CBR 600/ FZ6.. PYTANIA
Posty: 34
• Strona 1 z 2 • 1, 2
CBR 600/ FZ6.. PYTANIA
Siema wszystkim
Mam takie pytanko, ponieważ wiem, ze cbr 600rr to za duzo jak na poczatek, zastanawiam sie nad Yamaha fz6....Pojemność podobna, ale z tego co slyszalem silnik jest ponoc bardzo elastyczny a caly motocykl latwy do opanowania i przystepny dla poczatkujacych. Czy ktos doswiadczony w temacie moze mi powiedziec, czy tego typu motorek to dobry wybor na 1. motocykl??
Własciwie interesuje mnie cos w bryle scigacza ale roczniki 2004-2006 nie oferuja niczego specjalnego w pojemnosci 250ccm...
Prosze o odp na Mati537@wp.pl ale tylko osoby majace pojecie o jezdie na motocyklu. Nie zapalency, ktorzy nigdy nie jezdili a na pierwsze moto chca "litrowke"
Z góry dzieki za pomoc.
Mam takie pytanko, ponieważ wiem, ze cbr 600rr to za duzo jak na poczatek, zastanawiam sie nad Yamaha fz6....Pojemność podobna, ale z tego co slyszalem silnik jest ponoc bardzo elastyczny a caly motocykl latwy do opanowania i przystepny dla poczatkujacych. Czy ktos doswiadczony w temacie moze mi powiedziec, czy tego typu motorek to dobry wybor na 1. motocykl??
Własciwie interesuje mnie cos w bryle scigacza ale roczniki 2004-2006 nie oferuja niczego specjalnego w pojemnosci 250ccm...
Prosze o odp na Mati537@wp.pl ale tylko osoby majace pojecie o jezdie na motocyklu. Nie zapalency, ktorzy nigdy nie jezdili a na pierwsze moto chca "litrowke"
Z góry dzieki za pomoc.
- KELGAR
- Świeżak
- Posty: 107
- Dołączył(a): 24/11/2008, 18:48
Masz niżej cały temat o Kawie 250.
Mógłbym Ci napisać, że najlepsze na pierwsze moto jest Suzuki GS 500, ale zostawmy w spokoju to pierd0lenie.
Temat wałkowany miliony razy. Myślę, że mógłbyś kupić FZ6. Na początku możliwe, że by Cię troszkę sponiewierała, ale mając respekt do maszyny spokojnie byś sobie poradził. Przyzwyczaić do mocy można się szybko. Gorzej z ogarnianiem i przewidywaniem sytuacji na drodze.
600rr to za dużo.
Mało tego to chądy są pedalskie troszkę ;D.
Mógłbym Ci napisać, że najlepsze na pierwsze moto jest Suzuki GS 500, ale zostawmy w spokoju to pierd0lenie.
Temat wałkowany miliony razy. Myślę, że mógłbyś kupić FZ6. Na początku możliwe, że by Cię troszkę sponiewierała, ale mając respekt do maszyny spokojnie byś sobie poradził. Przyzwyczaić do mocy można się szybko. Gorzej z ogarnianiem i przewidywaniem sytuacji na drodze.
600rr to za dużo.
Mało tego to chądy są pedalskie troszkę ;D.
-
Piechot - Świeżak
- Posty: 142
- Dołączył(a): 5/9/2009, 15:30
- Lokalizacja: LRY
Yamaha fz6 ma podobną moc do rr. Tutaj na pierwsze moto polecają Gs i bandit, osobiście nie jeździłem bandziorze. Fz6 widziałem z 2006 i jest bardzo ładny. Moc też ma sporą, też na tym nie jeździłem, siedziałem i pozycja jest wygodna, trochę inna od rr. Z tego co pamiętam Fz ma 100km, a rr 120, w sumie w rr też nie ma tego też zwanego trzepotania łańcuchem. Ostatnio na zlocie były trzy Fz i chwalili, ale wiadomo każdy swoje chwali, niby mówili że nic przy nich nie robili. Co wiedziałem powiedziałem, niech ktoś ci bardziej przybliży.
nsr>zzr>zx6r>r6>cbr f4i?
-
Dandi93 - Bywalec
- Posty: 910
- Dołączył(a): 24/5/2008, 11:43
- Lokalizacja: Biała Podlaska
wybrałem na pierwsze moto fz6n nie narzekam jak wyżej napisali koledzy jak masz szacunek do maszyny to ogarniesz moto ma kopa od 7tyś/obr od 10tyś/obr to już rakieta wcześniej jeździłem pierdoluksami pod koniec gs500,pozdr
- donjaw
- Świeżak
- Posty: 26
- Dołączył(a): 20/3/2009, 15:06
- Lokalizacja: wrocław
Fz 6 jest ok na pierwsze moto ,pozycja jest wygodna a i jechac jest czym,bandit to ta sama klasa,jeżeli chodzi o cbr600rr lub gixery to se odpuść bo to są szybkie sportowe motocykle które nie wybaczają błędów,Fazer i bandit są bardziej potulne bo całkowicie inaczej dozują moc co w nauce pokonywania zakrętów jest bardzo pomocne,tak też jest z pozycja kierowcy stopy są bardziej z przodu co zmniejsza czas postawienia nogi na ziemi,kierowca siedzi wyprostowany przez co pole widzenia jest dużo lepsze niż w sportowych motocyklach
-
koziołek - Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 1/2/2009, 22:48
- Lokalizacja: Białystok
bandit i FZ6 to ta sama klasa? bzdura, GSR i FZ6 to to samo, bandit jest duzo lagodniejszy.
Jesli FZ6 ma taka sama charakterystyke jak hornet to faktycznie ladnie dozuje moc ... do 7 krpm nic sie nie dzieje a powyzej 10 krpm urywa glowe.
Jesli FZ6 ma taka sama charakterystyke jak hornet to faktycznie ladnie dozuje moc ... do 7 krpm nic sie nie dzieje a powyzej 10 krpm urywa glowe.
Twoj podpis jest za dlugi
-
leff - ZlyCzlowiek
- Posty: 4443
- Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
- Lokalizacja: sercem WX
Niewygodnie sie siedzi. Nie podoba mi sie design itp:PP. Ogólnie wole cos w bryle scigacza, ale nie moge znalezc czegos takiego co bedzie odpowiadalo mojemu doswiadczeniu (0 xD). Wiec jedyny NAKED jaki mi siem podoba i o ktorym slyszalem pozytywne opinie to FZ6.
- KELGAR
- Świeżak
- Posty: 107
- Dołączył(a): 24/11/2008, 18:48
Skoro mowa o FZ6 to bardzo dobry jest też GSR 600. Znajomy ma na pierwsze moto i super. Obcykany na nim jest że szok.
CBR 600F 2001 | http://images37.fotosik.pl/265/e87d623e086c6f20med.png
-
jordan23 - Stały bywalec
- Posty: 1103
- Dołączył(a): 23/2/2008, 11:40
- Lokalizacja: jestem?
leff napisał(a):bandit i FZ6 to ta sama klasa? bzdura, GSR i FZ6 to to samo, bandit jest duzo lagodniejszy.
Jesli FZ6 ma taka sama charakterystyke jak hornet to faktycznie ladnie dozuje moc ... do 7 krpm nic sie nie dzieje a powyzej 10 krpm urywa glowe.
Pojezdzij na każdym z nich to sie przekonasz!
Bandit,fz6 i hornet dozują moc delikatnie a GSR może nie wiesz ale ma serce od GSXR tylko troche zmodyfikowane i tu się kończy zabawa bo ten idzie na koło z gazu od 5tys obrotów i zostaje tam do 15,5 tys obrotów!
Wracając do tematu osobiście wybrał bym bandita,jest po prostu ładniejszy od fz6
-
koziołek - Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 1/2/2009, 22:48
- Lokalizacja: Białystok
Posty: 34
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości