Scigacz.pl

przez **soczi666** » 25/7/2009, 21:34

Witam. Jaki motocykl turystyczny polecicie, żeby był ekonomiczny (spalanie poniżej 5L) i oczywiście niezawodny. Załóżmy że mogę na niego przeznaczyć ok 7 tyś. Proszę o propozycje.

przez SQ » 25/7/2009, 21:52

chyba za mało na prawdziwego turystyka. w tej kasie to raczej jakieś uniwersalne moto, które nie klęknie przy dalszej wyprawie.

przez **Koval135** » 25/7/2009, 22:10

Jak chcesz turystyka i co spali ponizej 5 litrów to masz tylko Varadero 125 do wyboru xD

przez **roki1119** » 25/7/2009, 22:14

to samo mialem napisac co kolega wyzej ale w tym motorku to nie moc ;/ wiem bo jezdze w tej chwili takim na prawku.. opisz cos wiecej odnosnie pojemnosci to ci ktos cos podpowie

przez **MOTORMANN** » 26/7/2009, 10:57

Za te pieniądze możesz kupić np. yamahę xj 600 diversion,fajny motocykl uniwersalny i nadający się do turystyki. Jeżeli będziesz jezdził spokojnie to spalanie będzie oscylowalo w granicach 4,5-5,5 litrów.

przez **lukaszd** » 26/7/2009, 11:08

Również polecam xj 600 w tych pieniądzach to chyba najrozsądniejszy wybór

przez **jordan23** » 26/7/2009, 12:58

Także polecę XJ bo nic innego mi nie przychodzi do głowy. Można jeszcze kupić VFR 750 ale ona więcej paliwa potrzebuje ale turystyk super

przez **Demotywatrrro** » 26/7/2009, 13:02

Turystyk xj 600. Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

przez **soczi666** » 26/7/2009, 17:15

Pojemność to koło 500 bo to bedzie mój pierwszy motocykl. Zastanawiałem sie nad Fazerem ale nie wiem czy sie spisze jako turystyk. Zależy mi bardzo na spalaniu bo chciałem robić troche kilometrów. Z tego co patrzyłem za 8kół powinno sie cos wybrać. Tyle że nie wiem jak sie człowiek czuje po kilku godzinnej podróży na takim moto.

przez **duddits** » 26/7/2009, 17:17

Fazer spisze się dobrze, z tym że on z ekonomią ma tyle wspólnego co ciężarówka z hulajnogą

Czytaj: ma spory apetyt na paliwo

przez **jordan23** » 26/7/2009, 17:18

Wygodny motocykl . Spokojnie można w trasy nim pojechać. Powiem tak, chcesz jeździć w trase to nie można oczekiwać raczej tak małego spalania.. Fazer to już 600 pojemność.

przez **soczi666** » 26/7/2009, 17:23

Załóżmy ze nigdy nie lubowałem sie w jeździe z dużą prędkościa a moc wykorzystuję głównie przy wyprzedzaniu. Granica predkości na trasie to 90- 140 podobno fazer przy takich predkosciach potrafi spalić do 5L. Chyba że to bajki.

przez **Robson1903** » 26/7/2009, 17:53

Słuchaj są różne bajki jeżdżę samochodem o pojemności 4,7 i 300 koniach średnio pali 22 litry ale jak się postaram to pali 11,4 a rekord to 9,8 l na 100 wiec wiesz wszystko zależy od umiejętności kierowcy.

przez **duddits** » 26/7/2009, 18:14

5L? Raczej bajki ..., może jak latasz tylko i wyłącznie po trasie, ale w to raczej nie wierzę. Po mieście to nierealne.
W każdym razie moim Fazerem nie udało mi się zejść poniżej 6L, a nie kręcę go wysoko. Aha, ja mówię o mocniejszej wersji S2 (98KM).

przez **dambandit** » 26/7/2009, 18:41

Poniżej piątki to nawet cb 500 mi nie paliła. No na trasie jadąc do 100 paliła cos koło 5 litrów . Bandit jak by się postarać raz spalił mi 5.2 normalnie koło 6 .

przez **falconiforme** » 26/7/2009, 19:45

KAWASAKI ER6 F

przez **soczi666** » 26/7/2009, 20:07

Na forum śląskich motocyklistów jest wątek o spalaniu i w wielu wypadkach udało sie kolesiom zejśc na fazerze poniżej 5L. Max 8L
A co do tej Er6 to kompletnie nie wiem czy jest ekonomiczny ale pewnie pali podobnie jak Xj 600

przez **Piter_Stunter** » 26/7/2009, 20:22

Nie ma takiego czegoś jak max 8l, to po pierwsze.

przez **gelo007** » 26/7/2009, 21:20

dambandit napisał(a):Poniżej piątki to nawet cb 500 mi nie paliła. No na trasie jadąc do 100 paliła cos koło 5 litrów . Bandit jak by się postarać raz spalił mi 5.2 normalnie koło 6 .

Panie damnbandit - mnie moja CB500 spaliła najmniej 4,26 litra. I ogólnie przy spokojnej jeździe spalanie trzyma się poniżej 5 litrów. Może to kwestia synchro?

przez **mianps** » 26/7/2009, 21:29

gelo007 napisał(a):Może to kwestia synchro?

Jeśli chodzi o spalanie synchro ma dużą rolę. Na moim przykładzie w trasie moja maszyna paliła >5l a po zrobieniu synchro, w trasie spalanie zeszło do 4,1l.
Oczywiście im bardziej agresywna jazda, kręcenie na wysokich obrotach to na zdrowy rozum wiadomo, że większe spalanie jest. Ciągłe ruszanie, zatrzymywanie się, stanie na światłach tak jak na mieście to i spalanie dużo wyższe...niestety:P

Scigacz.pl

Niezawodny ekonomiczny turystyk!

Niezawodny ekonomiczny turystyk!

Kto przegląda forum