Przysługa
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Przysługa
Witam
Chciałbym prosić o przysługę.
Czy jest ktoś z okolicy Leszno, Wrocław, Poznań i mógłby przewieźć mnie motocyklem powyżej 600ccm lub po prostu 600ccm?
Nigdy takim dużym sprzętem nie jeździłem i boję się ze jak pójde na jazdę próbną to będzie za mocna i za ciężka. Sam jeźdzę na DT 125 ale to nie ma porównania chyba do np. bandita 600 lub czegoś większego. Możemy się gdzieś umówić albo po prostu ktoś by wpadł. Oczywiście wrócę za paliwo jeżeli ktoś by przyjechał z dalszej miejscowości. Ale żeby nie przyjeżdżał z gdańska i nie chciał z 500zł Jeżeli ktoś by był chętny i rozumie mnie to było by super!
Chciałbym prosić o przysługę.
Czy jest ktoś z okolicy Leszno, Wrocław, Poznań i mógłby przewieźć mnie motocyklem powyżej 600ccm lub po prostu 600ccm?
Nigdy takim dużym sprzętem nie jeździłem i boję się ze jak pójde na jazdę próbną to będzie za mocna i za ciężka. Sam jeźdzę na DT 125 ale to nie ma porównania chyba do np. bandita 600 lub czegoś większego. Możemy się gdzieś umówić albo po prostu ktoś by wpadł. Oczywiście wrócę za paliwo jeżeli ktoś by przyjechał z dalszej miejscowości. Ale żeby nie przyjeżdżał z gdańska i nie chciał z 500zł Jeżeli ktoś by był chętny i rozumie mnie to było by super!
- michal07901
- Świeżak
- Posty: 16
- Dołączył(a): 18/3/2012, 11:20
- Lokalizacja: Żakowo k.Leszna
Sam napisałeś, że boisz się tej pojemności, a z postu wnioskuję, że chciałbyś się też przejechać, głupich szukasz? Tu nie znajdziesz, każdy dba o swoją maszynę, a przejechanie się na odcinku 2km i tak Ci nic nie da.
Przypomina mi się historia znajomego, który wystawił skuter 125 na allegro, przyjechał jakiś młody chłopak z ojcem i ten chłopak ledwo co ruszył i nie wiedział gdzie hamulec, a gdzie gaz i prosto w mur rama niestety nadawała się tylko na złom...
Przypomina mi się historia znajomego, który wystawił skuter 125 na allegro, przyjechał jakiś młody chłopak z ojcem i ten chłopak ledwo co ruszył i nie wiedział gdzie hamulec, a gdzie gaz i prosto w mur rama niestety nadawała się tylko na złom...
-
komarcc - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2335
- Dołączył(a): 14/5/2010, 20:11
- Lokalizacja: Wieluń
Nie jestem zielony Po prostu dużo ludzi mi mówi że 600ccm jest na tyle mocne że nie dam sobie z nim rady. A w okolicy nie ma nikogo kto miał by taki sprzęt! A jeżeli nigdy nie jechałem na motocyklu powyżej 600ccm to nie pójdę na jazde bez obeznania z maszyną. A nie kupie w ciemno i będę sie martwił ze bydle jest za ciężkie i ma za dużo mocy. I będę się meczył jazdą. Było u mnie już pare osob (kumple kumpli, piąta woda po kisielu) i dawali motocykle bez problemu tyklko że były to maksymalnie 125ccm 2T bądź 250 4T (25KM). Jeżdżę sam i umiem jeździć po prostu mam "wrodzony dar" Może mi nikt nie uwierzyć ale wsiadam na każde moto i jade jak bym jeździł od lat. Jeżeli nie ma takiego kogoś kto by przyjechał to ok. Nic nie poradze ale warto było spróbować:)
PS. Nie wiem jak mam przesiąźć na coś mocniejszego bez jazdy takim sprzętem na próbe.
PS. Nie wiem jak mam przesiąźć na coś mocniejszego bez jazdy takim sprzętem na próbe.
- michal07901
- Świeżak
- Posty: 16
- Dołączył(a): 18/3/2012, 11:20
- Lokalizacja: Żakowo k.Leszna
Jak masz swój rozum to dasz radę. 600 to nie jest śmierć na kołach. Każdym motorem da się jeździć wolno. Na początek np nie przekraczasz 6k obrotów i śmigasz, jak ogarniasz to szybko załapiesz, wyczujesz i wtedy ciśniesz ile fabryka dała ale nadal z rozumem. Jak ktoś nie jest głupszy od maszyny to może nawet zaczynać od czegoś większego, pamiętaj tylko, żebyś czuł respekt I ruszaj bardzo delikatnie, bo niektóre bestie są zrywne ;P
Kawasaki ZX600 '04
- zdano133
- Świeżak
- Posty: 162
- Dołączył(a): 22/7/2012, 20:14
- Lokalizacja: Sochaczew, Teresin
jezeli nie masz papki zamiast mozgu to spokojnie dasz rade na 600 ...no chyba ze wazysz 40 kilo i masz 150 cm wzrostu Bandyta 600 to tez nie jest jakis supersport ktory zabija na pierwszym winklu
tea who you yea bunny
-
zxer - Stały bywalec
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 9/10/2010, 11:53
- Lokalizacja: Londyn / inowroclaw
mam 172 65KG, mózg mam, ale wiecie jak to jest najpierw strach a potem pipa! Próbowałem to powetrzymać ale po prostu opanowałem na tyle motocykl że po prostu jeżeli mam troszke miejsca to kręce do końca(ps dobrze że mam blokady). Ale dla nowych motocykli zawsze mam respekt do czasu opanowania moto.
- michal07901
- Świeżak
- Posty: 16
- Dołączył(a): 18/3/2012, 11:20
- Lokalizacja: Żakowo k.Leszna
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości