Zobacz wątek - Pomoc w wyborze pierwszego sprzętu
NAS Analytics TAG

Pomoc w wyborze pierwszego sprzętu

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Postprzez Croowab » 16/6/2016, 17:11

Glenroy napisał(a):
Croowab napisał(a):Glenroy czy Ty oby nie przesadzasz??
Muscle bike do jazdy rekreacyjnej dla poczÄ…tkujacego??
Ale co tam, można... ;)
Trzeba tylko uważać aby łap nie urwało;)


... w takim wypadku już lepiej od tej R1 zacząć. No, chyba, że twierdzisz, że Inazuma, SevenFifty czy Bandit, to motocykle nie do ogarnięcia ;).

Wiem wiem, umiem czytać, tak tylko napisałem. ;p
Ale lepiej zacząc od cb1300 czy xjr1300 niż od r1.
Moc to pół biedy, ale geometria zawieszenie jest przyjażniejsza w muscle biku niz w sporcie.
Avatar użytkownika
Croowab
Bywalec
 
Posty: 755
Dołączył(a): 12/6/2013, 19:51


Postprzez Glenroy » 16/6/2016, 19:43

Croowab napisał(a):Moc to pół biedy, ale geometria zawieszenie jest przyjażniejsza w muscle biku niz w sporcie.

To fakt, ale z drugiej strony mają podobnie tłusty moment, tylko takie CB ma go dostępnego praktycznie od startu, dresłan trzeba trochę przykręcić :D. Ogólnie musimy się zgodzić co do jednego, 70KM i 60Nm to na pierwsze moto i tak przerost formy nad treścią, gdzie to porównywać do ponad litrowych potworów które mają uciąg jak kontenerowiec, taka CB 1300 ręce ze stawów wyrywa, miałem okazję się takim czymś przejechać i na prawdę czując tylko wibracje tego monstrum pod tyłkiem, czuć już dreszczyk, przy podobnej prędkości, z 6 biegu ciągnie lepiej niż FZS po redukcji do 3, co prawda nie rozpędzisz go tyle, co szlifierkę, ale na prawdę przyspieszenie z rolki ciśnie klocka w spodnie :D.
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU


Postprzez Croowab » 16/6/2016, 20:27

troche offtop, bo temat nei o tym.
Jeździłem cb1300 jak i xjr1300 i fakt że mają moc ale ostatecznie wybrałem gsx1400 bo tu dopiero czuć ten moment.
honda wydała mi się jakaś nudna.

niedawno kupiłem gsxr600 i po pierwszych km tez miałem to poczycie 'toć to ku..a nie jedzie.
fakt momentu ma sporo mniej ale za to frajda jest na górskich ścieżkach choć i tak sm jest lepszy.

Ale wracajÄ…c do tematu.
Nie za bardzo wiem czego ludzie oczekujÄ… od 600, czy 500cc.
Jak ktoś chce się ścigac ze swiateł to polecam sterego HD;
https://www.youtube.com/watch?v=jXsoAdh5P5g

A powazniej, tematów o pierwszym moto jest sporo i polecane moto sa "przyjazne" do wyćwiczenia dobrych odruchów.
Znam kilku ludzi na sportach którzy jeżdzą jak kaleki, bo strach im nie pozwala odwinąc manetki a co więcej nie potrafią i się boją złożyć moto w zakręcie.
A Ci którzy zaczeli normalnie to i jeżdzą normalniej.

Nie każdy musi szorowac kolanami po asfalcie ale trzeba znać swoje możliwości.

Jak to kiedyś instrukto powiedział.
Moto da rade temu zakretowi, ale czy kierowca da?

Od siebie dodam jeszcze SV650


W wielu sytuacjach tez jest tak, że zdrowy rozsądek podpowiada czy 500, czy 650 czy nawet mocniejsze moto.
Ale jeżeli ktoś nie wie to po prostu lepiej zacząć od średniopojemnościowca !
Avatar użytkownika
Croowab
Bywalec
 
Posty: 755
Dołączył(a): 12/6/2013, 19:51

Postprzez andy7 » 16/6/2016, 21:25

Soprty nie sa do nauki jazdy, do tego sa Nakedy czy im podobne.

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez Fejton » 26/6/2016, 10:51

Niezła dyskusja się wywiązała. Generalnie stawiam teraz na Hondę CB500 lub zmierzę się z 600 Horneta. Bo wizualnie podoba mi się najbardziej, a dodatkowo dochodzi do tego tak teoretycznie błaha sprawa - samochód mam właśnie marki Honda ;) Teraz tylko pytanie, zakładając, że oba moto są w podobnej kondycji mechanicznej. Lepiej brać CB500 z 2005r za 6 tys czy za te same pieniądze jednak Horneta 600 z 2000r ? W obu opona kwalifikuje się do wymiany, a przebiegi są poniżej 40tys. Przynajmniej na licznikach. Zakładam, że koszty wymiany płynów i eksploatacja jest na podobnym poziomie finansowym w obu tych modelach.

Szukam też ewentualnych chętnych z okolicy Tarnowa do pomocy w oględzinach. ;)
Fejton
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 7/6/2016, 16:28

Postprzez Glenroy » 26/6/2016, 11:16

Jeżeli kierować się rozsądkiem, to CB500, to będzie Twój własny, pierwszy, poważny motocykl, CB osiągami nie odstaje od Suzuki Bandita, jest lżejsza, na pewno tańsza w utrzymaniu niż szerszeń, bardziej przyjazna użytkownikowi - początkującemu, wybacza dużo więcej błędów i przez to dużo szybciej przyswoisz sobie podstawy techniki, będziesz po prostu nią jeździł a nie martwił się, żeby tu za mocno nie przyhamować, tu za bardzo nie odkręcić, będziesz mógł sobie spokojnie przyswajać wiedzę i konsumować kilometry :). Małą CB500 też można się bardzo fajnie bawić :)
https://www.youtube.com/watch?v=cZBgi5EvO88

Na mocniejsze maszyny przyjdzie czas, pojeździsz rok - dwa, może akurat bardzo Ci podejdzie mała Honda (prawdę powiedziawszy, na publicznych drogach, do codziennej zabawy więcej nie trzeba), później zmienisz na coś większego, jak się oswoisz z CB500, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby następna była nawet CB900 czy potężna 1300 :D. A na samym motocyklu wiele nie stracisz, prawdę powiedziawszy, jeżeli będziesz dbał, to stracisz tyle ile poszło Ci przez ten czas na serwis.
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez andy7 » 26/6/2016, 11:31

Fejton napisał(a): Lepiej brać CB500 z 2005r za 6 tys czy za te same pieniądze jednak Horneta 600 z 2000r ?


Idz do lazienki i wez zimny prysznic. - mowa o tym Hornet'cie.

Jedyna sensowna opcja jaka wchodzi w gre jest kupic albo juz zdlawionego Hornata albo po kupnie go zdlawic..

W przeciwnym razie rzucasz sie z motyka na slonce

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez Fejton » 26/6/2016, 12:56

Dzięki za opinie, tak myślałem, miałem okazje jechać Hornetem i faktycznie jest porywisty. Skoro mam się z nim siłować to bez sensu, szkoda, żeby nabrać złych nawyków. Rozejrzę się za 500 w takim razie.

Teraz pozostaje poczytać na co zwrócić uwagę przed zakupem, ogarnąć typowe bolączki modelu itp.
Fejton
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 7/6/2016, 16:28

Poprzednia strona


Powrót do Motocykle



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości




na górê
cron