Motocykl na tor

[melvin]

mówię ci że k1 jest klocem gabarytowo porównywalnym do lira, f4i ani r6 takie nie są...

[Kaai]

ale f4i na tor jest ciulate, w porownaniu do k1. gosc moze jest wielki, i juz.

patrz na wlasciwosci jezdne.

czemu nikt nie lata w laminatach po torze z f4i, bo sa kiepskie, tak samo jak wszystkie f4/f3 etc.

k1/r6 nic innego

[melvin]

K1 jest bardziej sportowe, ale to kloc, z opinii znajomych wiem że f4 jest jednym z przyjemniejszych pod względem prowadzenia się motocykli. Znajomy Ciorał k1 na torach od Lublina do Poznania i był średnio zadowolony mimo iż kręcił dobre czasy. Jeśli gość chce się nauczyć jeździć, to nie ma co szukać motocykla który będzie go ograniczał, tylko na pierwsze 2 sezony powinien kupić coś co będzie z nim współgrało i będzie mu przyjazne,wiadomo że później zawieszenie przestanie wystarczać i zabraknie mocy, ale na początek w zupełności wystarczy. Inny znajomy ma zxr400 na tor i też w zupełności mu wystarczała przez 2 sezony mimo iż długo już jeździ na moto. Do tego jak pisałem ze sprzedażą gratów do f4/f4i (czyli pozostałości w razie kozła na torze) nie ma problemu bo dużo ich w stuncie i części są potrzebne...

[Kaai]

f4i sie fajnie prowadzi ale to nie sport, to na tor sie nadaje tak jak z750s :Q

[melvin]

Kaai nie byłeś nigdy na torze w roli kierowcy motocykla, prawda?

[Kaai]

Kaai nie byłeś nigdy na torze w roli kierowcy motocykla, prawda?

bylem na swojej F3.
i jesli f4i nie jest caaaaaalkiem inna kontrkukcja, to sie lipnie nadaje.

[kravec]

Zobacz na czym Pasek zaczynał latać na torze. Na swojej stunt F4i, tyle że w owiewkach.

[Invi]

mówię ci że k1 jest klocem gabarytowo porównywalnym do lira, f4i ani r6 takie nie są...

To co? Nawet lepiej że jest duży


Co do prowadzenia, 20W w amor skrętu, lagi ze 2 cm z półek, 180/60R17 z tyłu i sam skręca

Na f'kach, to mi się beznadziejnie po zakrętach jeździło, miękkie to i nic nie czuć co robią opony, ale może jakieś trefne sztuki były.

[andy7]

Jak ktos sie uprze to i Hayka po torze pogoni. Dwie widzielem kiedys w Poznaniu, tyle, ze to troche inny tor.

[Krmtzzz]

Hayka koles ladne czasy krecil na lublinie po jakies 1:03... Kaai, widzialem juz wielu poganiaczy na f4i ktorzy orali srogo, dla przykladu masz nawet nabudiego.

A tak w ogole, mowiles kiedys ze na torze byles na 1000rr w niemcach i na r1 bodajze

[suhy-19]

nie wiem jak na innych torach ale w Kisielinie ludki na supermoto objeżdżają wszystkich

[melvin]

Jak w tym roku znajomy był w mega ładną niedzielę na Radomiu to zrobili podział na SM i sporty bo było zbyt niebezpiecznie i tłoczno...

Na Lublinie i tak najlepsze czasy kręcą gokarty...

[Kaai]

Hayka koles ladne czasy krecil na lublinie po jakies 1:03... Kaai, widzialem juz wielu poganiaczy na f4i ktorzy orali srogo, dla przykladu masz nawet nabudiego.

A tak w ogole, mowiles kiedys ze na torze byles na 1000rr w niemcach i na r1 bodajze

s1krr i rn22.

ale mowilem tutaj o moto klasy f3/f4 i k1, wiec tylko f3 bylem, k1 nie mialem okazji jezdzic w ogole (tylko litrem)

[jaroaro]

Tak swoją drogą jakie są wasze najlepsze czasy w Radomiu i Poznaniu? Pytam z czystej ciekawości ; )

[melvin]

nigdy nie mierzyłem

[SEPKOSKY]

Radom słabo. Po trzech sezonach latania cały czas na drugim biegu mocno się znudziło. Polecam weekendy na lotnisku w Białej Podlaskiej. Tam się można wyszaleć w sensownych pieniądzach i przegonić skrzynie przez wszystkie biegi. Jak na tor to ja bym gixa 600 k4-k5 kminił.

[jaroaro]

Jak z nawierzchnią w Białej?

[melvin]

właśnie też jestem ciekaw, słyszałem że prędkości są tam spore, jednak na filmikach widać łączenia asfaltu i one budziły we mnie wątpliwości...

[jaroaro]

Również widziałem filmy z tego toru i na filmie nie wyglądało to dobrze. W Radomiu nie jest źle chociaż 1 zakręt po "prostej jest kiepski". W Poznaniu na Sławinskim jest łata ale bez smoły więc nie ma obaw.

[SEPKOSKY]

Asfalt lotniskowy, bardzo przyczepny, przez co opony bardziej je, ale przyznam że sportsmarty jakoś po dwóch wyjazdach po ok. 300 km jakoś bardzo nie ucierpiały. Chociaż byli artyści co komplet slicków w weekend opierd😃ielili. W tegorocznej konfiguracji toru (odwrotny kierunek plus inny układ zakrętów) po płytach przejeżdzało się jeden zakręt niezbyt szybki (ok 100km/h), plyty ciasno i równo, dodatkowo przerwy zalepione lepikiem więc przejeżdzało się to gładko. Na prostych 600 można pojechać na maksa, nie wiem jak litrem. Zabawa jest naprawdę przednia. Po dniu ganiania tak się wybawiłem, że przez parę tygodni nie miałem ochoty odwijać na ulicy czy to puchą czy motkiem. Radom dobry na początek i dla techniki. Poznań generuje znacznie większy koszt i jest bardziej czasochłonny. A w Białej dzień jazdy z dojazdem z Wawy z motkami na przyczepie zamyka się w granicach 450 zeta: 300 wjazd i dojazd plus to co przepalisz torze. Od wielkiego dzwonu Poznań można odwiedzić, ale by częściej pojeździć i nie zbankrutować Biała jest świetną opcją.