Scigacz.pl

przez **Genji** » 21/3/2007, 13:13

Wombat napisał(a):Gdybym chciał moto do miasta tylko i wyłacznie oraz zatsanawiał sie nad rozsadna pojemnoscia to sv650 w wersji nakedowej była by gdzies w gornej czesci tej listy. Duzy moment obrotowy, 650 z umiarkowanym apetytem na paliwo i tani na dodatek..... do tego zwrotny z poprawna trakcja i fajna maniera na drodze......

sv650 ze swoją leżącą pozycją kierowcy to męczarnia dla pleców i nadgarstków (dopiero powyżej 120 km/h da się dłużej pojechać). Przede wszystkim należy pamiętać, że nie chodzi tu bynajmniej o pojemność czy moc a charakterystykę jej oddawania a w przypadku silnika w układzie V nie ma mowy o liniowości! Moje sugestie:
-GSR
-CBF
-ER-6

przez **DANIEL** » 21/3/2007, 13:13

Istotą tego sporu jest różny kąt patrzenia pod względem wydatków z nim związanych w codziennej eksploatacji. Jak ktoś ma siano i lubi je wydawać to może mieć 1300, co za tym idzie większy komfort.

przez **Wombat** » 21/3/2007, 14:30

Genji napisał(a):sv650 ze swoją leżącą pozycją kierowcy to męczarnia dla pleców i nadgarstków (dopiero powyżej 120 km/h da się dłużej pojechać). Przede wszystkim należy pamiętać, że nie chodzi tu bynajmniej o pojemność czy moc a charakterystykę jej oddawania a w przypadku silnika w układzie V nie ma mowy o liniowości! Moje sugestie:
-GSR
-CBF
-ER-6

wersja nakedowa niejest taka zła.... bez przesady... wersja s z owiewka, sie zgodze jak najbardziej....... O ile zrozumialem to chodzi o moto do miasta a nie o pierwsze moto.... wiec ta nieliniowosc o ktorej wspominasz moze byc zaleta.. bo jak dla mnie daje duzo frajdy no i to ze zbiera sie od dołu.... podczas przejazdzki byłem zaskoczony jak zwawo...

przez **mariusz_v** » 21/3/2007, 14:56

Ja mam małą sugestię o osób wypowiadajacych sia na temat SV.
Może byście uzupełnili swoje profile o informacje na temat tego jakich sprzętów dosiadacie, bo po wypowiedziach typu " nadgarstki wysiadają, bola plecy, powyżej 120 km/h da sie pojechac dłużej(???????)...." mam wrażenie że swoje mądre uwagi wypisujecie na podstawie przeczytanych artykułów prasowych lub zasłyszanych opini.
Ja mam 188 cm wzrostu i przelot rzędu 300km nie robi na mnie żadnego wrażenia.
Zgadzam się że 600cc w zupełności wystarczy.
Pokażcie mi tego kto w pełni wykorzysta w mieście 600cc!!! ( chyba że tzw. "mistrzowie prostej")

Nie wypowiadam się na temat motocykli na których nie jeździłem.

Bez urazy.

przez **hefron** » 21/3/2007, 15:11

Zgadzam się że 600cc wystarczy, ale niektórzy po prostu potrzebują więcej. Nie musze przecież wykorzystywać 100% motocykla bo po co? Wystarczy mi, że mam ten litr w silniku i nie moja wina, że na drodze tego nie wykorzystam. Ciekawe czy ludzie, którzy kupują sobie błękitną Subaru Impreze WRX STI zastanawiają się nad tym czy wykorzystują ten samochód na 100% jego możliwości. Nie ma co się zastanawiać nad tym.

przez **mariusz_v** » 21/3/2007, 15:22

No jasne że tak, jak to się mówi bogatemu wszystko wolno!!
Tylko chodzi mi o to że kolega który założył temat chce sobie kupic wozidełko, a niektórzy polecają mu 1000cc - powstaje zatem pytanie czy jest sens pytac o takie rzeczy na forum, zwłaszcza że napisałże nie chce SPOTRA!!
Ja kupiłem SV bo mi się podoba, pewnie że zasięgałem języka u użytkowników, nawet się przejechałem przed zakupem,
tak wiec do założyciela tematu:

KUP MOTOCYKL KTÓRY CI SIE PODOBA!!! (

przez **hefron** » 21/3/2007, 16:13

Mariusz_v chyba masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Nikomu nie polecam ani sporta ani 1000cc. Napisałem jedynie, że każdy kupuje to co chce, a nie to co potrafi wykorzystać na maxxa.

przez **Grubas** » 21/3/2007, 17:19

Sorki, że nie w temacie, ale.. moją skromną opinią (a nie jestem znawcą) to do miasta lepiej mieć krótszy, węższy i lżejszy motorek niż moc z litra.

przez **Bartman** » 21/3/2007, 20:10

Genji napisał(a):
Przede wszystkim należy pamiętać, że nie chodzi tu bynajmniej o pojemność czy moc a charakterystykę jej oddawania a w przypadku silnika w układzie V nie ma mowy o liniowości! Moje sugestie:
-GSR
-CBF
-ER-6

Cześć Genji, chciałbym sie odnieść do twojej wypowiedzi, bo nie do końca sie z nią zgadzam. Silnik V zamontowany w Suzuki SV bynajmniej według mnie to ma bardzo liniową charakterystyke, jedynie co, to bardzo szarpie przy dodaniu i odjęciu gazu - bardzo reaguje na zmiany obciazenia, bo tak sie to chyba profesjonalnie nazywa, ale jak juz przyspieszasz to bardzo równo oddaje swój moc, bez zadnych niespodzianek.
Osobiście do miasta uważam ze ten motocykl jest idealny, jest wąski, zwinny i nie wymaga częstej zminany biegów. bez problemu ciągnie od 60kmh na 6 biegu.

przez **Genji** » 21/3/2007, 22:29

Bartman napisał(a):Cześć Genji, chciałbym sie odnieść do twojej wypowiedzi, bo nie do końca sie z nią zgadzam. Silnik V zamontowany w Suzuki SV bynajmniej według mnie to ma bardzo liniową charakterystyke, jedynie co, to bardzo szarpie przy dodaniu i odjęciu gazu - bardzo reaguje na zmiany obciazenia

Bingo! Moja przygoda z SV to 1 dzień zabawy w mieście więc cóż ja tam mogę wiedzieć :wink:

. Jednak jak trafnie zauważyłeś - ta niepozorna v-ka w sv to bardzo żwawe serducho i może swoją gwałtowną reakcją zaskoczyć niejednego doświadczonego pilota - raczej nie dla "śpiochów" i nowicjuszy.
Jeśli chodzi o wygodę to może i jestem wygodnym malkontentem ale jakoś dobrze mi z tym bo stanowczo polecam kanapową pozycję za sterem niż leżenie w pozycji pilota indyjskiej wimany z kamienia :wink:

przez **eristof** » 22/3/2007, 13:02

NIe miałem doczynienia z SV-ką ale na pierwszy rzut oka wygląda bardzo przyjaznie i mile( raz nawet pomyslałem ze to jakis konkretny scigacz patrząc na lampe) Mi ogólnie V-ki sie podobają. Jednak w ocenach wypadło lepiej ER-6N. Jednak wszystko zalezy od tego do czego bedziesz wykorzystywał moto. Turystyka-SV, miejska jazda_ER-6N Ale jak kazdemu powtarzam wybór nalezy do ciebie.

przez **mariusz_v** » 22/3/2007, 13:19

eristof napisał(a):NIe miałem doczynienia z SV-ką ale na pierwszy rzut oka wygląda bardzo przyjaznie i mile( raz nawet pomyslałem ze to jakis konkretny scigacz patrząc na lampe) Mi ogólnie V-ki sie podobają. Jednak w ocenach wypadło lepiej ER-6N. Jednak wszystko zalezy od tego do czego bedziesz wykorzystywał moto. Turystyka-SV, miejska jazda_ER-6N Ale jak kazdemu powtarzam wybór nalezy do ciebie.

z dwoga złego raczej odwrotnie, SV do TURYSTYKI SIĘ NIE NADAJE!!!

przez **eristof** » 22/3/2007, 13:46

Moim zdaniem tym bardziej ER-6n

przez **Jazzoo** » 24/3/2007, 00:51

Jeżdżę GSR 600 od pól roku, i jest to mój pierwszy motocykl. Jeżeli interesuje cię opinia niezbyt doświadczonego bikera to uważam że jak na pierwszy motocykl jest to bardzo dobre rozwiazanie. Niezłe osiągi, fajny wygląd i całkiem wygodny. Porównywałem go z FZ6 kolegi i wydaje mi sie że jest zrobony lepiej (bardziej dopracowany) no i ma wyświetlacz biegów, a to dla początkującego spore udogodnienie. Jak narazie jestem bardzo zadowolony.

pozdrawiam

przez **Aardvark** » 25/3/2007, 19:47

przez **mariusz_v** » 26/3/2007, 14:46

Gratuluję zakupu. Do zobaczenia na trasie!!

przez **MotoMen** » 7/7/2007, 13:11

Cześć.

A ja z nakedów proponuję Z750 Kawasaki 2007r. !!!

I styl będzie z tobą !!!

przez **Bobzone** » 9/7/2007, 10:26

z tego co czytalem w tej klasnie ER-6n nie ma sobie rownych, ale ja i tak kupilbym SV 650S z fajna puszka i kitem owiewek, wyglada wypierdolczo:)

Scigacz.pl

Malutka, jednak znacząca zmiana tematu...

Czy zakup nowego GSR-a to dobry pomysł?

A ja polecam Z750

Kto przegląda forum