Scigacz.pl

przez **jonek123** » 5/6/2011, 09:50

Witam! Jako, że jestem nowy na tym forum chciałbym wszystkich serdecznie przywitać

Mam kilka pytań :

Czy motocykl sprowadzony z Francji jest godny polecenia ??

Co sądzić o motocykl, który ma jeden kluczyk a powinien mieć trzy ??

Czy ktoś coś słyszał o tym komisie/sprzedawcy : http://ostrzeszow.otomoto.pl/

przez **Seba_ER5** » 5/6/2011, 10:26

z ubezpieczalni

przez **henio12323** » 5/6/2011, 13:28

we francji róznie sie trafia. mozna kupic taniej moto który jest zadbany itp itddd... ale jest tez sporo trupów które po przywiezieniu są picowane pod sprzedaż i łatwo kupic po prostu padło. wiec trzeba dobrze obejrzec. co do kluczyków

moto jak nie ma 2 lat to kluczyki oryginalne zestawy kluczy itp giną:P wazne że ma 1 oryginalny

gorzej jakby miał nieoryginalną stacyjke albo kluczyk dorabiany

przez **jonek123** » 5/6/2011, 14:24

A możecie mi powiedzieć czy niektore motocykle oryginalnie wychodzily z delikatna cytrynka na lakierze ?? Ogolnie moto ladnie wyglada a ta cytrynka jest miejscowa i taka delikatna/drobna.

przez **mirecki** » 5/6/2011, 16:19

Warto kupowac motocykle z Francji ale bezposrednio od wlasciciela.Nie od czlowieka kotry te motocykle sciaga do Polski bo to sa zlomy!!!!
Znam dosc dobrze temat bo juz od kilku ladnych lat mieszkam w Paryzu.
Wielokrotnie widzialem motocykle zanim znajda sie na allegro.I w glowe zachodze jak tak mozna odpicowac zloma i sprzedac za calkiem niezle pieniadze.

przez **henio12323** » 5/6/2011, 16:28

ee racja ale nie zawsze

mój sąsiad sciaga motocykle rózne. racja sciaga złomy odkupowane za kilka eurasów ale równie tanio sprzedaje je w PL z drobnym zyskiem. sciaga tez moto nietypwoe i zabytkowe. sporo skuterków np sciaga to są w stanie idealnym i czesto po sporym tuningu i takie sprzęty mu schodza momentalnie. zewsząd mozna sciagnąc padła Niemcy Anglia Holandia itp ale tez mozna stamtad sprowadzic duzo taniej na prawde zadbane motocykle

kto ma dojscia, łatwy transport to czemu miałby nie zarobic pare groszy na sprowadzaniu motocykli ?

przez **Arion** » 5/6/2011, 20:58

Mój motocykl był sprowadzony z Francji i to właśnie kupiłem nie od właściciela tylko od człowieka który ściąga sprzęt, troche już pojeździłem i żaden złom to nie jest;) zależy jak trafisz.

przez **rossavu** » 6/6/2011, 09:39

Oplaca sie.

przez **bryk77** » 6/6/2011, 13:20

Byłem we Francji i widziałem tamtejsze ceny. Nikomu by się nie opłacało sprowadzanie całych, zadbanych motocykli, bo są za drogie. Zazwyczaj te sprowadzone do Polski są po jakichś przygodach.

Mam kumpla, który mieszka teraz w Szwajcarii, ale jeździł tam z ojcem od lat po samochody (dla siebie, a nie na handel). Za normalne pieniądze można wybierać i przebierać w zadbanych egzemplarzach.

przez **RUTRA.RD** » 6/6/2011, 13:48

widziałem ceny motocykli uszkodzonych z francji i powiem wam ze wcale to nie była rewelacja

przez **C-bool** » 6/6/2011, 16:44

Mam motocykl z Francji - od polskiego handlarza. I na moje jest si. Przejechałem 7k km i jeszcze nic złego nie zauważyłem. Mógł mieć jakąś 'przygodę', tłumik miał lekkie wgniecenie... ale czy to go przekreśla? -Nie. Trzeba tylko dokładniej sprawdzać takie moto.

przez **rossavu** » 6/6/2011, 17:00

W francji maja dogodne warunki ubezpieczeniowe - dlatego oplaca sie sprowadzac moto po lekkim szlifie etc - kupujac za drobne od ubezpieczalni.

przez **mirecki** » 7/6/2011, 16:25

Panowie czy wy jeszcze wierzycie w swietego mokolaja???
Nikt dobrego motocykla nie odda za bezcen.
Czy to Francja czy Polska czy inny kraj,wszedzie jest tak samo.
To jest biznes i kazdy patrzy aby jak najwiecej zarobic.
W 90% sprowadzanych motocykli z Francji jest jakis myk.
Moze nie zawsze wypadek ale kilometry.

przez **JędrekZDW** » 7/6/2011, 17:17

mam kumpla który sciaga z frncji . Oczywiscie ubezpuieczalnia dobre ceny ma wiec interes sie kreci . Sprowadza motocykle z lat 2000 - 2010 zawsze jakies lekkie uszkodzenia ceny bardzo imponujace wiec ludzie biora

przez **henio12323** » 7/6/2011, 19:10

mirecki napisał(a):Panowie czy wy jeszcze wierzycie w swietego mokolaja???
Nikt dobrego motocykla nie odda za bezcen.
.

nie zgodze sie

sam kupiłem 2 motocykle za granicą kumpel 1 moto. i były to igiełki. szczerze mało który byłby tak doinwestowany w kraju. kazdy na serwis oszczędza. za granicą czesci są tansze i tuningowych gratów miałem mnóstwo. i cena 2/3 ceny zakupu w pl z przyprowadzeniem motocykla. mnie nie stać na Polskie motocykle xd co jest dobre to sie ceni to fakt. ale za granicą jest tez czasem inna mentalność. ludzie mają kasy więcej, sa też tacy skapcy na pewno. ale moze ja i kumpel mamy akurat takie szczęsci że trafiamy na burżujów którzy sprzedają niezłe motocykle za rozsądną kase

przez **mirecki** » 7/6/2011, 19:26

Czasami sa wyjatki wiadomo.
Sam kupilem 3 letniego FJR za 6tys €
Ale szukalem go rok.
Generalie jest tak jak pisalem wczesniej.

przez **Sir.X** » 15/6/2011, 12:57

Różnie to bywa, ale raczej się opłaca.
Ja kupiłem od handlarza, który właśnie z ubezpieczalni wziął.
GSX650F, rocznik 2010, przebieg 500 km, po lekkim szlifie lewą stronę, owiewkę lewą do wymiany i trochę szpachli na denku od skrzyni. To przy cenie trochę więcej niż połowa w salonie wydaje mi się opłacalne.
Ktoś kupił nowe, po 3 miesiącach, przewrócił się, przestraszył i oddał do ubezpieczalni.
Ale ogólnie mówiąc, jeśli się nie znasz, to lepiej kupować z kimś kto już trochę jeździ.

ps.
kluczyki dali 2, kartę gwarancyjną, przekreślony dowód rejestracyjny francuski i tablice, ale z tego co wiem tablice powinni zabrać...

przez **mirecki** » 15/6/2011, 19:00

Tablic nie moga zabrac bo musisz je zdac w wydziale komunikacji.

przez **dejek19** » 15/6/2011, 21:34

Ja mam motor z Francji i jestem z niego dumny! Niczym się nie różnią tak na prawdę motory z Francji, Niemiec czy Czech. Nie mam pojęcia o co chodzi

Scigacz.pl

Motocykle z Francji

Motocykle z Francji

Kto przegląda forum