Zobacz wÄ…tek - Ktory przecinak R6 czy CBR600RR NOWE!!!
NAS Analytics TAG

Ktory przecinak R6 czy CBR600RR NOWE!!!

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Postprzez YZF R1 » 14/12/2008, 03:57

Chłopak pyta o motocykl a wy się targujecie jak baby na bazarze dajcie sobie po razie a nie z forum robicie syf jeden z drugim wypad oboje jak nie umiecie sie zachować to jest forum dla motocyklistów a nie dla facetów co im nie staje i nie wiedzą co z tym zrobić jak macie problem to na www.odloty.pl sobie idźcie!

Kolego cóż ja Ci mam doradzić przede wszystkim to powinieneś przymierzyć sie do obu. yamaha organizuje jazdy testowe za free masz moto na jeden dzień i oddajesz z pełnym bakiem. Ja oczywiście polecam R6 motocykl bardzo bardzo sportowy, jest to sprzęt dedykowany na tor, yamaha kładzie ostry nacisk na 600 jeśli chodzi o sport bardziej niż 1000. R6 jest ostro podrasowana elektroniką to jest jej duży atut sądzę że honda w połowie jej nie dorównuje stopniem zaawansowania elektroniką. jest mała lekka mocna i cholernie agresywna ja jak jeźdizłem nową to 70% ostrych odkręceń manetką przód się odrywał od nawierzchni. moc oddaje bardzo agresywnie i nie liniowo to kocham w yamahah... honda owszem ma swoją moc ale oddaje ją dość gładko... jak to pisał falconi honda sie poprawia to fakt dlatego nie chce jej tu zjechać ostro. przejedź sie jedna i drugą ale najpierw na r6 zakochasz się w niej i hondy już nie będziesz chciał uwierz..... pozdrawiam
Avatar użytkownika
YZF R1
Moderator
 
Posty: 2765
Dołączył(a): 14/5/2008, 12:16
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez falconiforme » 14/12/2008, 10:49

To może inaczej. Honda w MOTOCYKLU czerwiec 2008 wygrała test.
Wyniki pokrótce:
1. Honda CBR 600 RR
Waga z płynami 186kg,
117KM - 13700/min
65Nm - 11200/min
Mistrz na co dzień, nie gubi sportowego ducha na torze - połączenie obu talentów udało się tu bardzo, bardzo przekonująco

2. Triumph Daytona 675
190kg,
118KM - 12500/min
71Nm - 9700/min
Do pełni szczęścia brakuje lepszej pozycji.

3. Suzuki GSX-R 600
200kg (poprzednik 196kg)
119KM - 13500/min
68Nm - 11100/min
To motocykl wszechstronny w najlepszym znaczeniu tego słowa

4. Kawasaki ZX-6R

203kg, 119KM - 14000/min
119KM -14000/min
65Nm - 11600/min
Dobre podwozie, ale rzeciętny silnik

5. Yamaha YZF-R6
193kg
124KM - 14300/min
65Nm 10700/min
CBR 600 RR z płynami waży 186kg.
Jest bezlitosna, z innymi oponami udało by się więcej.

Wyniki TOR:
Na torze rzÄ…dzÄ… inne prawa. Honda znacznie traci Yamaha zyskuje. A Triumph jest zawsze na czele.
Punktacja torowa __ czasy okrążeń:
1. Triumph 153 __ 1.32,53
1. Yamaha 153 __ 1.32,85
3. Suzuki 148 __ 1.33,21
4. Kawasaki 142 __ 1.33,12
5. Honda 140 __ 1.32,85

Na wykresie Honda ma 3-10Nm lepszy wynik niż R6 do 10000obr.
Do 13500obr idą razem, a Yamaha wybija się na moment do niecałych ok 15800 obr, a u reszty kończymy zabawę przy ok 15200obr.

Triumph ma małe przełożenie i pokazuje wsystkim plecy.
GsX-R mimo dobrego silnika ma przełożenie dłuższe.
Dlatego trudno wskazać przewagę któregoś z rywali.

GSX-R wykrzesał najwięcej mocy do 13500obr. Ale za każdym razem okazywał się , że piec hondy ma większego kopa zarówno jak i na szosie jaki i na torze. Honda ze względy na zwartą a mimo to swobodną pozycję robi wrażenie dużo zwinniejszej. Na Suzi i kawie trzeba się zdecydowanie bardziej wyciągać nad zbiornikiem.
Yamaha jest niższa od hondy i obniżone o 5mm rączki wymuszają prawdziwie wyścigową pozycję. W kategorii "wygoda" warunki oferowane przez Hondę są o niebo lepsze, przy czym nie odbiera to jej nic ze sportowego charakteru.
W R6 nie specjalnie dobrali opony. Np. z powodu braku amortyzatora skrętu i niedostatecznego tłumienia własnego opon, potrafi złapać shimmy, nawet zahartowanym fundując chwilę zgrozy. Kawa cierpi na słabszą odmianę tej choroby.
Honda ma tu najlepszy amor.

Honda nie stosuje sprzęgła antyhoppinowego.

Suzuki wyposażono w podwozie które swobodnie znosi nawet najostrzejszą jazdę, ale nie jest ono tak poręczne jak R6, ani tak precyzyjne jak w Triumphie. Zmodyfikowany nowy układ hamulcowy GsX-R-a reaguje zdecydowanie lepiej i pozwala czulej dozować hamulce, to nie całkiem dorównuje wzorcom CBR.

R6-ka z powodu źle dobranych opon, oraz wyjątkowo mało elastycznego silnika temu bezlitosnemu pociskowi trzeba zarzucić zbyt słabe przystosowanie do dnia codziennego. Mimo to potrafi przenieść wyścigowego duch na szosę.

POMIARKI:

V-MAX:
Honda - 265
kawa - 262
Suzuki - 260
Triumph - 251
Yamaha - 270

Przyspieszenie:
0-100km/h __ 0-140km/h __ 0-200km/h
Honda - 3,2 __ 5,2 __ 9,9
kawa - 3,4 __ 5,2 __ 9,9
Suzuki - 3,4 __ 5,3 __ 10,1
Triumph - 3,4 __ 5,4 __ 10,1
Yamaha - 3,5 __ 5,2 __ 9,7

Elastyczność:

60-100 __ 100-140 __ 140-180 __ w sumie
Honda - 4,5 __ 4,9 __ 4,6 __ 14.0
kawa - 4,5 __ 4,8 __ 5,1 __ 14,4
Suzuki - 4,9 __ 4,9 __ 4,4 __14,2
Triumph - 3,7 __ 4,4 __ 4,7 __12,8
Yamaha -4,9 __ 4,9 __ 5,3 __ 15,1

Zużycie paliwa:
Honda - 4,8
kawa - 5,1
Suzuki - 5,0
Triumph - 5,3
Yamaha - 5,2
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze


Postprzez Pawcio415 » 14/12/2008, 11:05

Panowie może i R6 jest mocniejsza i szybsza ale czy ktokolwiek to wykorzysta w cywilnym użytkowaniu na publicznych drogach?? Absolutnie NIE!
Faktem jest,że R6 to straszny zadzior a RR jest łatwiejsza w prowadzeniu.
Ja osobiście wolę liniową charakterystykę mocy a kto inny woli agresywną więc to tylko kwestia tego kto co lubi.
Ja na Twoim miejscu brałbym ten motor,który mi się bardziej podoba.
Bo różnicy osiągów raczej nie odczujesz.
A co do mnóstwa elektroniki to wychodzę z założenia,że im więcej bajerów tym więcej do psucia.
Ty chcesz nówki sztuki więc nie będziesz narzekał na awaryjność.
Bierz ten,na którym się lepiej czujesz.Dobrze się przymierz i zalicz jazdę testową.
Powodzenia
Avatar użytkownika
Pawcio415
Świeżak
 
Posty: 422
Dołączył(a): 9/3/2007, 21:52
Lokalizacja: ÅšlÄ…sk, Newbridge

Postprzez herbatkowy » 14/12/2008, 12:55

Andy nie chce byc zlosliwy, ale napisales jakas ksiazke o swojej teorii "ewolucji motocyklowej" ? Bo bardzo mnie to ciekawi jak rzucasz takimi haslami :D Czy moze to teoria tych samych panow ktorzy ucza nas jezdzic w tzw. "kursach na prawo jazdy" ? I mam wrazenie andy7 ze jestes z ministerstwa edukacji!! Od Romana !!
Ostatnio edytowano 14/12/2008, 13:06 przez herbatkowy, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Na końcu będziemy pamiętać nie słowa naszych wrogów, ale milczenie naszych przyjaciół.
Avatar użytkownika
herbatkowy
Bywalec
 
Posty: 608
Dołączył(a): 12/8/2008, 14:22
Lokalizacja: Ostrołęka

Postprzez dambandit » 14/12/2008, 13:03

Nie wiem dlaczego ale hondy cbr od zawsze dla mnie osobiście były nudne . Nowa cbr 1000 jest dopiero ciekawa . Siedziałem na nowej r6 i to była masakra motor jest malutki wogóle nie dla mnie . Ja wziął bym gsxr 600 przymierzałem się do nowego 2008 , jak na sporta był w miare wygodny no i wygląda zdecydowanie najlepiej jak na mój gust .
był suzuki bandit 600n będzie ......
Avatar użytkownika
dambandit
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1704
Dołączył(a): 9/11/2007, 19:45
Lokalizacja: Opole

Postprzez andy7 » 14/12/2008, 15:26

herbatkowy napisał(a): Andy nie chce byc zlosliwy, ale napisales jakas ksiazke o swojej teorii "ewolucji motocyklowej" ?


Czy w/g Ciebie to jest edukacja motocyklowa ?

viewtopic.php?t=27452

Boisz sie spojrzec prawdzie w oczy ? Ja twierdze, ze po dwoch latach uzytkowania CBR 125 nie jest sie w stanie przesiasc sie na motocykl klasy supersport ktorego moc 10 krotnie przwwyzsza moc poprzedniego,
przynajmniej bez kontrolowanego w jakis wiekszy sposob ryzyka.

Dlaczego inni producenci maja w swojej ofercie klasy posrednie ? Moze po to aby uzywali ich uposledzeni ?

Po klasie 125 moze byc czy 250, czy 500 ale napewno nie 600. Ci ktorzy sie na nia przesiedli ze 125 ccm czy z 50 ccm, zawsze beda twierdzic, ze mozna, bo oni dali rade. Co jednak z tymi ktorzy nie dali rady ? Ci niestety w wiekszosci nie sa w stanie juz wiecej nic napisac.

Sam zaczalem od 600 ccm i 86 KM i twierdze, ze zrobilem zle, jazda klasa 500 dala by mi wiecej - mniej stressu i szybsza nauke techniki.

Dlaczego mojej teori edukacji motocyklowej ? Te same poglady reprezentuje Tomek Kulik, czy inni ktorzy na tym swiecie troche juz porzezyli. Do tego nie trzeba pisac ksiazki - bo i tak mlodzi gniewnie juz prawie nic nie czytaja poza tym siedza w necie - jak widac.

herbatkowy napisał(a):
Bo bardzo mnie to ciekawi jak rzucasz takimi haslami :D Czy moze to teoria tych samych panow ktorzy ucza nas jezdzic w tzw. "kursach na prawo jazdy" ?


Ci panowie ktorzy w PL naprawde ucza jezdzic, w zaleznosci od miasta - W -wa, Poznan czy inne, mowa o tych ktorzy sami umia jezdzic i motocykla uzywaja nie z koniecznosci ale z pasji napewno ucza lepiej niz ci o ktorych Ty wspominasz.

scigscz.pl zamieszczal wypowiedz radiowa Tomka Kulika, moze najpierw z nia sie zapoznasz a potem pogadamy dalej.

Moze gdyby ktos kto w PL ma cos do powiedzenia zweryfikowal moze najpierw uprawnienia jakie powinien posiadac pan intruktor czyli minimum dwie kategorie A i BE ( lepiej byloby A, B, CE ).

O ile wiem, ze osobom bez kompetencji najlatwiej jest zkrytykowac zrodlo, kompetencje wypowiadajacego sie, ja w przeciwienstwie do Ciebie czy innych mlodych gniewnych mam i odpowiednie uprwanienia PJ, o dodatkowych, uprawniajacych mnie do szkolenia nie wspomne, wiec moze podarjesz sobie kwestionowanie tego, bo ja rowniez nie kwestionuje tego, ze skonczyles szkole podstawowa i komisja wydala Ci swiadectwo.

To, ze komus zostalo wydane PJ nie znaczy, ze umiejezdzic, Dokument stwierdza tylko, ze masz podstawy do tego aby samodzielnie ( zaczac ) poruszac sie po drogach publicznych.

Ile i jak w PL wyglada egzamin na kategorie A ? czy na kat B ?

Ile trwa egzamin ? Trasa wykuta na pamiec nie stwierdza nic poza tym, ze zdajacy zna trase i wie jak powinien zachowac sie na danym skrzyzowaniu, na innych moze juz nie miec pojecia.

herbatkowy napisał(a):
I mam wrazenie andy7 ze jestes z ministerstwa edukacji!! Od Romana !!


Wydaje mi sie, ze tym jednak sie osmieszyles

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez SQ » 14/12/2008, 17:30

pytanie czy mamy tylko odpowiadać na pytania i nie dawać rad, czy jednak wysilić się i starać trafić do osoby. niektórych udało się przekonać, że zaczynanie od sportowej 600 to zły pomysł. dlatego według mnie warto. chociaż pewnie nie każdego uda się przekonać. szczególnie, że osobie nie chciało się poszukać nawet na ścigaczu podobnych tematów. a Ci którzy są tu dłużej, wiedzą, że takie pytania trafiają się średnio raz w tygodniu... był kiedyś nawet post faceta, który zaczął od r6... warto go przeczytać. trzeba tylko chcieć znaleźć. ale jeśli zakup motocykla różni się czymś od wycieczki na lody to chyba warto...
Avatar użytkownika
SQ
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1677
Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka

Postprzez Sureal » 14/12/2008, 18:22

speedygonzales,
Ja już raz z andy7 miałem wymianę zdań/postów, było chyba o technice jazdy a skończyło się na tym, że mamy do jednej rzeczy takie same podejście. MIanowicie:

Można wsiąść od razu na 600 lub 1000, może się nawet nie zabijesz, ale opanowywanie techniki, którą notabene złapałbyś w rok-dwa na mniejszym sprzęcie będzie trwało w przypadku dużego moto kilka sezonów - a pewnych rzeczy nigdy się nie nauczysz.

Małe moto wybacza pewne błędy, które na dużym kończą się często "6 stóp pod ziemią".

Ja pop[ierda**łem mniejszymi motocyklami trochę, dziwnie się czułem jak jechałem w grupie gdzie były same 600 i litry, ale nikt - NIKT(!) się nie śmiał, tylko dawał dobre rady!

Ja mam może trochę więcej cierpliwości, a andy wali z grubej rury (moze jest to sposób, żeby trafić do głowy).
Sureal
Świeżak
 
Posty: 245
Dołączył(a): 30/6/2008, 23:41
Lokalizacja: Poznań

Postprzez icid » 14/12/2008, 19:21

Lepiej przesiadać się ze 125 na której człowiek zawsze złapie jakieś podstawy niż wsiadać na 600 z zerowym stażem. Ja polecam Jawe 350 TS, jak nauczysz się jeździć motocyklem który nie trzyma się drogi, nie skręca, nie ma hamulców i waży tyle co kombajn to już nic cie nie zaskoczy :D
Avatar użytkownika
icid
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2798
Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
Lokalizacja: Rotterdam

Postprzez Pawcio415 » 14/12/2008, 23:17

Ogólnie temat rzeka i można mnóstwo przykładów podawać popierających daną teorię.
Jednak rozum i rozsądek przychodzą z wiekiem i tu chyba każdy musi przyznać rację,że koleś 18-letni na R6 jako pierwszym moto jest o wiele bardziej niebezpieczny na drodze niż gość koło 25-wzwyż na tej samej R6 jako pierwsze moto..
WidzÄ™ to po sobie i zdania nie zmieniÄ™.
Avatar użytkownika
Pawcio415
Świeżak
 
Posty: 422
Dołączył(a): 9/3/2007, 21:52
Lokalizacja: ÅšlÄ…sk, Newbridge

Postprzez Flow » 15/12/2008, 00:22

Å‚e tam ;)
kolego jesli kupujesz jeden z tych motocykli , nówek to roznice w osiagach nie beda dla Ciebie mialy zadnego znaczenia,chyba ze bedziesz latał tym odrazu na torze i chcial miec ułamek sekundy wiecej na r6 ;)
dzisiaj kupilem grudniowy "swiat motocykli" i jest tam zdjecie , biało-niebieskiej hondy cbr 600 rr ktora prawdopodobnie bedzie sprzedawana w tym malowaniu w europie (niektore fajne byly no tylko dla japonii lub US i A ;) ) jak dla mnie to malowanie rozwala wszystko inne,po nim jest zieleń kawasaki a potem długo długo nic.jesli bedziesz duzo latal w miescie uwierz takim malowaniem zrobisz furore ;) r6 jak juz koledzy pisali jest narowiste , honda łagodna jak baranek , czasem az zbyt lagodna :)
masz tu skanik na szybko zdjecia nowej cebry.
Załączniki
CBR 600 rr zima.jpg
(118.63 KiB) Pobrane 159 razy
ścigacz to portal dla gimnazjalistów chcących R1 na pierwszy motocykl oraz dla pseudo speców którzy mogą im w tym wyborze pomóc.
Flow
Stały bywalec
 
Posty: 1098
Dołączył(a): 18/9/2007, 17:50

Postprzez andy7 » 15/12/2008, 18:40

speedygonzales napisaÅ‚(a): … ja uwazam ze nie mozna spoczac na laurach i przez cale zycie trzeba uczyc sie nowych rzeczy. nie mozna sobie powiedziec "juz umiem, jestem zajebisty".


O ile bedziesz mial to szczescie, ze bedzie Ci to dane sie nauczyc, to moglbym sie z tym zgodzic. Gorzej, gdy zrobisz blad i.......


dr.artur napisaÅ‚(a): …mam kumpla co sie ze 125 na 600 przesiadl i jezdzi bardzo dobrze drugi uczyl sie na r6 i jak by nie pijana zakonica to by motor mial do tej pory


Pijana zakonnica – to tak jakby ni w drewniannym kosciele cegla na glowe spadla.

Spytam, byles przy tym, czy slyszales z opowiesci. Czasem trzeba wyposrodkowac i rozwazycco ktos mowi czy opowiada.

Czasami mam okazje slyszec rozmowe kursantow miedzy soba jak opowiadaja jeden drugiemu jacy to sa genialni i czego nie potrafia, raczej nie zdarza sie nikt kto podchodzi do tego krytycznie i naprawde wie co zrobil i czym to smierdzi, o konsekwencjach nie wspomne.

Nastepuje gloryfikacja, ( nie mowie, ze w tym konkretnym przypadku tak nie bylo ) gdyby to przeanalizowal ktos kto ma o tym pojecie to mogloby sie okazac zupelnie co innego, np. Doswiadczonemu kierowcy pwene rzeczy by sie nie przytrafily, bo rozladowalby je w zarodku. Znasz kogos kto w podobnym wypadku przyznaja sie do bledu, ja osobiscie nie.
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez falconiforme » 15/12/2008, 19:37

Skoro tak już jedziemy więc i ja swój link wrzucę:

http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wa ... ykl&v=14az
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez icid » 15/12/2008, 20:20

falconiforme napisał(a):Skoro tak już jedziemy więc i ja swój link wrzucę:

http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wa ... ykl&v=14az
Chyba nie da sie tego lepiej wyjaśnić a i tak wielu nie zrozumie :?
Avatar użytkownika
icid
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2798
Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
Lokalizacja: Rotterdam

Postprzez andy7 » 15/12/2008, 21:50

kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez limak14 » 15/12/2008, 22:01

http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wa ... ykl&v=14az
przyznam, że się głęboko zastanowiłem po tym tekście
nic dodać, nic ująć
"ale bogaty tatuÅ› i tak kupi synkowi na 18stke GSXR1000 z salonu"- i tego nie zmienimy
Avatar użytkownika
limak14
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3798
Dołączył(a): 16/5/2007, 10:30
Lokalizacja: LBN/Puławy

Postprzez marjuszek » 15/12/2008, 23:25

aa
Ostatnio edytowano 16/12/2008, 00:22 przez marjuszek, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
marjuszek
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 15/6/2008, 18:27

Postprzez Sureal » 15/12/2008, 23:33

marjuszek,
jak tak iz Ciebie zajebisty cwaniak, to wklej tu zdjęcie swoich opon. Bo takich co w dupie byli i gówno widzieli to tu jest dużo. Nie wiem czym się chwalisz? Takich jak Ty jest dużo, co w zakręt 90 stopni wchodzą 30 km/h, a z odrobiną umiejętności nawet bezpieczniej byłoby wlecieć w niego 60-tką. "na poczatku jezdzilem 50km/h" - a ile teraz jeździsz? Już ogarnąłeś w sezon przeciwskręt, zejście na kolano, hamowanie w zakręcie?.

Zastanów się. Czekam na zdjęcie laczka, zobaczymy jaki z Ciebie kozak.
Sureal
Świeżak
 
Posty: 245
Dołączył(a): 30/6/2008, 23:41
Lokalizacja: Poznań

Postprzez marjuszek » 15/12/2008, 23:43

aa
Ostatnio edytowano 16/12/2008, 00:21 przez marjuszek, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
marjuszek
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 15/6/2008, 18:27

Postprzez Sureal » 15/12/2008, 23:51

"a se wymyslilem CWANIAK... pss..." - czyli?

Chłopie - Twoja odpowiedź nie jest funta kłaków warta!
Wcześniej wypowiadały się osoby, które jeżdżą kilka, kilkanaście albo nawet więcej lat - były doraźne przykłady a Ty nagle wyskakujesz ze swoim postem i negujesz praktycznie wszystkie wypowiedzi starszych stażem kolegów. Zobacz co napisał ICID.

Jeździć na motocyklu to Ty może umiesz, ale jeździć motocyklem nie i długo nie będziesz umiał, bo na RR się już nie nauczysz. A zrozumiesz to pewnego zapewne słonecznego dnia, jak twoja zajebistość utwierdzi Cię w przekonaniu, że możesz odkręcić i Ci pasa na zakręcie nie starczy. Z całego serca Ci tego NIE życzę, akle to właśnie wtedy wychodzi brak techniki.

Poza tym pisz składnie i używaj przecienków, bo trudno Cię zrozumieć.
Sureal
Świeżak
 
Posty: 245
Dołączył(a): 30/6/2008, 23:41
Lokalizacja: Poznań

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Motocykle



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości




na górê