Scigacz.pl

przez **rabarbar18** » 30/3/2008, 18:26

A możecie powiedzieć jak wyglada dostarczenie motoru od dilera do np: konteneru jeśli nie mozna tego załatwic przez rodzine[brak w USA]
Trzeba jakoś dodatkową kase??
i czy diler moze to załatwic??
i jaka mam pewność że motor jest załadowany??

przez **tra** » 30/3/2008, 22:33

hmm czy sie opłaca no można na to patrzec z różnej strony.
koleżanka napisała ze za r6 07 zapłaciła 9000$ +7tyś koszta bez rejestracji do tego trzeba doliczyc 1tyś koszty zaokraglam pewnie wyjdzie z jakies 800zł. wiec 9000$+8tysPLN daje 28700zł plus minus.
hmm taka r6 można u nas dostac za jakies 31tyś jak sie dobrze człowiek potarguje. niewiem czy oszczednośc 3tyś jest az taka duża. motor nie ma gwarancji na nic, z papierami trzeba sie jebac tłumaczenia przegląd motor trzeba wozic. brak imobilazera wyklucza ubezpieczenie AC (zamiast zakaldac impobiizer) kup zabezpieczenie XENA za 210zł na allegro z fakturą na siebie bedzie to samo.

ja za gsxr k7 750 dajelm 32tys według mnie to dobra cena za nowy wersja EUR gośc mi oferował sprowadzenie motocykla za 29tyś z USA taki sam. motor moj dostalem po dom a tak trzeba dymac do niemiec po motor to tak sie wydaje ale jak policzyc wszystkie koszta to wychodzi jakeis 2-4tys taniej z usa. bez gwary wiem wiem zaraz napisze ze japonce sie nie psuja no macie racje ale strzezonego pan bog strzeze a jak cos sie spierdoli to potem sie czeka 2-4tys na czesc anie daj boze caly motor wysylac. ja kupilem u nas union moto gosc jest ok. pozdrawiam kazdy sam sam wybiera gsxr 600 k7 z usa moglem miec za 25tys u nas za 29tys wolabym kupic u nas za 29tys

jak sie nie ma rodziny w usa lub znajomego to trzeba miec kogos tzn osove ktora zna sie na sprowadzanu motocykli jak chcesz sam na wlasna reke scigac motor dzownic po salonach zeby ci zapakowali wyslali do porty ZAPOMNIJ jak ci zle zapakuja to motor ci przyjedzie poobijany slyszalem juz o takic przypadkach. wiec albo firma ktora sie zajmuje sprowadza ci motor SPRAWDZONA albo ktos ze znajomych w usa sam nie sprowadzaj. pozaytm teraz czeakc 6tys na motor hmm jak juz sezon prawie sie zaczal motor z usa to sie sciaga w lutym marcu najpozniej. pzdr

przez **Agnieszka2a** » 31/3/2008, 07:36

Dla mnie tez 3 tysiące to nie bylaby zadna różnica, Ale gośc co ściaga motocykle z niemiec powiedział ze za r6 z 2007 roku to jakies 34 tyś. A za 6 tyś. to sobie go ubezpiecze i zamontuje zabezpieczenia, i jeszcze na dobry kask zostanie.

No z tym czekaniem to faktycznie lipa, ale że to będzie mój pierwszy motor to jeszcze tak strasznie mnie nie ciągnie

przez **tra** » 31/3/2008, 07:53

teraz to po ptakach ale gosc z union moto jak bys sie dobrze potargowala to by ci sprzedal za 31-32 tys dla mnie 3-4tys to nie roznica wsumie 6 ttys mm musialbym to przemyslec. nie wazne zycze oby maszyna chodzila rewelacyjnie hmm 1 moto i r6:) spokojnej i rozsadnej jazdy zycze:D

ps. ja bys miala problem z rejestracja daj znac daj sobie spokoj z przerabianem lampy czy kierunkow napisz to ci powiem co i jak pzdr gg masz w avatorze

przez **Norbi_423** » 6/4/2008, 16:09

Witam! Chciałbym sprowadzić motor crossowy z USA . Nie wiem dokładnie czy płaci sie cło i vat gdy motor nie będzie rejestrowany w Polsce . Jeśli ktoś coś wie na ten temat to proszę pisać na gg : 5439003 Z góry dziękuje .

przez **Pabllllo** » 8/4/2008, 10:21

moja R6 przyplywa jutro po dlugim naprawde dlugim transporcie. Powiem tyle 6 tyg to szybko. Sprowadzajac moto na wlasna reke zadbaj aby agencja ktora bedzie sie zajmowac pilotowaniem sprawy, miala mozliwosc rozformowania kontenera. W przeciwnym razie zaproponuja ci transport do wskazanego urzedu celnego. Ja bylem w takiej sytuacji i musialem zrobic cesje na inna firme - 50EUR w China Shipping
Za moto zaplacilem 7399 plus ubrania crash pady wyszlo 8850, clo i podatek wstepnie 5800 no i koszta za rozrormowanie kontenera koszta terminalowe, agencja i znajac zycie jeszcze cos dodatkowo wyjdzie w trakcie.
A co do pochodzenia czy to USA czy Erropa dla mnie bez roznicy a moto duzo tanszy i nowy, a z faktu ze nie znam sie na motorach, bo to takze moj pierwszy, najbezpieczniej kupic nowy.
Pozdrawiam, gratuluje wyboru

przez **Agnieszka2a** » 8/4/2008, 14:47

Mam prośbę. Jak już będziesz po opłatach to daj znać jak Ci to wyszło. To znaczy ile zapłaciłeś w agencji celnej? Z góry dziękuję :-)

Pozdrawiam
Agnieszka

przez **Adam M.** » 8/4/2008, 18:19

Pabllllo napisał(a):moja R6 przyplywa jutro po dlugim naprawde dlugim transporcie.

a z faktu ze nie znam sie na motorach, bo to takze moj pierwszy, najbezpieczniej kupic nowy.
Pozdrawiam, gratuluje wyboru

A ja gratuluje optymizmu, bo wybor to tak raczej "z dupy strony" jak mowili u mnie w przedszkolu

Radze latac nisko i powoli.

Adam M.

przez **Pabllllo** » 8/4/2008, 18:50

Adam moglbys wyrazic sie jasniej co masz na mysli, bo nie twoj humor do mnie nie trafia.

przez **Adam M.** » 9/4/2008, 17:14

Na mysli mam to ze latwiej uczyc sie jezdzic w polskich warunkach na 250 enduro, niz na bezkompromisowej sportowej 600 ( jako ze dla was kilka pierwszych sezonow bedzie dalej nauka jazdy ), ale malo ktory obywatel z kasa dopuszcza taka mozliwosc, bo to oczywiscie nie jest "cool".
Jako stary pierdziel, dobiegajacy wlasnie 60 tki i od 40 lat jezdzacy i grzebiacy w motocyklach moge ci powiedziec ze najbardziej cool jest przezyc, nie polamac sie i w moim wieku dalej moc zrobic kilka przysiadow i pompek ( nie tylko malzenskich, czyli tych nie polegajacych na ruszaniu samym tylkiem )

Ciezko jest to osiagnac gdy zaczyna sie od w miare ostrego i delikatnego w uzytkowaniu sporta ( R1 lepiej oddaje moc niz R6 ), no ale zycze powodzenia, w koncu do odwaznych swiat nalezy:).

Adam M.

przez **Pabllllo** » 9/4/2008, 18:13

Dziekuje !!!
mysle, ze jestem "cool" i bede "cool" przez nastepne dziesieciolecia

przez **salsafreak** » 9/4/2008, 18:49

dobre...

przez **tra** » 9/4/2008, 19:15

nadgarstki i plecki pobolą:) to zachcą sport-turystyka jak fz czy gsr

przez **mgDTH** » 10/4/2008, 13:49

Taka mała uwaga.
Motocykle na rynek USA mają trochę inne parametry techniczne, silniki są słabsze (można sprawdzić w manualu).
Jeżdżą też na innym paliwie (chyba 86oktan, dokładnej wartości nie pamiętam) :wink:

przez **Adam M.** » 10/4/2008, 16:11

Mylisz sie kolego, silniki maja identyczna moc jak te z Europy a amerykanskie paliwo jest inaczej pokazywane ( inny standart liczenia oktanow ) ale odpowiada europejskiemu.

Adam M.

przez **tra** » 10/4/2008, 18:35

mgDTH napisał(a):Taka mała uwaga.
Motocykle na rynek USA mają trochę inne parametry techniczne, silniki są słabsze (można sprawdzić w manualu).
Jeżdżą też na innym paliwie (chyba 86oktan, dokładnej wartości nie pamiętam)

chyba sobie żartujesz maszyny z usa sa mocniejsze przejrzyj sobie wykresy z hamownii poza jednym stanem nie maja normy emisji spalin euro 3:)

przez **mgDTH** » 10/4/2008, 18:57

Adam M. napisał(a):Mylisz sie kolego, silniki maja identyczna moc jak te z Europy a amerykanskie paliwo jest inaczej pokazywane ( inny standart liczenia oktanow ) ale odpowiada europejskiemu.

Adam M.

Nie mylę się

Przykład: Kawasaki zx6r model 2005-2006 (akurat mam manual tego moto pod ręką)
Moment obrotowy wersja EU: 70,5 Nm przy 115000 obr/min
wersja US: 63 Nm przy 11500 obr/min
Moc max. EU 95,5 kW
US 90,8 kW
U innych producentów też dane wersji US odbiegają od EU, ale nie chce mi się już tego wszystkiego szukać :wink:

przez **Adam M.** » 10/4/2008, 22:27

Jaka wersja USA, Kalifornia czy reszta swiata

zreszta jedna jaskolka wiosny nie czyni.
Roznice w poszczegolnych modelach oczywiscie moga byc, ale nie zawsze na niekorzysc Stanow, gdzie szly zawsze wersje otwarte motocykli w przeciwienstwie do Europy gdzie obowiazywala kastracja do 100 KM.
Zreszta ograniczenie mocy max mowi raczej o zrobieniu silnika "do jazdy" z wiekszym momentem i moca w dole i srodku obrotow, czyli tam gdzie najczesciej sie jest podczas normalnej jazdy, jako ze trudno by bylo jedzic tutaj tutaj z obrotami mocy max, a w kazdym razie bylaby to jazda krotka i kiepsko zakonczona dla jadacego

.

Adam M.

przez **mgDTH** » 10/4/2008, 23:00

Adam M. napisał(a):Jaka wersja USA, Kalifornia czy reszta swiata zreszta jedna jaskolka wiosny nie czyni.
Roznice w poszczegolnych modelach oczywiscie moga byc, ale nie zawsze na niekorzysc Stanow, gdzie szly zawsze wersje otwarte motocykli w przeciwienstwie do Europy gdzie obowiazywala kastracja do 100 KM.
Zreszta ograniczenie mocy max mowi raczej o zrobieniu silnika "do jazdy" z wiekszym momentem i moca w dole i srodku obrotow, czyli tam gdzie najczesciej sie jest podczas normalnej jazdy, jako ze trudno by bylo jedzic tutaj tutaj z obrotami mocy max, a w kazdym razie bylaby to jazda krotka i kiepsko zakonczona dla jadacego .

Adam M.

Dla ścisłości to dane dla USA(US) i Kanady(CA).
Pisałem tu o wersjach otwartych a nie o tych z zablokowaną mocą, ze względu na kategorię prawa jazdy.
Zauważ, że max. moment dla poszczególnych wersji jest osiągany przy tych samych obrotach

P.S
Z pożądnymi samochodami jest dokładnie tak samo, żaden fascynat Porsche nie kupi amerykańskiej wersji, dokładnie z tych samych powodów, choć są znacznie tańsze...

przez **Adam M.** » 10/4/2008, 23:14

Jeszcze raz :
- zeby porownac silniki trzeba sprawdzic wykresy mocy w funkcji obrotow, a nie tylko parametr mocy max, mozliwe ze masz racje ze moc max jest w wypadku jakichs sprzetow na rynek amerykanski nizsza, nie sadze ze jest tak we wszystkich.
- Nie wiem jak jest z amerykanskimi wersjami Porsche, bo jego fascynatem zdecydowanie nie jestem, jezdze Subaru gdzie akurat wersje amerykanskie sa silniejsze od europejskich ( ze sklepu jako ze oczywiscie wielu wlascicieli podkreca je jeszcze wyzej ) i mimo to nie twierdze ze wszystkie samochody eksportowane z Japonii do Stanow maja moc max wieksza niz odpowiadajace im modele japonskie.
Po prostu wydaje mi sie kolego ze robisz zbyt szerokie uogulnienie - to wszystko.

Adam M.

Scigacz.pl

Moto z USA

Moto z USA

Kto przegląda forum