd jest motocyklem czy motorowerem. Jeżeli jest motocyklem (np ma pojemność powyżej 50 cm3) to wówczas osoba nim kierująca jest motocyklistą/tką. Pomijam tutaj osoby które celowo i z premedytacją łamią przepisy rejestrując motocykl o poj. 80 czy 125 cm3 jako motorower.

Tyle w kontekście przepisowym. Innym jest podejście jednych motocyklistów do drugich. Wiele grup nie uważa za "prawdziwych motocyklistów" osoby jeżdżące większymi skuterami. Wiąże się to z różnych pobudek np., że to automaty bezstopniowe, że siedzi się jak na k... krześle, czy że wiele osób jeżdżących skuterami tylko korzysta z nich do przemieszczania się do pracy czy sklepu i nic poza tym - jest to dla nich tylko środek lokomocji jak każdy inny, a wręcz np aby szybciej i taniej poruszać się po mieście, a dla "prawdziwego motocyklisty" motocykl to całe jego życie.

Więc mamy aspekt przepisowy oraz społeczny

[BB88]

To motocykle. I tyle.
A ze ma automat to wygoda po prostu i tyle.
Owszem znajdzie się ktoś kto powie ze skuter to nie motocykl niezależnie jaką pojemność by miał.
Skuter to tylko rodzaj nadwozia

[Soccut1]

Z reguły nowoczesne motocykle mają dużą moc i wysoką dynamikę, nawet w porównaniu z samochodami. Dlatego większość z nich jest w stanie zapewnić jeźdźcowi przyjemną jazdę. Z tego samego powodu dobrze jest pokonywać motocyklem długie dystanse, w tym trudne drogi - wąskie, zatłoczone, o skomplikowanym profilu, nierównej lub nieistniejącej nawierzchni. Zdecydowana większość motocykli ma znaczny prześwit, dzięki czemu nadają się do jazdy po drogach wiejskich. Minusem tej monety - ze względu na wysoko umieszczony silnik i inne masywne elementy konstrukcji motocykle mają wysoko położony środek ciężkości, co komplikuje prowadzenie, szczególnie przy małych prędkościach. A ten sposób jazdy jest typowy dla wielu nowoczesnych miast z ich korkami, korkami, wąskimi przejściami na parkingach. Wiele osób uważa motocykl za prestiżowy, a nawet męski rodzaj transportu, choć nie stosowalibyśmy tej definicji do modeli małolitrażowych, które niemal nie różnią się od motorowerów.