chcę kupić motor prosze o pomoc,rejestracja, stan techniczny
Posty: 16
• Strona 1 z 1
chcę kupić motor prosze o pomoc,rejestracja, stan techniczny
Siema
Oglądałem dzisiaj suzuki inazume 1200 i mam pytanko ?? umowa kupna jest podpisana z poprzednim wlascicielem 01.03.2008 i gdybym brał motor na dniach to wyglądało by to tak że obecny wlascieciel kupil pare dni temu motor i od razu go sprzedaje. Czy będę miał problemy z rejestracją ??
I jeszcze pare pytań:
jak chciałem delikatnie wbic jedynkę to słychać było że ocierają zeby o siebie i żeby nie było tego słychać trzeba było mocniej ją wbijać (czy to normalne?).
Jeden goleń z przedniego amortyzatora na wysokosci srób mocujących błotnik mial nadwyręzony lakier, czy to oznacza ze widelec był w tym miejscu prostowany ??
kilka żeberek było lekko wyłamanych właśnie po stronie skrzyni biegów i tego nadwyrężonego lakieru ale prawie ze niewidoczne jest to że są wyłamane, naprawdę ubytek jest niewielki (estetycznie mi to nie przeszkadza). Moto miało na pewno glebę na lewą stronę ale jadąc prowadziło sie go prosto nie było czuć żeby go ściągało na jakąś stronę więc rama raczej prosta, po za tym był bardzo zrywny i wydaje sie ze silnik jest ok.
Czy jeśli ten widelec był prostowany to dyskwalifikuje to motor do dalszej jazdy czy można jeździć z tak pod prostowanym widelcem ?? zależy mi na moim bezpieczeństwie i dlatego proszę o pomoc. Jeździłem na inazumie 750 i dzisiaj na 1200 i wiem jedno, tylko 1200 a ciężko dorwać w polsce ten model i dlatego nie wiem co robić, doradźcie mi czy po tym co napisałem powinienem zrezygnować z kupna ??
Oglądałem dzisiaj suzuki inazume 1200 i mam pytanko ?? umowa kupna jest podpisana z poprzednim wlascicielem 01.03.2008 i gdybym brał motor na dniach to wyglądało by to tak że obecny wlascieciel kupil pare dni temu motor i od razu go sprzedaje. Czy będę miał problemy z rejestracją ??
I jeszcze pare pytań:
jak chciałem delikatnie wbic jedynkę to słychać było że ocierają zeby o siebie i żeby nie było tego słychać trzeba było mocniej ją wbijać (czy to normalne?).
Jeden goleń z przedniego amortyzatora na wysokosci srób mocujących błotnik mial nadwyręzony lakier, czy to oznacza ze widelec był w tym miejscu prostowany ??
kilka żeberek było lekko wyłamanych właśnie po stronie skrzyni biegów i tego nadwyrężonego lakieru ale prawie ze niewidoczne jest to że są wyłamane, naprawdę ubytek jest niewielki (estetycznie mi to nie przeszkadza). Moto miało na pewno glebę na lewą stronę ale jadąc prowadziło sie go prosto nie było czuć żeby go ściągało na jakąś stronę więc rama raczej prosta, po za tym był bardzo zrywny i wydaje sie ze silnik jest ok.
Czy jeśli ten widelec był prostowany to dyskwalifikuje to motor do dalszej jazdy czy można jeździć z tak pod prostowanym widelcem ?? zależy mi na moim bezpieczeństwie i dlatego proszę o pomoc. Jeździłem na inazumie 750 i dzisiaj na 1200 i wiem jedno, tylko 1200 a ciężko dorwać w polsce ten model i dlatego nie wiem co robić, doradźcie mi czy po tym co napisałem powinienem zrezygnować z kupna ??
Ostatnio edytowano 10/3/2008, 00:42 przez b4ndzior, łącznie edytowano 4 razy
- b4ndzior
- Świeżak
- Posty: 28
- Dołączył(a): 5/12/2007, 23:14
ale się rozpisałeś...nie chce mi się czytać całego więc odpowiem Ci tylko na jedno pytanie
....normalne jest że jak wbijasz jedynkę powoli to słychać czasami jakieś zgrzytnięcie.....musisz ją wbijać szybko to będzie słychać tylko takie uderzenie, ale to normalka.....

Bandit 1200
-
Kedar-88 - Stały bywalec
- Posty: 1327
- Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
- Lokalizacja: Jaworzno
Dzięki ! mam nadzieję że jest tu więcej osób które się znają na motorach i mogą coś doradzić.
Oglądałem już parę sztuk i na tym jeździło sie najlepiej tylko nie wiem czy to wynikało z różnicy mocy (na 1200 jechałem pierwszy raz w życiu he he jeśli można to nazwać jazdą, cholernie musiałem uważać na ludzi i dziury w drodze) czy tez po prostu jego stan był lepszy od pozostałych na których jeździłem.
Oglądałem już parę sztuk i na tym jeździło sie najlepiej tylko nie wiem czy to wynikało z różnicy mocy (na 1200 jechałem pierwszy raz w życiu he he jeśli można to nazwać jazdą, cholernie musiałem uważać na ludzi i dziury w drodze) czy tez po prostu jego stan był lepszy od pozostałych na których jeździłem.
- b4ndzior
- Świeżak
- Posty: 28
- Dołączył(a): 5/12/2007, 23:14
sie ma. moje zdanie jest takie .jeśli masz wątpliwości co do danego egzemplarza lepiej go sobie odpuścić ja szukałem motocykla przez pół roku.za każdym razem gdy jechałem obejrzeć jakiś sprzęt brałem ze sobą kogoś kto choć trochę zna się na motocyklach.po prostu czasem jest się tak zafascynowanym motocyklem że przestaje zwracać się uwagę na ważne szczegóły a ktoś kto jest z nami czasem może bardzo pomóc i otworzyć oczy pozdro
suzuki gsx-r 600 srad
-
pawel.l - Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 17/11/2007, 14:47
- Lokalizacja: zgierz
pawel.l dobrze radzi. może weź kogoś kto się zna na technice motocyklowej i podpowie. na odległość to ciężko stwierdzić cos sensownego.
-
SQ - Mieszkaniec forum
- Posty: 1677
- Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
- Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka
b4ndzior napisał(a):umowa kupna jest podpisana z poprzednim wlascicielem 01.03.2008 i gdybym brał motor na dniach to wyglądało by to tak że obecny wlascieciel kupil pare dni temu motor i od razu go sprzedaje. Czy będę miał problemy z rejestracją ??
jesli sie nie myle to zwykla osoba prywatna nie posiadajaca dzialalnosci nie moze kupic np motocykla i go po kilku dniach sprzedac. minimalny czas musi wynosci 3 mieisace
Na kolana chamy !
-
Leitho - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1321
- Dołączył(a): 31/8/2006, 18:54
- Lokalizacja: SKL
Leitho napisał(a):b4ndzior napisał(a):umowa kupna jest podpisana z poprzednim wlascicielem 01.03.2008 i gdybym brał motor na dniach to wyglądało by to tak że obecny wlascieciel kupil pare dni temu motor i od razu go sprzedaje. Czy będę miał problemy z rejestracją ??
jesli sie nie myle to zwykla osoba prywatna nie posiadajaca dzialalnosci nie moze kupic np motocykla i go po kilku dniach sprzedac. minimalny czas musi wynosci 3 mieisace
a ja sądzę, że nie będzie problemów. tylko ten co kupił poprzednio i tak szybko sprzedaje musi opłacić PCC i Ty jak kupisz tak samo musisz to zrobić. to co pisze Leitho dotyczy chyba pojazdów sprowadzanych z zagranicy.
-
SQ - Mieszkaniec forum
- Posty: 1677
- Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
- Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka
Leitho napisał(a):jesli sie nie myle to zwykla osoba prywatna nie posiadajaca dzialalnosci nie moze kupic np motocykla i go po kilku dniach sprzedac. minimalny czas musi wynosci 3 mieisace
Na pewno nie ma takiego przepisu.
Zapewnie pomylilo Ci sie z przepisami podatkowymi ktore nakladaja w takim przypadku podatek. I cos mi sie zdaje ze to jest 6m-cy a nie 3. Jednak co do terminu nie mam pewności.
-
siekson - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 933
- Dołączył(a): 19/11/2005, 11:47
- Lokalizacja: Warszawa
Senek idź sie pobujać swoim rometem wokół stodoły, bo napisałeś ponad 300 postów i ani jeden nie ma sensu.
-
icid - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
Posty: 16
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości