gdzie zimujecie?
Posty: 22
• Strona 1 z 2 • 1, 2
gdzie zimujecie?
Ja zawsze zimowalem na dzialce, ale rok temu mialem wlam. A dzisiaj historia sie powtorzyla. Na szczescie moto bylo gdzie indziej, ale wzieli sobie 2x kosiarki spalinowe i inne narzedzia na dosc duza sume. W kazdym razie nie zostawie tam motocykla na zime..
Mysle o jakims garazu w miescie. Znacie jakies takie "nolegownie" i ile one kosztuja?
ps. tym gosciom co to zrobili ten wlam to bym jaja poucinal..
Mysle o jakims garazu w miescie. Znacie jakies takie "nolegownie" i ile one kosztuja?
ps. tym gosciom co to zrobili ten wlam to bym jaja poucinal..
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu 

-
MadboY - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
Tylko jaja?Ja bym kupy kazał zjadać
Jak nie masz co zrobić z moto zima to dawaj na mazury do mnie.Przezimuje ci sprzęt za 100 zł za m-c , + kontrola aku (doładowanie) i spanie pod pokrowcem.

Jak nie masz co zrobić z moto zima to dawaj na mazury do mnie.Przezimuje ci sprzęt za 100 zł za m-c , + kontrola aku (doładowanie) i spanie pod pokrowcem.
-
skwy - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1540
- Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
- Lokalizacja: Gołdap
nie masz funfla albo rodzinki z garażem w pobliżu?? taniej wyjdzie 

DON`T DRINK AND DRIVE!!! | | Sprzedam kask ARAI RX-7 CORSAIR | viewtopic.php?t=19823
-
pawel_rr - Świeżak
- Posty: 144
- Dołączył(a): 6/9/2007, 09:01
- Lokalizacja: WaWa
garaz to ja mam, niby zamkniety. Brama na klucz/pilota.. ale juz kilka aut wyjeli stamtad. Ehh ze tez musimy zyc w tak pokopanym kraju bez poszanowania wlasnosci..
a wszyscy znajomi mieszkaja w blokach, wiec mysle o jakims miejscu postojomym na moto. Takie male pomieszczenia ze mieszcza sie tam max 2, moze 3 motory na bokach duzych garazy pietrowych. Tylko musze sie dowiedziec ile to kosztuje.
a wszyscy znajomi mieszkaja w blokach, wiec mysle o jakims miejscu postojomym na moto. Takie male pomieszczenia ze mieszcza sie tam max 2, moze 3 motory na bokach duzych garazy pietrowych. Tylko musze sie dowiedziec ile to kosztuje.
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu 

-
MadboY - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
Najlepiej i najbezpieczniej u znajomych
popytaj w rodzince kto ma wolne miejsce w garazu i juz
Jak mieszkasz w poblizu Dębicy to ja chetnie bym Ci przezimował:)


Motur nigdy nie umiera
Motur jest wieczny 


-
Adamo _CBR - Świeżak
- Posty: 99
- Dołączył(a): 18/9/2007, 19:29
- Lokalizacja: Dębica
A co to jest zimowanie??? Coś takiego w ogóle istnieje???
Nie lepiej zwyczajnie jeździć??? Ble .... ale Wy macie pomysły pfffff zimować.... zostawić go samego.... na pastwę zimna i korozji.... ble ble.... niedobrzy chłopcy
Nie lepiej zwyczajnie jeździć??? Ble .... ale Wy macie pomysły pfffff zimować.... zostawić go samego.... na pastwę zimna i korozji.... ble ble.... niedobrzy chłopcy

- Magik
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 678
- Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
- Lokalizacja: Chocianów
Lol koles ska dty sie urwałes??Tu jest Poska i tu mamy zime:) chyba ze ty mieszkasz na Hawajach to co innego.W zimie nia zawsze das zrade jezdzic to trzeba motorek przezimowac.A ty piszesz cos o zimnie i korozji?? motorek sie zimuje w garazu jes tam cieplej niz na polku jak zauwazyłes a korozji nie ma bo jest pod dachem prawda??Zastano wsie co ty piszesz??
Motur nigdy nie umiera
Motur jest wieczny 


-
Adamo _CBR - Świeżak
- Posty: 99
- Dołączył(a): 18/9/2007, 19:29
- Lokalizacja: Dębica
-
Adamo _CBR - Świeżak
- Posty: 99
- Dołączył(a): 18/9/2007, 19:29
- Lokalizacja: Dębica
Ja mieszkam w bloku (Całe szczęście na parterze) i w pokoju zimuje
Tanio i zawsze przed i po spaniu zastaje mnie miły widok.

- BlackDevil
- Świeżak
- Posty: 47
- Dołączył(a): 24/8/2006, 19:17
- Lokalizacja: Parczew
Po raz pierwszy się z nim zgadzam w pełnym rynsztunku da się śmigać nawet jak temp. spada do zera, mam wszystkie ocieplacze kurtke i spodnie MQP z podpinkami kominiarka rękawiczki zimowe i daje rade w holandii zime mam lżejszą więc jak nie jest na minusie to latam cały czas a jak dopiecze mrozik to robie 2 miesiące przestoju.
-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
CeBeRek napisał(a):Ludzie wynalezli cos takiego jak pasy nerkowe ocieplacze na kolana, kominiarki i skorzane rekawiczki wiec jak jest zimno a sniegu nie ma to sie da jezdzic.
Tylko że nie wynaleźli zimowych opon, do sportowych motocykli.
Co to za jazda, jak guma nie trzyma?
http://www.bikepics.com/members/cichy929/ | SMR450/YZ125
-
cichy - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1550
- Dołączył(a): 8/9/2005, 16:17
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Dla mnie temp. ponizej +- 10*C staje sie juz sredniÄ… przyjemnoscia.
Ani do pracy nie musze na moto dojezdzac,ani nigdzie indziej "za chlebem"-mam go tylko dla przyjemnosci,wiec po co ze śpikami u nosa sie wozic,gdy dziadek mróz atakuje?,bleee.
p.s a guma jak nie trzyma,to nigdy dobrze nie jest
Ani do pracy nie musze na moto dojezdzac,ani nigdzie indziej "za chlebem"-mam go tylko dla przyjemnosci,wiec po co ze śpikami u nosa sie wozic,gdy dziadek mróz atakuje?,bleee.
p.s a guma jak nie trzyma,to nigdy dobrze nie jest


Jak każdy właściciel Kawasaki mam zawsze racje i jestem najmądrzejszy

zx6r '2006
-
mlody - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1350
- Dołączył(a): 10/5/2006, 20:55
- Lokalizacja: opo
Posty: 22
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 95 gości