Scigacz.pl

przez **floda39** » 23/4/2007, 16:26

ratunku!! co wybrać??

przez **sopel** » 23/4/2007, 16:31

gdybym mial jaki wybor wybral bym yamahe, za wyglad... nie wiem jak wygladaja sprawy tecniczne,ale to twoj wybor i ty bedziesz tym smigal;] moze ktos bardziej w temacie sie wypowie;]

przez **GregorMoto** » 23/4/2007, 16:38

oba motocykle są swietne!! hondy bardziej zachwlaja za je silniki, yamaha znowó jest jak dla mnie agresywniejsza!! agresywniej wyglada!! poszperaj w intenrecie bo jest duzo porównań tych nakedów! ja wybrałbym yamahe za jej agresywnynijeszy wyglad od hondy. ale to twój wybór! zycze trafnego wybóru

przez **floda39** » 23/4/2007, 16:43

w necie czytałem juz wszystko odnośnie tych moto,ale chciałbym poznać opinie osób,które mogą coś wiecej o nich napisać.zawsze to dodatkowa informacja..dodam jeszcze że przesiadam się z MZ Etz 150 haha!!

przez **floda39** » 23/4/2007, 16:44

zarówno yamaha jak i honda i nteresują mnie z rocznika 2004 i młodsze

przez **johnmichael** » 23/4/2007, 16:52

ja bym bral golaska bo taki mam gust.teraz smigam na bandicie i tylko malej szybki mi z przodu brakuje bo wiatr chce mnie za wszekla cene sciagnac:P

pozdrawiam

przez **floda39** » 23/4/2007, 17:02

w gre wchodzą tylko wersje naked.nazwa tematu może zmylić,mój błąd..podoba mi się również większy bandit,ale 1200cm3 to bym chyba nie okiełznał po przesiadce z mzetki..słabsze suzuki chyba troche za słabe i chyba troche za cięzkie,chociaz na nim pare razy jedziłem i niezle się prowadził..ale teraz w gre wchodzą tylko te dwa jak w temacie

przez **warjatron** » 23/4/2007, 17:42

ja tez wybrałbym yamahame za wygląd. nowa horneta ma zepsuta owiewke...poprzedniczka byla ciuty ladniejsza :d co do osiagow i prowadzenia nie mama pojecia bo na zadnej nie mialem przyjemnosci polatac. teoretycznie honda moze byc trwalsza niz fzr, chodz z drugiej str patrzac na latajace nie najmlodsze juz xj 600 i xjr 1300 yamahamy nie bylybm przekonany ze fzr moze nie wytrzymac dlugiego dystansu. w koncu hornet tez nie jest najstarszym konikiem na rynku. zastanow sie jeszcze nad suzuki gsr 600 czytalem ostatnio artykol w ktorym byly same pochlebne opinie, ze do miasta supre a i jako turystyk swietnie sie sprawuje. co do wygladu chyba tez bardziej mnie przekonuje niz nowa hornet. decyzja nalezy do Ciebie. zycze co by szybko stanela jakas bestia w Twoim garazu i pozdrawiam

przez **floda39** » 23/4/2007, 17:54

gsr 600 odpada.to prawda ze motor ogólnie jest chwalony.czy to na ścigacz.pl czy gazetach (m.in kwietniowy numer motocykla i test długodystansowy tego właśnie moto),ale mi się po prostu nie podoba wizualnie,kwestia gustu.po prostu!!

przez **warjatron** » 23/4/2007, 18:22

a mnie ososbiscie gsr 600 bardzo sie podoba. jak mowisz kwestia gustu, Tobie jak pisalem zycze wyboru z ktorego ty przedewszystkim bedziesz zadowolony. a chcailem tylko zauwazyc, ze cieszy fakt i to bardzo, iz rynek nakedow szybko sie rozwija w pozytywnym kierunku, bo robi sie coraz ciekawiej na drogach, coraz radosniej i zywiej, ale to teamt na inny post.
pozdrawaki

przez **floda39** » 23/4/2007, 18:29

dzieki warjatron! z tym rozwojem rynku masz rację,jeszcze pare lat temu wybór byłby łatwiejszy..a czy poza warjatronem jest tu ktoś jeszcze aktywny, czy nikt nie ma nic do powiedzenia odnośnie tych dwóch motorków.przecież fazer i hornet to raczej często spotykane bikes??!!!grhh

przez **warjatron** » 23/4/2007, 18:58

moze wszyscy w parcy, albo w szkole

...sluze pomocą...dodam jeszcze tylko, że chetnie bym nawinal pare km na kazdym z wymienionych motocykli, niestety nie jest latwo zmieniac sprzety jak rekawiczki(i mysle, ze to tez powinienes wzaic pod uwage przy wyborze jednosladu:) jak kupowac to cos na dwa sezony....no chyba ze zmienianie moto nie ejst dla Ciebei wiekszym problemem),a nikt ze znajomych na takowych maszynach nie lata

http://bikepics.com/members/bmroczyk · przez **bmroczyk** » 23/4/2007, 19:46

Na 2 sezony ?
Kupujac motor jezdzi sie nim przynajmniej 3 lata (3 sezony )
Ja kupilem nowy i jak mialbym sprzedac po roku 2 latach to mialabym sporo straty.

przez **michnia77** » 23/4/2007, 19:49

Polecam GSR 600.Jestem szczesliwym użytkownikiem tego motocukla od dwóch tygodni.NIgdy wcześniej nie dosiadałem żadnego innego.Ma bardzo "rasowy"wygląd a co najważniejsze bardzo łatwo się go prowadzi pomimo że dysponuje sporą mocą.Ten motocykl nadaje się praktycznie do każdego stylu jazdy. Silnik jest bardzo elastyczny i "ciągnie już od niskich obrotów nawet na 6 biegu.Po założeniu akcesoryjnej szybki śmiało można jechać 140/h. W kwietniowym motocyklu jest test tego modelu.Przejechano nim 25tys km i co i nic:)To tylko moje skromne zdanie gdyż jestem początkujący.
Pozdrawiam Wszystkich

przez **paq** » 23/4/2007, 20:30

Ja ci moge powiedziec ze jestem zakochany w hornetach chociaz to fz6 tez ladniutkie ale chyba przyznasz ze hornet ma oryginalniejsza nazwe

. Jak patrze na te 2 motorki to ta yamaha tez mi sie podoba i z moich obserwacji wychodzi na to ze jest tansza od hondy (co za tym idzie bycmoze tez niezawodnosc). Jak juz bedziesz mial cos to pisz!!

przez **warjatron** » 23/4/2007, 20:32

bmroczyk nie ma sie co unosci. Ty kupileś na trzy sezony, labo i dluzej, ale zle zinterpretowales moaj wypowiedz. zauwaz, ze napisalem to w tym samym kontekscie iz na ogol kupuje sie moto na wiecej niż jeden sezon

a pisze na ogoł, bo ja nie licze tak jak Ty ile ejstem stratyn przy sprzedazy i dwa sezony na jednej maszynie to mysle wsyatrczajacy sezon. dwoch maszyn na raz nie stac mnie, a umiejetnosc sprzedazy i fundusze pozwala na zmiane motocykla po drugim sezonie jesli chodzi o moja osobe. jestem zwolennikiem zmian i zkosztowania wody z roznych zrodelek, ale to rwoniez jak z wygladem motocykla kwestia gustu

....no moze tu nie tylko bo wazne sa tez fundusze...ale to chyba tez rozmowa nie na ta okazje

pozdro !!!

przez **floda39** » 23/4/2007, 20:46

nonono.troche się rozwinęło w temacie..odnośnie tego czy to bedzie moto na 2,3 czy 4 sezony to moge juz teraz powiedzieć,że raczej na dłuzej,chyba że bike nie wytrzyma(dzwon,szlif itp. tfu tfu tfu!!..taki juz jestem sentymentalny.hehe..jakiś czas temu chodziło za mną to gsr 600,ale od kiedy zobaczyłem horneta!!ech..a FZ6 no cóż,chyba od zawsze mi się podobało..suzuki sprawia wrażenie grzecznego pomimo tego,że to niby streetfighter,o fz6 można powiedzieć to samo,ale tak jak powiedziałem kwestia gustu

przez **floda39** » 23/4/2007, 20:49

a jak jest z fazerem?jakie wrażenia? słyszałem,ze kiepsko na niskich obrotach,że praca silnika na dole troche drętwa?ile w tym prawdy.bo to, ze lubi wysokie obroty to jasne,w końcu silnik z R6 chodz wykastrowany

przez **floda39** » 24/4/2007, 15:20

a jak yamaszka nadaje się do dalszej turystyki,również z pasażerem??bo z tego co słyszałem hornet na trasie nie bardzo

Scigacz.pl

fz6 N czy hornet 600 golas???

fz6 N czy hornet 600 golas???

Kto przegląda forum