Scigacz.pl

przez **mar111cin** » 7/7/2006, 18:39

Mam takie dość nietypowe pytanie, jaka prędkosć obowiązuje motor w mieście? co do auta to jestem przekonany że 50km/h i 60km/h po 23godzinie. Ale jak jeszcze chodziłem na prawko, to w testach było jedno takie pytanie ile może jechać motocyklista, a na rysunku był motor na drodze w mieście w dzień i prawidłowa odpowiedź to było 60km/h.
To jak jest z motorami, naprawde mogą jechać 10km/h więcej, czy ja coś źle zinterpretowałem tamto pytanie? a jeżeli faktycznie może jechać 60km/h (zgodnie z przepisami) to jak jest na innych drogach?

(ps. przydał by się Wiewiór o ile to jeszcze wogle czyta:) )

przez **Thrillco** » 7/7/2006, 18:46

ogólnie dozwolona predkość w terenie zabudowanym to 50km/h dla wszystkich pojazdów i 60 po 23...nie ma wyjątków..może zdawałeś testy jeszcze przed zmianą przepisów?

przez **spazz** » 7/7/2006, 18:56

ja stukam sobie testy codziennie i jest jak kolega T mow.

przez **Wiewiór81** » 7/7/2006, 20:58

mar111cin napisał(a):(ps. przydał by się Wiewiór o ile to jeszcze wogle czyta:) )

Czyta, czyta

Koledzy dobrze mówią - tylko troszkę trzeba to uściślić

Prędkość motocykla jako pojazdu określa -o ile dobrze pamiętam - Art. 20. KRD.
I tak:
W terenie zabudowanym w godz. 23:00-05:00 to 60 km/h,
W terenie zabudowanym w godz. 05:00-23:00 to 50 km/h.

Dodatkowo - jeśli przewozicie pasażera do lat 7, prędkość maksymalna jest zawsze określona na poziomie 40 km/h, a w strefie zamieszkania - 20 km/h.

Pozdrawiam, WR81

przez **Thrillco** » 7/7/2006, 21:07

taaa...fajnie jest miec znajomego policjanta:)A jeszcze fajniej się z nimi pracuje czasem, niektórzy to naprawde zajebiści kolesie:)

przez **gelo007** » 7/7/2006, 21:08

Wiewiór, a Ty w policji pracujesz? Thrillco jak ktoś jest normalny i da się z nim pogadać to zawsze się z nim dobrze pracuje

przez **Thrillco** » 7/7/2006, 21:20

Ale to może wam się wydac dziwne-praktycznie zaden z mi znanych policjantów nie lubi rozmawiac o swojej pracy, szczególnie technicy...za to jak się czegoś nie wie w ramach przepisów to odpowiedź z pełną informacją murowana. Dzęki temu od czasu jak mam okazje od czasu do czasu z chłopakami popracować (jakieś 2 lata) to jeszcze mi się nie przydażyło karygodne pogwałcenie przepisów:D

przez **gelo007** » 7/7/2006, 21:22

Nie lubią opowiadać o swojej pracy bo społeczeństwo jakoś nie jest przychylnie nastawione do nich więc się im nie dziwie.

przez **Wiewiór81** » 7/7/2006, 21:34

Policjanci to wbrew pozorom też ludzie

A że nie lubią rozmawiać o swojej pracy? Często nie mogą, bo obowiązuje ich tajemnica służbowa... ale z drugiej strony - często przy piwku opowiedzą to i owo

A z przepisami trzeba być na bieżąco... bo inaczej zdarzają się takie sytuacje jak mi ostatnio. Siedzę sobie w ogródku pubu, sączę bezalkoholowe :wink:

, a na skrzyżowaniu przede mną pani wjeżdża panu w bok

Śliczna kolizja. Oczywiście obydwoje wyskakują z aut i dawaj sobie udowadniać, czyja jest wina. Niestety, jakoś nie mogli dojść do porozumienia. Traf chciał, że ulicą szło dwóch chłopaków z OP - podeszli, a pani się ich pyta, czyja jest wina... i zgadnijcie, co zrobił jeden z policjantów. Kto zgadnie, ma u mnie piwo lub cztery

pozdro, WR81

przez **gelo007** » 7/7/2006, 21:36

Pani jest winna?

Wiewiór no może jakaś mała podpowiedź

przez **Wiewiór81** » 7/7/2006, 21:39

gelo007 napisał(a):Pani jest winna?

Nie

Podpowiedzi:
1. Nie spodziewalibyście się takiej riposty
2. Odpowiedzią nie była wypowiedź, tylko czynność

WR81

przez **gelo007** » 7/7/2006, 21:41

Puknął ją w czółko

?
Nie no forumowicze pomóżcie

przez **Thrillco** » 7/7/2006, 22:25

zabrał jej kluczyki:D

przez **Kaja** » 7/7/2006, 22:28

zakuł w kajdanki :twisted:

i wywiózł do lasu, zgwałcił, poćwiartował i zakopał

przez **gelo007** » 7/7/2006, 22:29

Kaju, ale tak logicznie rzecz biorąc to jak wiewiór siedząc w ogródku piwnym mógł zobaczyć że tamten kolo ją gwałci i ćwiartuje w lesie?

przez **Kaja** » 7/7/2006, 22:31

zaintrygowany wydarzeniami pojechał w ślad za nimi

przez **Wiewiór81** » 7/7/2006, 22:32

Kaja napisał(a):zakuł w kajdanki i wywiózł do lasu, zgwałcił, poćwiartował i zakopał

Niestety nic tak wyuzdanego...

Zatrzymał przejeżdżającą naukę jazdy i poprosił instruktora o konsultację, czyja jest wina w danej sytuacji :lol:

Piwo wygrała oczywiście Kaja, bo:
1. Jej odpowiedź była najciekawsza,
2. Jest kobietą, a kobiety mają u mnie preferencyjne warunki,
3. Ja tu ustalam zasady przyznawania piwa

Thrillco, nie martw się, jak uda się gdzieś spotkać, to tyż się coś znajdzie

WR81

przez **gelo007** » 7/7/2006, 22:32

Kaju, a ja to jestem ciekaw skąd Ci takie pomysły przychodzą do głowy?

przez **Wiewiór81** » 7/7/2006, 22:33

gelo007 napisał(a)::D Kaju, a ja to jestem ciekaw skąd Ci takie pomysły przychodzą do głowy?

Ty lepiej nie pytaj... ostatni, który pytał leży teraz poćwiartowany w lesie. I obyło się bez gwałtu, więc nawet nie można powiedzieć, że było warto

WR81

przez **gelo007** » 7/7/2006, 22:34

Hmmm.... trudno mi uwierzyć w to, że obyło się bez gwałtu

Scigacz.pl

Jaka prędkość?

Jaka prędkość?

Re: Jaka prędkość?

Kto przegląda forum