kawa er-5 vs cb 500
Posty: 81
• Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Paleus
po 2 miesiącach użytkowania nie można mówić o trwałości...
no i w tej twojej CeBie coś zeżarło reling pasażera
dodam że przy przebiegu 26k km tarcza nie powinna już być zużyta, chyba że ktoś jeździł a zamiast klocków miał już same blachy...
to chyba tyle moich uwag
no i CB to zajebiste moto
GS tez daje radę pozdro kris
po 2 miesiącach użytkowania nie można mówić o trwałości...
no i w tej twojej CeBie coś zeżarło reling pasażera

dodam że przy przebiegu 26k km tarcza nie powinna już być zużyta, chyba że ktoś jeździł a zamiast klocków miał już same blachy...
to chyba tyle moich uwag

no i CB to zajebiste moto

GS tez daje radę pozdro kris

DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! 

-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Hmm. Tak czytam sobie. Może ER5 to przy CB500 wymięka ale jakby tak inna Kawę wziąć do porównania. Już nie mówię o takim zabytku jak GT550,jakiego mam ja, ale taki Zephyr. Ten sam silnik co w moim GT( i nie tylko bo był też w GPZ550,KZ, i pewnie w innych) więc sprawdzona konstrukcja. Zawsze to4gary a nie 2 a co za tym idzie lepsza kultura pracy, większy moment, bardziej liniowe oddawanie mocy a koszty aksploatacji naprawde niewiele wyższe niż w przypadku 2cylindrówki. Nie chcę nikogo namawiać ale czasem chyba warto zakupić starszą ale zadbaną maszynę niż trochę nowszy złom za większą kasę. Moj GT kosztował 2300, zmieniłem opony, olej i filtry, klocki, plus koszta rejestracji a jest naprawde zadbany. CB, GS czy nawet ER o podobnych osiągach kosztuje więcej, a też trzeba zainwestować w nowe płyny, często opony i inne środki eksploatacyjne. Więc może czasem warto poszukać czegoś mniej szablonowego.
-
Kurt - Świeżak
- Posty: 387
- Dołączył(a): 21/1/2009, 14:21
- Lokalizacja: Pabianice
melvin napisał(a):Paleus
po 2 miesiącach użytkowania nie można mówić o trwałości...
no i w tej twojej CeBie coś zeżarło reling pasażera
dodam że przy przebiegu 26k km tarcza nie powinna już być zużyta, chyba że ktoś jeździł a zamiast klocków miał już same blachy...
Wlasnie, a malowanie tez wydaje sie nieoryginalne i brakuje naklejki cb 500, ktora byla chyba w kazdym roczniku... o ile sie nie myle

Dodam od siebie, ze tez jestem ze swojej CB zadowolony. Jedyna rzecz, ktora wymienialem bo sie zepsula to uszczelniacze w lagach. Zrobilem od zakupu okolo 10k. Reszta to standardzik po zakupie (czyli wymiana i regulacja wszyskiego

-
Christiano_ - Świeżak
- Posty: 43
- Dołączył(a): 16/1/2007, 14:13
- Lokalizacja: Kraków
Ja bym Brał Kawe bo Kawasaki to kawasaki agresywne dzikie zielone bestie a Honda to Honda i każdy na nich jeździ więc są mało oryginalne
Bo co sie z kim nie miniesz to myślisz "Nooo ****... Chciałem poszpanować a tu już jakiś Chu.. ma taki sam dupy nie będą nas rozróżniać" i potem by być wyróżnionym zaczynają się wieś tuningi typu Owiewki z Jelcza Spojler z Tektury.
Ja bym wybrał kawasaki

Bo co sie z kim nie miniesz to myślisz "Nooo ****... Chciałem poszpanować a tu już jakiś Chu.. ma taki sam dupy nie będą nas rozróżniać" i potem by być wyróżnionym zaczynają się wieś tuningi typu Owiewki z Jelcza Spojler z Tektury.
Ja bym wybrał kawasaki

- <borut>
- Bywalec
- Posty: 619
- Dołączył(a): 29/12/2007, 11:51
http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56426,1910894.html to pewnie czytałeś ze sto razy.
Fakt tam jest GS 500 vs ER5, moim zdaniem Twoja ocena jest bardzo niesłuszna co do GS'a ale Twój wybór.
Ja bym brał moto w najlepszym stanie jak już mówiłem.
Fakt tam jest GS 500 vs ER5, moim zdaniem Twoja ocena jest bardzo niesłuszna co do GS'a ale Twój wybór.
Ja bym brał moto w najlepszym stanie jak już mówiłem.
Kawasaki ER5 2005
-
Traperoso - Mieszkaniec forum
- Posty: 1645
- Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
- Lokalizacja: Szczecin
Które niby jest najlepsze w takim razie?
Na pewno nie na pewno. Wałkowałem ten temat z milion razy, sam dla siebie bo stałem przed takim wyborem. Dla mnie np Kawasaki jest najtrafniejszym wyborem, choćby dlatego, że ciągle mam mało kasy i zalewam motor np za 30 złotych jeżdżę do spalenia wszystkiego i do domu. Gdybym nie miał wskaźnika paliwa to bym pchał moto co tydzień, jak już mi się raz zdarzyło na autostradzie w Belgii przez ponad 1,5 kilometra - najgorsze 1,5 kilometra w życiu. To tylko tak na marginesie, każdy z tych moto ma jakieś zalety i wady nie ma co generalizować jak chcesz moto, do ścigania się z tej klasy to np najlepszy będzie GS, chcesz mieć motocykl w tej klasie z ponad przeciętym hamulcem bierzesz CB, chcesz moto wyglądające klasycznie super wygodne do użytku w mieście bierzesz ER. Można by pisać taki store cały czas. Być może faktycznie, przy założeniu stanu idealnego Honda wymiata, tyle, że pamiętajmy że chodzi tu o kupno motocykla używanego, a to zmienia postać rzeczy diametralnie.
Na pewno nie na pewno. Wałkowałem ten temat z milion razy, sam dla siebie bo stałem przed takim wyborem. Dla mnie np Kawasaki jest najtrafniejszym wyborem, choćby dlatego, że ciągle mam mało kasy i zalewam motor np za 30 złotych jeżdżę do spalenia wszystkiego i do domu. Gdybym nie miał wskaźnika paliwa to bym pchał moto co tydzień, jak już mi się raz zdarzyło na autostradzie w Belgii przez ponad 1,5 kilometra - najgorsze 1,5 kilometra w życiu. To tylko tak na marginesie, każdy z tych moto ma jakieś zalety i wady nie ma co generalizować jak chcesz moto, do ścigania się z tej klasy to np najlepszy będzie GS, chcesz mieć motocykl w tej klasie z ponad przeciętym hamulcem bierzesz CB, chcesz moto wyglądające klasycznie super wygodne do użytku w mieście bierzesz ER. Można by pisać taki store cały czas. Być może faktycznie, przy założeniu stanu idealnego Honda wymiata, tyle, że pamiętajmy że chodzi tu o kupno motocykla używanego, a to zmienia postać rzeczy diametralnie.
Kawasaki ER5 2005
-
Traperoso - Mieszkaniec forum
- Posty: 1645
- Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
- Lokalizacja: Szczecin
A ja w tym porownaniu mam przede wszystkim silniki tych motocykli na mysli. CB jest najmocniejszy i najbardziej elastyczny.
Hamulce sa bardzo dobre, mimo ze do '97 (jak sie nie myle) z tylu byl bemben [a w GS od zawsze tarcza!]
Zawieszenie, rowniez dobre pomimo dwoch klasycznych elementow [a w GS od zawsze jeden centralny element resorujaco-tlumiacy].
Traperoso... zeby cokolwiek porownywac zadam Ci pytanie... jezdziles kazdym (z akcentem na kazdym) z tych 3 motocykli?
Uprzedajac, ja jezdzilem, nie za duzo ale jednak i mimo tego ze sam mialem GS'a przez ponad 2 sezony uwazam ze CB jest najlepszym motocyklem z tej 3'jki pod kazdym wzgledem
Powiem wiecej, gdybym wiedzial to co wiem o tych motocyklach teraz, to moim pierwszym motocyklem bylbo zdlawione CB500 i zaden inny motocykl
Ale nie bylem dosc swiadomy w momencie kupna, za to GS500E wypada swietnie pod wzgledem cenowym i to pozwala sie GS'ce bronic samej bo stosunek cena/jakosc w tym motocyklu zawsze bedzie argumentem nie do pobicia.
ER-5 z tej trojki jest najabrdziej nijaki... nie jest zly, ale zawsze bede uwazal ze ER-5, przepasc, GS, mala przepasc i CB500.
Hamulce sa bardzo dobre, mimo ze do '97 (jak sie nie myle) z tylu byl bemben [a w GS od zawsze tarcza!]
Zawieszenie, rowniez dobre pomimo dwoch klasycznych elementow [a w GS od zawsze jeden centralny element resorujaco-tlumiacy].
Traperoso... zeby cokolwiek porownywac zadam Ci pytanie... jezdziles kazdym (z akcentem na kazdym) z tych 3 motocykli?
Uprzedajac, ja jezdzilem, nie za duzo ale jednak i mimo tego ze sam mialem GS'a przez ponad 2 sezony uwazam ze CB jest najlepszym motocyklem z tej 3'jki pod kazdym wzgledem

Powiem wiecej, gdybym wiedzial to co wiem o tych motocyklach teraz, to moim pierwszym motocyklem bylbo zdlawione CB500 i zaden inny motocykl

Ale nie bylem dosc swiadomy w momencie kupna, za to GS500E wypada swietnie pod wzgledem cenowym i to pozwala sie GS'ce bronic samej bo stosunek cena/jakosc w tym motocyklu zawsze bedzie argumentem nie do pobicia.
ER-5 z tej trojki jest najabrdziej nijaki... nie jest zly, ale zawsze bede uwazal ze ER-5, przepasc, GS, mala przepasc i CB500.
GS 500E '93 --> VFR 800 '00
-
Kris2k - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1617
- Dołączył(a): 22/6/2006, 12:06
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Przepraszam z gory, jesli obraze uzytkownikow er-5 i gs-ow, ale zgadzam sie calkowicie ze slowami Kri2k-a.
http://pl.youtube.com/watch?v=Ygm6irGpy ... re=related | | Pamietamy... [*]
-
s_extrem* - Świeżak
- Posty: 294
- Dołączył(a): 18/5/2008, 14:43
- Lokalizacja: Leszno
Kris2k napisał(a):Traperoso... zeby cokolwiek porownywac zadam Ci pytanie... jezdziles kazdym (z akcentem na kazdym) z tych 3 motocykli?
Nie jeździłem żadnym z nich przed zakupem wybrańca.
Wybór u mnie padł tak, bo taki motocykl był akurat w pobliżu i stan jego był idealny. To, że tak pisze to staram się być po prostu obiektywny. Jeśli chodzi o porównanie silników, to czytałem, że faktycznie CB jest lepsza, najlepsza. Tu jednak GS ustępuje ER pod względem elastyczności, choć tak naprawdę przy tych mocach, każdy z tych motongów trzeba wyżej kręcić by jeździć dynamiczniej. Fakt, że jakbym jeździł każdym z nich to mógłbym oprzeć się na swojej wiedzy i wiedziałbym dokładnie, choć także byłyby to moje odczucia. Inna osoba może inaczej odczuć. Np ludzie piszą, że ER jest dobry dla niskich osób, a wyższym, jest niewygodnie... mi ze 187 cm wzrostu jest ultra wygodnie nawet na trasie 2000km (dwa tysiące). Wiem, że to tylko pojedynczy przykład, lecz każdy bierze jakieś tam istotne dla niego czynniki. Ja wziąłem pod uwagę: (choć i tak nie bardzo miałem wybór innego) bardzo istotny o którym już wspomniałem wskaźnik p.p., stalową ramę, elegancki wygląd...
Ok, jak ktoś chce moto w tej klasie z najlepszym silnikiem, niech skupia się na Hondzie CB500, ale jak się okaże, że np dupnie mu sprzęgło (tarcze sprężyny itepe) będzie musiał włożyć 5 stówek na start, średnio się to opłaci. Dlatego ja radzę kierować się w pierwszym moto jeśli ma być używany - stanem technicznym.
P.S. Bęben z tyłu działa bardzo dobrze, jak ktoś chce jeździć mega super ostro to nie styknie, dlatego pisałem wtedy GS będzie lepszy...
Kawasaki ER5 2005
-
Traperoso - Mieszkaniec forum
- Posty: 1645
- Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
- Lokalizacja: Szczecin
Traperoso napisał(a):Nie jeździłem żadnym z nich przed zakupem wybrańca.
A po kupnie, jezdziles?

Podejscie do kupna motocykla masz jak najabrdziej prawidlowe, stan techniczny przede wszystkim.
GS 500E '93 --> VFR 800 '00
-
Kris2k - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1617
- Dołączył(a): 22/6/2006, 12:06
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kris2k napisał(a):A po kupnie, jezdziles?(to juz tak z ciekawosci draze temat).
Po kupnie wybrańcem tylko, czyli ER zrobiłem odrazu 2000 kilometrów ^^ tyle bowiem zajęła mi podróż z Bristolu do Szczecina ^^
Kawasaki ER5 2005
-
Traperoso - Mieszkaniec forum
- Posty: 1645
- Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
- Lokalizacja: Szczecin
No widzisz... a wiec zrozumiesz o czym mowa jak juz bedziesz mial stycznosc z wszystkimi trzema 500tkami.
Mam nadzieje ze wtedy w tym temacie wpiszesz swoje odczucia w tej materii.
Mam nadzieje ze wtedy w tym temacie wpiszesz swoje odczucia w tej materii.
GS 500E '93 --> VFR 800 '00
-
Kris2k - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1617
- Dołączył(a): 22/6/2006, 12:06
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Sory ale jechałem Gs500 i CB500 i moim zdaniem CB jest Gorsza co z tego, że silnik mocniejszy jak potem cięzej wyhamować niż GS'em a poza tym zawieszenie w CB500 przypomina mi te z MZ250, Gs moim zdaniem ejst lepszą konstrukcją. Jedyny plus jaki należy moim zdaniem do CB to to iż jest fajna z wyglądu ale nic poza tym... Nawet zegary oszpecili tym iż nie są jednakowej wielkości tylko jeden mniejszy od drugiego.
- <borut>
- Bywalec
- Posty: 619
- Dołączył(a): 29/12/2007, 11:51
Haaa !!! ja objeździłem wszystkie 3 moze nie byly to jakies super extra trasy ale okolo 450-550 km na kazdym zrobilem ( cb mial brat er 5 kuzyn ktory trzymal u mnie moto a gsa mial ojciec )
i powiem tak niektorzy pisza tu ze ten nie ladny a tamten taki czy sraki ...
O gustach sie nie dyskutuje bo przeciez to co Tobie nie musi podobac sie mi!!
Zaczniemy od Gsa 1996 moto ktoremu nic nie moge zarzucic moze prócz tego ze nie ma chlodzenia ciecza i troche trzeba wachlowac biegami ...
Er5 1999 hmmm jak dla mnie zwinniejszy niz gs lecz hamulce to katastrofa tylni beben sie blokował pare razy unieruchomil mi kolo , przedni mozna powiedziec ze maks to przecietnie droga hamowania z 150 porafi zaskoczyc. Wygodny motocykl silnik konstrukcja ktorej czepic sie nie mozna ..
Cb 500 1995 najmocniejszy ze stawki tych trzech ! Bardzo moze sie spodobac charakter tego elastycznego silnika gdyz jest naprawde w 100 % udany hamulce oceniam na dobre wystarczajace jedyne co mi sie rzucilo w nie smak to przy duzych predkosciach malo czytelne zegary ...
Wg mnie
1 Cb 500
2 Gs 500
3 Kawa Er5
i powiem tak niektorzy pisza tu ze ten nie ladny a tamten taki czy sraki ...
O gustach sie nie dyskutuje bo przeciez to co Tobie nie musi podobac sie mi!!
Zaczniemy od Gsa 1996 moto ktoremu nic nie moge zarzucic moze prócz tego ze nie ma chlodzenia ciecza i troche trzeba wachlowac biegami ...
Er5 1999 hmmm jak dla mnie zwinniejszy niz gs lecz hamulce to katastrofa tylni beben sie blokował pare razy unieruchomil mi kolo , przedni mozna powiedziec ze maks to przecietnie droga hamowania z 150 porafi zaskoczyc. Wygodny motocykl silnik konstrukcja ktorej czepic sie nie mozna ..
Cb 500 1995 najmocniejszy ze stawki tych trzech ! Bardzo moze sie spodobac charakter tego elastycznego silnika gdyz jest naprawde w 100 % udany hamulce oceniam na dobre wystarczajace jedyne co mi sie rzucilo w nie smak to przy duzych predkosciach malo czytelne zegary ...
Wg mnie
1 Cb 500
2 Gs 500
3 Kawa Er5
sc33 FireBlade
-
JędrekZDW - Bywalec
- Posty: 958
- Dołączył(a): 29/5/2008, 11:19
- Lokalizacja: Zduńska Wola
U mnie jest inaczej:
Numer 1: GS500 - Sprawdzona konstrukcja, najbardziej rozpowszechniony i mający największe uznanie ze wsztskich 500'tek. (Nie beż powodu) Super Hamulce, wytrzymały silnik, prostu jak budowa cepa co idzie na małe koszta utrzymania i serwisu.
Numer 2: Honda CB 500 - Super się prezentuje, najmocniejszy silnik z klasy 500 Golasów. Średnie ale wystarczające hamulce. Niestety amortyzatory to chyba największy minus tego motocykla.
Numer 3: Kawasaki Er-5 Słabe hamulce elastyczny silnik, bardzo miekkie zawieszenie...
Plusem tego motocykla zatem jest to iż jest to Kawasaki
I bardzo ładnie wygląda, dużo chromu i ogólnie ładnie bardzo się prezentuje.
Numer 1: GS500 - Sprawdzona konstrukcja, najbardziej rozpowszechniony i mający największe uznanie ze wsztskich 500'tek. (Nie beż powodu) Super Hamulce, wytrzymały silnik, prostu jak budowa cepa co idzie na małe koszta utrzymania i serwisu.
Numer 2: Honda CB 500 - Super się prezentuje, najmocniejszy silnik z klasy 500 Golasów. Średnie ale wystarczające hamulce. Niestety amortyzatory to chyba największy minus tego motocykla.
Numer 3: Kawasaki Er-5 Słabe hamulce elastyczny silnik, bardzo miekkie zawieszenie...
Plusem tego motocykla zatem jest to iż jest to Kawasaki

I bardzo ładnie wygląda, dużo chromu i ogólnie ładnie bardzo się prezentuje.
- <borut>
- Bywalec
- Posty: 619
- Dołączył(a): 29/12/2007, 11:51
Posty: 81
• Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości