Z UK do Polski

[michal-wi]

siema mieszkam w Londynie i mam od 6 miechow moto < SV 650 s > chialbym w maju przyjechac do polski na kilka dni !! Macie jakies doswiadczenia na tej trasie chodzi mi tu o niespodzianki przed ktorymi chcialbym sie ustrzec !!!

[palgumeniedusze]

dziurawe polskie drogi:)

[spazz]

zmasakrowane nadgrastki w sv

[prelude1]

dasz rade. moze te 1000 tak ciagna ,ale 650 to osiolek.

[Meciek]

poszukaj w dziale "Emigranci" w zeszłym roku były tego typu akcję więc na pewno ci ktoś pomoże.

[spazz]

to nie o ciagniecie chodzi tylko o to jak sie na tym klamocie siedzi

[Genji]

a raczej leży

[michal-wi]

hmmm wiesz przez 6 miechow zrobilem 5 tys mil i jak narazie tylko mam dosc mojego siedzenia - zmowilem juz zelowe ale tez slyszalem ze zadnej rewelki nie ma ;/ . jezeli mialby ktos jakies linki do stron w ktorych opisane sa wyprawy na moto na tej trasie to bardzo prosze o podanie !!

[AT_man]

haha ja tez w Londynie i moj sasiad ma sv-ke ale nie weim co i jak

[LordLox]

Siema!

Pokonałem taką trasę we wrześniu 2007. Uważaj na znaki (w Niemcowni w pewnym momencie jest mega zjazdów i łatwo można się pomylić btw. to GPS mi wtedy stracił sygnał ), wskaźnik paliwa (też patrz co ile są stacje), kasiorka czyli Euro (na stacjach niezbyt chętnie przyjmują Funciaki). Oraz tak jak było wspomniane wyżej szok po przekroczeniu "granicy" niemiecko-polskiej. Na naszych drogach jeżdzi się inaczej niż po brytyjskich stołach. Chyba tyle.

Życzę powodzenia.
Pozdro !

[michal-wi]

dzieki ... mam jeszcze 4 miesiace ... ale cche sie dobrze przygotowac zeby wszsytko poszlo OK . to moja pierwsza tak dluga droga wiec nie chce jej spierdzielic !! Ps. jeli kotos mieszka w Londynie i chce posmigac troche niech pisze < sv 650 s > pozdR...

[mierzwin]

ja smigam w Londynie, jezdze na 675. do Polski tez jade w maju. ktorego wstepnie planujesz jechac ?

[tomogt]

czesc,i ja mieszkam w londynie --southgate-hetnie posmigam jak czas pozwoli .moto mam od niedawna i chetnie bym gdzies wypad jakis zrobil.pozdrawiam wszystkich z londynu i nie tylko.dajcie znac jak cos ciekawego wam wpadniee do glowy.
Tomek ------blady sc33

[maatiaas]

osobiście nie wracałem moto do domu, lecz samochodem i szczerze to mimo tego że siedziałem tylko na dups** i nic nie robiłem byłem cholernie zmęczony. Najlepiej byłoby gdybyś posiadał GPS, musisz dobrze obliczyć drogę na prom aby się nie spóźnić.....No i włąsnie musisz uważać w Niemczech na tzw. ZAGŁĘBIU ....(to miejsce ma dłuższą nazwe, a ja jedynie pamiętam ten wyraz) jest tam multum zjazdów i GPS niekiedy nie nadąża ze wskazaniem drogi....