Scigacz.pl

przez **spazz** » 18/4/2007, 16:46

koledzy i koezanki co sadzicie o motongu z tego oto ogloszenia?
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2577933

przez **mlody** » 18/4/2007, 16:54

ładny bzyk,zadzwon i spytaj jeszcze o przebieg-albo pan zapomnial podac,albo jest dramatycznie duzy i wolal nie podawac :wink:

przez **spazz** » 18/4/2007, 17:08

juz dzwonilem. ma mi sprawdzic albo pprzestawic zegar

przez **mlody** » 18/4/2007, 18:35

a spytał moze " a jaki panu ustawic przebieg?" :wink:

Tak to juz jest z tymi naszymi rodakami... nic tylko oszukanstwo we łbie.
Nie wierze,ze nie wiedzial jaki jest przebieg,wystawiajac ogloszenie,jedna z tabelek jest wlasnie na to przeznaczona-trudno jej nie zauwazyc

przez **spazz** » 18/4/2007, 18:38

wiesz syn prezydenta naszego kraju kiedys zapadla na taka chorobe. pomrocznosc jasna sie nazywala. przyklad idzie z gory wiec nie ma sie co dziwic. poczekam na reszte fotek jak bedza ok to sie zaczne bardzo zastanawiac

przez **Magik** » 18/4/2007, 21:37

Ładniutki.... ale coś mi tu śmierdzi....

Nie potrafie powiedzieć co ale coś....

przez **Kaja** » 18/4/2007, 21:41

Spazz a co z kawą?

ładny, nawet bardzo ładny ...

przez **Manhatan** » 18/4/2007, 22:08

Mi się tam bardziej Z1000 podoba :mrgreen:

przez **mlody** » 19/4/2007, 06:17

Hoffman dobrze mówi,napewno tak było!
Jeszcze pewnie jezdzil niezgodnie z przepisami,często wzbudzając postrach wśród seniorek wracajacych z nabożeństwa.
Spazz,a moze lepiej kupic juz samochód,ustatkować się?
Na głowe by Ci nie kapalo,mozesz bagazu duzo zabrac,włosy na brylantyne uczesac,bez stresu ze kask zniszczy fryzure...
Opamietaj sie :twisted:

przez **spazz** » 19/4/2007, 07:16

Magik napisał(a):Ładniutki.... ale coś mi tu śmierdzi....

Nie potrafie powiedzieć co ale coś....

ale co dokladnie? kazda opnia sie liczy jak mam sie zapozyczyc na ten sprzecik...

Kaja napisał(a):Spazz a co z kawą?

ładny, nawet bardzo ładny ...

Kaja zakochalem sie w Vkach. dzwiek tego sprzetu jest zajebisty!!!!

Hoffman napisał(a):Nie kupuj tego! Nie dość, że srebrny to jeszcze pewnie biegi koleś zmieniał bez sprzęgła!! Spazzzzzz!!! Opamiętaj się póki masz na to czas!!

kochany ty i tak wiesz ze ty jestes dla mnie najwaznieszy i twoja rura wydechowa sie dla mnie liczy najbardziej. musze czyms po ciebie pod remize podjezdzac co nie?

mlody napisał(a):Hoffman dobrze mówi,napewno tak było!
Jeszcze pewnie jezdzil niezgodnie z przepisami,często wzbudzając postrach wśród seniorek wracajacych z nabożeństwa.
Spazz,a moze lepiej kupic juz samochód,ustatkować się?
Na głowe by Ci nie kapalo,mozesz bagazu duzo zabrac,włosy na brylantyne uczesac,bez stresu ze kask zniszczy fryzure...
Opamietaj sie

rozwaliles mnie brachu na strzepy

:D:D:D:D

przez **Magik** » 19/4/2007, 12:38

Spazz, tak myślałem, szukałem i patrzyłem ale dalej nie wiem co

Ładny jest, czyściutki, no jak nóweczka... I chyba to mi nie daje spokoju

Jedź, sprawdź, oglądnij z bliska i bierz

Takie sprzęcicho hmmmm..... Zawsze chciałem mieć SV

Pozdrawiam

przez **spazz** » 23/4/2007, 08:14

odkopuje temat gdyz mam pytanie na temat tego SV ktorego pewnie nabede w najblizszych dniach. poza przerazajacymi mnie danymi na temat momentu obrotowego (102 Nm) i masa mnieja od mojego bylego kaszlaka inetersuje mnie temat zywotnosci silnika tego sprzeta. czy ktos cos wie na ten temat? dbal pewnie o niego bede jak o dziecko swoje ale czy te silniki nie padaja za szybko? ktos cos wie?

przez **siekson** » 23/4/2007, 14:58

Spazz ogolnie to kupujesz calkiem nowa maszyne wiec nie powinno byc problemow. No ale wiesz jak to mowia: "jak kto dba tak ma". Mozliwe ze ten motocykl byl strasznie katowany i ze nikt o niego nie dbal. Ogolnie SVki sa dosc nowoczesnymi konstrukcjami pozbawionymi wad konstrukcyjnych. Ja mam u siebie 40 000 przebiegu i absolutnie nic sie nie dzieje a silnik chodzi bez zarzutu. Oczywiscie mowie o 650 ale przeciez 1000 jest silnikiem opartym na tych samych rozwiazaniach konstrukcyjnych

przez **spazz** » 23/4/2007, 15:13

wlasnie tam troszke bebecho w tym silnku jest innych z tego co czytalem. dostalem szereg zdjec motocykl i on naprawde wyglada jak nowka. kurde nawet filtr oleju ma czysty.. cos czuje ze w niedziele sie okaze ze nie potrafie jezdzic na tym potworze.

przez **johnmichael** » 23/4/2007, 15:28

nie przekonasz sie jak nie sprubujesz.ja kupilem bandita nigdy na zadnym nie sidzac.zaladowalismy go do vana i siadlem dopiro w domu.na poczatku myslamem ze za wysoki jest bo ledwo dosiegam nogami do ziemi(168cm wzrostu) ale po kilku jazdach jestem pzyzwyczajony juz do jego masy i do trzymania go miedzy nogami na postoju.jest gites.
na bank sie nauczysz.jeszcze 3 tygodnie temu nie myslalem nawet o tym by siasc na jakiegos plastika, a w niedziele na R6 zrobilem 20 metrow

.zaje...cie dziwna pozycje jest na plstikach, ale pewnie tez da sie przyzwyczaic
A propos tego SV to niech koles ci poda przebieg i kopsnie troche fotek z prawej strony moto bo w tym ogloszeniu widac tylko lewa,a po drogiej moze byc sajgon co sie nie zapowiada bo maszynka wyglada dobrze i rzeczywiscie czysto

pozdrawiam

przez **spazz** » 23/4/2007, 15:32

zdjec mam cala fure juz i z kazdej jest czysty jak lza. teraz tylko okiem smagne na zywo i pakujemy go na transportera!

przez **johnmichael** » 23/4/2007, 15:38

no i tak trzymac.mi tez sie podoba wizualnie.mam jakas slabosc do nakedow i streetow, tylko jak wydusialem z mojego bandyty 210km/h to stwierdzielem ze chocby mala szybka ale sie by przydala bo zegary to kiepski pomysl na oslone przed wiatrem

.

pozdrawiam i czekam na foty ciebie z ta piekna SV w temacie 'czym jezdzicie'

przez **spazz** » 23/4/2007, 16:43

odliczam juz minuty do tego dnia....

przez **johnmichael** » 23/4/2007, 16:49

no ja nie watpie bo ja tez nie moglem usiadziec jak jechalem po mojego bandziora.

licz minuty ale nie popadnij w euforie bo moze ci umknac jakis wazny szczegol i wtopisz kase.
daleko masz ?ja bym na twoim miejscu znalazl cos jeszcze w okolicy tego SV i obejzal przynajmniej 2.tak zrobilem jak bandziora kupowalem.pojechalem do londynu i tam z orlikiem ogladalem 2 moto i okazalo sie ze nie wzialem tego ktorego mialem zamiar wziac tylko tego drugiego.przekonaly mnie papieri i ogulny stan.ten pierwszy mial tylko jaks swistek, ale za to ten drogi mial wszystko(nawet w papierach znalazlem strone ze starego magazynu motocyklowego z reklama bandita z 2000 roku).

pozdrawiam

przez **Wombat** » 25/4/2007, 21:10

ogólnie silnik w tym sv jest nie do za****nia. to opinia dwoch angoli jezdzacych tymi sprzetami... pytałem ich jak bylem w lądku i sam sie do sv1000 przymierzałem. spalanie stosunkowo spore w porownaniu z rzedowkami no ale tak to chyba kazdy V twin ma. Jedyne narzekanie jakie słyszałem to na rame

co mnie zdziwiło... podobno nie jest tak sztywna jakby sie wydawało.
btw.... wg mnie i tak rama nigdy nie jest wystarczajaco sztywna w motocyklu

a dzwiek boski

pod warunkiem ze wywalisz oryginalne puszki i mu dasz poodychac :d
pozdro

Scigacz.pl

SV 1000

SV 1000

Kto przegląda forum