Zobacz wątek - Trzymanie motocykla bez garażu? + kilka pytań
NAS Analytics TAG

Trzymanie motocykla bez garażu? + kilka pytań

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Postprzez henio12323 » 17/10/2012, 13:00

wszystko mozesz, najlepiej jak moto stoi w suchym i temp powyzej 10 stopni. kazde inne warunki maja jakis wpływ., np mniejsza temp źle działa na gume. tylko nie znaczy to, że po takiej zimie wszystkie elementy gumowe beda do wywalenia... po prostu np zawieszenie zamiast wytrzymac 4 sezonów wytrzyma 3.5 sezonu i pocieknie. ( ale tu tez równie dobre wystarczy wpasc niefortunnie w za duza dziure i moze pociec :P ) wazny jest brak wilgoci wtedy nic nie rdzewieje. jak jest wilgoc no to za dobrze nie jest. ale też nie oznacza to że jak jest trochje wilgoci że wyjedziesz i zaczniesz gubic czesci bo przerdzewiały. po prostu takie np rolki łancucha niezabezpieczone mogą podrdzewiec i łancuch szybciej sie skoczy. to są minimalne róznice ale zawsze sa :P
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: Włodawa / LBN


Postprzez daniell0 » 17/10/2012, 19:15

Tak jak Henio powiedzial najgorszym wrogiem jest wilgoc.Sam sie o tym przekonalem gdy moja kawa stala pod domem przekryta jakim materialem nieprzemakalnym ze starego namiotu.Na poczatku nic sie nie dzialo ale potem lekko zaczal rdzewiec lancuch i musialem ojca przekonac zeby jednak ustapil mi troche miejsca w garazu.Nie wyobrazam sobie natomiast co by sie dzialo z motocyklem przy zmiennych warunkach pogody jakie teraz mamy.Lepiej zebys wydal troche kasy na wynajem garazu lub przezimowac go u znajomych bo zostawiac tak moto to tak jakbys sadystycznie wygonil psa na dwor w 30stopniowe mrozy.
Lewy pas gaz i plyne!
Kawasaki er5 '98 >>> Yamaha Thundercat '97
daniell0
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 17/10/2012, 18:49
Lokalizacja: Brzozów


Postprzez Kaai » 17/10/2012, 19:31

a ja wynegocjowałem miejscówę w blaszaku na mojego kociaka :D kocyk na górę, i będzie lulał przez zimę
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez Jasiu123 » 17/10/2012, 20:33

Ja tam mam 40m2 piwnicy. Zeszłej zimy stał tam mój motocykl, ojca, brata i dwoch kumpli. Wszystkie miały ciepło a ja miałem zajęcie na długie zimowe wieczory.
Jasiu123
Świeżak
 
Posty: 380
Dołączył(a): 27/8/2012, 22:28

Postprzez malomowny » 17/10/2012, 21:48

No dobra Panowie. Wiadomo, że w zimie musi być w pomieszczeniu. A w sezonie, tak od marca do listopada? może być pod kocem na dworze czy też nie bardzo?
malomowny
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 6/7/2009, 16:44
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez daniell0 » 18/10/2012, 06:51

Jak bedziesz mial dobry pokrowiec który nie bedzie dopuszczal wilgoci to moze przestac sobie caly sezon.Jak chcesz moto trzymac pod kocem to daj sobie spokój.
Lewy pas gaz i plyne!
Kawasaki er5 '98 >>> Yamaha Thundercat '97
daniell0
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 17/10/2012, 18:49
Lokalizacja: Brzozów

Postprzez czajnik88 » 18/10/2012, 07:18

Stać może, ale czy ci go nie zajumaja to druga sprawa. Ja i tak śpie lepiej jak wiem że moto stoi w garażu zamkniete na 2 zamkni z zablokowaną kierownica. Ale co kto woli i jakie ma warunki. ;)
r6
Avatar użytkownika
czajnik88
Świeżak
 
Posty: 297
Dołączył(a): 19/6/2011, 17:31

Postprzez malomowny » 18/10/2012, 10:01

Tzn mam podwórko, które jest zamykane bramą, więc nie ma "bata" żeby ktoś go ukradł. Najbardziej tylko zastanawiam się czy podczas postoju nic nie stanie się z moto ( chodzi mi o sprawy techniczne ).
Czyli Daniello mówisz, że zwykły koc odpada. Tylko i wyłącznie pokrowiec?
malomowny
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 6/7/2009, 16:44
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Black-Ghost » 18/10/2012, 11:00

Tak, ponieważ koc chłonie wilgoć przy okazji ją magazynując! a pokrowiec nie!
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)

Postprzez czajnik88 » 18/10/2012, 11:27

A nie masz tam jakiejs wiaty czy cos?? Wymienił bym jeszcze na twoim miejscu płyn chłodniczy, przed takim zimowaniem motocykla.
r6
Avatar użytkownika
czajnik88
Świeżak
 
Posty: 297
Dołączył(a): 19/6/2011, 17:31

Postprzez Trax » 18/10/2012, 13:04

jak masz podwórko to postaw tam sobie wiatę albo zrób mini garaż :) jak sam wszystko zrobisz to koszt materiałów duży nie będzie a moto będzie miało o wiele lepiej :)
Trax
Świeżak
 
Posty: 324
Dołączył(a): 28/9/2011, 11:39
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Postprzez malomowny » 18/10/2012, 22:29

Motor mógłby stać jedynie pod dachem. Takim 3 metrowym ale jednak zawsze dachem. Z tym że wilgoć i tak pewnie złapie...

Żebym go wtarmosił do piwnicy, to musiałbym jakiś podjazd zrobić, bo mam 2 schody w dół do piwni. Poza tym nie wiem gdzie tam by się machina zmieściła ;))
malomowny
Świeżak
 
Posty: 24
Dołączył(a): 6/7/2009, 16:44
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Jasiu123 » 18/10/2012, 22:39

Oj jak się popieści to się zmieśc:) . Ja do piwnicy mam kilkanaście schodów a na dole jeszcze ciasny zakręt w prawo. Wszystkie maszyny znosiliśmy w 4 chłopa i to w pozycji pionowej bo inaczej nie było szans. W tym roku powtórka z rozrywki.
Jasiu123
Świeżak
 
Posty: 380
Dołączył(a): 27/8/2012, 22:28

Postprzez apawel12007 » 29/5/2013, 14:47

Mój motong przezimował po taką plandeką:

http://www.rumobike.pl/
http://allegro.pl/mocny-pokrowiec-motoc ... 98728.html

To tkaniny typu gore tex z membraną także nawet jak ci wilgoć wejdzie pod pokrowiec to odparuje, wiadomo cudów nie ma ale lepsze to niż zwykla plandeka którą zdejmiesz po zimie a korozja pokaże ci uśmiechniętą mordę...:)
apawel12007
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 13/2/2010, 22:58
Lokalizacja: warszawa

Poprzednia strona


Powrót do Motocykle



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości




na górê