Scigacz.pl

przez **matey** » 9/1/2008, 20:37

Witam

W piatek albo sobote jade po motor, mam 2 super oferty:
1.) Honda cbr 600f4i 2004r, stan lux, 16000 przebiegu, cena 16 tys
2.) Suzuki SV650, 2004r, stan lux, 10000 przebiegu, cena 13tys

Zasadniczo sv ma mniejszy przebieg, i jest tez w troche lepszym stanie.
Chce szybkie moto, tu cbr jest szybsza, finansowo na CBR musze sie bardziej pospinac, chodz jakos to przeboleje.
Totalnie niewiem, co wybrac, czy ta sv daje rady? jest znacznie slabsza niestety;/
Jak z przyjemnoscia z jazdy, w trasy dlugie nie jezdze, max 100km, doradzie co wybrac.
Temat amatorski, ale to sa emocje z zakupem moto, i do tego brakiem sprecywanego zdania.

Z gory wielkie dzieki za pomoc!

przez **mar111cin** » 9/1/2008, 21:03

matey napisał(a):Witam

W piatek albo sobote jade po motor, mam 2 super oferty:
1.) Honda cbr 600f4i 2004r, stan lux, 16000 przebiegu, cena 16 tys
2.) Suzuki SV650, 2004r, stan lux, 10000 przebiegu, cena 13tys

Zasadniczo sv ma mniejszy przebieg, i jest tez w troche lepszym stanie.

to jak to w koncu ?

przez **palgumeniedusze** » 9/1/2008, 21:19

cbr sprawdzona !!pipa lepsza silnik mocniejszy(dla mnie lepszy dzwiek)wszyt wszyt a nie jak to w sv pyr pyr wtrys w obu ja tam bym bral cbr...

przez **dosiek77** » 9/1/2008, 21:27

Ja też za F4

przez **PavloRBR** » 9/1/2008, 21:43

ja tez bym Brał CBR ale SV tez są dobre malo pala i maja dobry momen obr!! silniki tez dobre i wytrzymale!! wiec tez mozna na nich polatać !! zalezy od ciebie 3 tys róznicy to jest troche zwlaszcza jesli sie zbieralo na to jedyne moto !! i do czego ma ci słuzyć widomo CBR to CBR a S to triche łagodniejszy sprzet wybaczjacy bledy niedoswiadczonym kierowcom!! i bardziej turystyk anizeli sport pozdr

przez **dambandit** » 9/1/2008, 22:09

No tak ale jednak tez w cbr sa wieksze koszty serwisowania kupisz moto przyjdzie ci wymienic napęd tylnia opone cos jeszcze i 2 tys zł nie ma . jak piszesz ze na cbr musiesz sie finansowo postarac to te 16 tys to nie bedzie koniec twoich wydatków .

Tez brał bym cbr jak chyba kazdy to calkiem inne moto . Ale przemysl sytuacje pod wzgledem finansowym . Jak masz cos kupic i nie jeżdzic to chyba lepiej cos tanszego i cieszyc sie jazda dowoli .

przez **matey** » 9/1/2008, 22:31

Troche mnie zaskoczyliscie, spodziewalem sie ze zdanie bede podzielone, a tu jednoglosne za cbr.
Motor ma sluzyc do zabawy, troche trasy, troche miasta.
Ma dobrze wygladac, cbr to klasa sama w sobie, ale jest problem bo musze sie mocno pospinac aby ja kupic, tymczasem sv mam bez problemu, 3k to duzo i malo, roznice miedzy tymi motorami sa ogromne, oba sa dobre, kazdy do czego innego.
Silnik V mnie nigdy nie przekoywal, a teraz moze to wplywem zauroczenie sv jakos go akceptuje, posluchajcie:
http://pl.youtube.com/watch?v=RpupZrww1Mo&NR=1

Znajomy usilnie mnie przekonuje do sv, mowiac ze ma bardzo dobra elestycznosc..
Pomysle jeszce jutro, gdyby cena byla taka sama, w ciemno cbr, w tej roznicy mam spory dylemat..

Dodam jeszce ze nie przewiduje jezdzic wiecej jak 160 bo specjalnie nie mam gdzie;/;/

Edit:
Niewiem, ale chyba nie wydole na ta cbr, w tej chwili 3k to dla mnie bardzo duzo, niewiadomo kiedy to zdobede a sv o ktorej mysle to naprawde igla.
Jedynie wyjscie na ta chwile jesli bralbym cbr to czekac na kase, ale szansa na to dopiero w maju, czerwcu.

przez **PavloRBR** » 9/1/2008, 22:39

SKORO TAK MÓWISZ TO MOC CBR BEDZIE CI ZBEDNA BO Z TAKIMI PREDKOŚCIAMI SV BEZ PROBLEMU DA RADE!! I ZGODZE SIE Z TYM ZE 16 K TO NIE WSZYSTKO JESZCZE TRZEBA DOLOZYĆ!! a SV sa dobre wiec tez polecam maja dobra dynamike na miasto i malo pala!! wiec jak kupisz SV to zostanie ci kasy na tankowanie i bedziesz sie rozkoszowal lataniem na moto a jak kupisz CBR to bedziesz liczył kase i pomyslisz ze moze lepiej bylo wziąś na luzie SV

przez **GregorMoto** » 9/1/2008, 23:19

cebrerererek

przez **icid** » 9/1/2008, 23:32

Ja tam nie wiem sam co bym brał cbr to ani supersport, ani tyrystyk a sv 650 to kupa frajdy szczególnie w mieście.

przez **matey** » 9/1/2008, 23:35

Panowie, widze zaczyna sie tworzyc konkretna dyskujsja.
icid w pewnym sensie sie z Toba zgodze co do cbr, to taki sportowy "turystyk" prawdziwym sportem jest cbr rr.
Teraz ide spac, bo juz ta rozkima jestem przemeczony.
Moze cos wymysle, w tej chwili wszystko wskazuje ze wezme sv.

przez **icid** » 9/1/2008, 23:46

Powiem ci tak chciałem V-ke a wziąłem rzędówkę i jest jeden wniosek, rzędówka jest szybsza ale to kręcenie z czasem zacznie cie męczyć i brak dołu obrotów w mieście albo wstawiasz na maxa albo jedziesz bo jedziesz, wcześniej miałem vtr 250 i powiem że w mieście miałem więcej frajdy niż z 600 rzędowej mimo że silnik malutki tam był

przez **matey** » 10/1/2008, 08:29

Troche w tym przewrotnosci, ja chce zawsze rzedówke, a kto wie moze kupie v.

przez **Bartman** » 10/1/2008, 12:56

No coż, czytam, czytam i stwierdziłem ze dorzucę coś od siebie jako już prawie dwa lata ujeżdzam SV. Od razu uprzedzam że są to głownie moje odczucia co do motocykla.
Skoro napisałeś że szybciej jak 160 nei chcesz jeżdzić to w jakim celu chcesz CBR, bo chyba tylko dla wyglądu. w przedziale prędkości 100 do 160 SV czuje sie jak ryba w wodzie. Podczas normalenj jazdy nawet z motocyklami o ponad 40koni mocniejszymi nei widac większej różnicy do prędkości tej dajmy na to 150kmh. A wierz mi widac ogromną różnice w elastycznosci np podczas przyspieszania, podczas najczęstszego manewru wyprzedzania gdzie zaczyanmy od 100 i rozpędzamy się np do 140. W SV wystarczy tylko odkręcić manete i moto katapultuje do przodu. Oczywiście można zejsć bieg czy dwa w dół ale nei ma takeij potrzeby. Prosze napiszcie wszyscy Ci co ujeżdzają jak wygląda ta sytuacja w 120konnych R4. Dla wszystkich tych co chcą widzieć SV w żywej kofrontacji z R4 polecam filmik:
http://pl.youtube.com/watch?v=RqWmsQEsuCI
Co do dzięku to na seryjnym wydechu ten motocykl brzmi wręcz beznadziejnie.ale jak kupisz takiego Leo za 600zł to dziwęk to już prawdziwa muzyka która w 99.99% przypada do ucha.
Na pewno jeśli czytałeś po necie to zauwazyłeś że o SV pisza że jeździ jakby miał dużo więcej niż tylko 70koni i wierz jest to prawdą. Motocykl bez problemu robi 180, później jest już gorzej ale do licznikowych 220 da się rozpędzić (model S). Dodatkowo fajnym bajerem jest że łatwo idzie na koło, łatwo można też zerweac przyczepność np podczas redukcji......ale to sa tylko takei smaczki dodające apetytu.
Jego największa wadą jest to że pasażer sie po prostu męczy i męczy i meczy na tym motocyklu. Do jażdy solo w przedziele 600cc jest na pewno świetny wybór motocykla. Ja szczerze na pewno każdemu polecam, No ale to twój wybór. Więcej info o SV na stronie sv650.fora.pl.
Pozdrawiam

przez **palgumeniedusze** » 10/1/2008, 13:26

racja V jak to V ciagnie od dolu ale za to w gorze 4 garki robia swoje i dzwiek na wysokich obrotach wedlug mnie tez jest lepszy

a sv 650 nie radze na kole dlugo smigac bio sie jebuta przedni tlok oczywiscie takie tam stawianie na chwile niczym nie grozi:)

przez **Bartman** » 10/1/2008, 13:28

ten defekt dotyczy tylko modeli poniżej 2003r. Modele od roku 2003 mają zmienione smarowanie i można śmigać na kole do woli jeśli ktoś oczywiście lubi.

przez **palgumeniedusze** » 10/1/2008, 13:38

a to nie widzialem dobrze wiedziec;))

przez **dame** » 10/1/2008, 17:34

przymierzałem się najpierw do małej sv-ki (650) i padło na bandita. Po roku spedzonym na bandicie przymierzalem sie do duzej SV i padlo na gsx-r750 (jezdzilem na obu).

SV jest fajne, jest to niezly motocykl za umiarkowane pieniadze, ale ma tez szereg wad. Jak np zacieranie od jazdy na kole w modelach przed 2003 - padaja panewki(a pion na tym motocyklu to nic trudnego). Ponizej 3tys obrotow przy ruszaniu zwyczajnie zgasnie. wibracje praktycznie nie ustaja (z czasem to przeszkadza coraz bardziej). Dostep do cylindra pod kanapa jest z***. Glupia wymiana swiecy robi sie dosc trudnym zadaniem. Jesli podobaja Ci sie trzesiwory bierz SV.

Jednak jesli stac Cie na cbr, a uklad V az tak Cie nie kreci, to jednoznacznie bierz CBR. gladka, bezawaryjna praca, zadne piony jej nie straszne. Jak pojedziesz w traske z przyjaciolmi, napewno Cie nie zawiedzie. natomiast gladka praca, standardowa budowa i charakterystyka silnika r4 bedzie blogoslawienstwem, bo dopóki jej nie karzesz, to nie bedzie zapierdalac jak wsciekla.

Na koniec dodam, ze jesli masz niewielkie doswiadczenie w jezdzie motocyklem, to zaden z wymienionych motocykli sie nienadaje.

przez **matey** » 10/1/2008, 20:23

R4 mnie niesamowicie kreci, kocham to jak ona wkreca.
Wiem ze cbr to najlepszy wybor, ale kasy specjalnie nie mam, nie chce kupowac starego motoru, min dla mnie to 2004, tu sv o ktorej mysle jest w nienagannym stanie i dobrej cenie.
Bedzie to w pewnym sensie wybór z rozsadku a nie z miłości. Nic specjalnie nie iskrzy mi do sv, ale moze uczucie z czasem przyjdzie...

Edit:

Tak sobie jeszce teraz mysle nad trwalościa cbr-ki wiadome jakia sa nasze drogi, pytanie jak sie ona bedzie sprawowac, sv moze i powinno byc mocnijesze pod tym wzgledem, ale czy jest, slyszalem ze poprzedni model czasem bywal awaryjny.
W sumie to po miescie malo co bede jezdzil, glownie poza miastem i trasa. Predkosci nie kosmiczne ale fajnie wkrecic trzeba czasem, na winklach posmigac tez bedzie trzeba.

Podsumowywujac, jutro jade ogladac cbr, jesli bedzie naparwde dobra i uda mi sie urwac 1k to chyba ja wezme, jesli nie jade po sv.

Wydanie takiej kasy z pewnoscia zaboli, poniewaz szarpie tu moje praktycznie ostatatnie oszczednosci, zważywszy ze przychodów teraz nie mam, ale cuz:(

przez **dame** » 11/1/2008, 00:22

to lepiej sie zastanow 2 razy jeszcze, jesli wydajesz ostatnie pieniadze. na sam strój zechcesz wydac min. ze 2500 złotych (mówie tu o kasku, kurtce, spodniach, rekawicach, butach, i zolwiu).

Załóż, że moto nie jest przygotowane do sezonu - nawet jak właściciel bedzie zapewniał że jest przygotowany to pomyśl sobie, że nikt nie ładuje kasy w moto żeby postął pare miesiecy w garazu a potem do sprzedania. Olej filtry i ogolny serwis w zaleznosci od modelu, przyjmij ze to zje przynajmniej 1000 zlotych, zakladajac ze motocykl jako tako jest sprawny i nie wymaga zadnych napraw.

Jesli jest niesprawny, to oczywiscie nikt nie naprawi Ci go za darmo. licz sie z dodatkowymi kosztami.

Ubezpieczenie, to ok 10% wartosci (bez AC nie kupuj motocykla z owiewkami), podwarunkiem ze jestes "pelnoletni" (czyli ze masz min. 25 lat). jesli masz mniej to 15% wartosci CO ROKU!

Dolicz, że w takim sprzęcie jak CBR opony idą raczej szybko - opona na tył to min 400-500 zlotych na przod niewiele mniej.

Rejestracja, jesli sie nie myle, to od 150 do 500 zł (w zaleznosci czy sprowadzony czy juz wczesniej zarejestrowany w kraju).

Bardzo dobrze wszystko policz zanim sie zdecydujesz, bo latwo kupic i wpierniczyc sie w przyslowiowe maliny.

Ogolnie jesli masz wybor miedzy młodą i ładną SV a starszym cbr, to bierz SV o ile twoje umiejetnosci i stan portfela na to pozwala.

Scigacz.pl

wybor moto, krutka pilka SV czy CBR za 2 dni jade po sprzeta

wybor moto, krutka pilka SV czy CBR za 2 dni jade po sprzeta

Re: wybor moto, krutka pilka SV czy CBR za 2 dni jade po spr

Kto przegląda forum