do tych co ujezdzaja motory typu naked....

[joker]

witam
jako ze porzucilem temat enduro na rzecz wg mnie najlepszych (najladniejszych ) motorow jakimi sa naked....zaznacze na poczatku ze nie mialem stycznosci z tymi motorami malo jezdzilem na szosach, jak juz smigalem to tylko enduro po lasach i polach ale i tak najmocieniejsze co prowadzilem to KTM 125 (moje doswiadczenie z motorami mozna zsumowac na sezon trwajacy ok 10miesiecy)....na przyszly sezon chcialem zakupic sobie enduro ale jakos nie usmiecha mi sie zmieniac za kazdym razem opon kiedy bede chcial wyskoczyc gdzies dalej...poszperalem troche po forum i po necie i mam dylemat...
1) Honda CB 500
2) Suzuki GS 500
3) Bandit 600 ale ten starszy model (chyba 78KM)
4) Yamaha XJ 600N

z tych 4 motorow Bandit jest najmocniejszy (Horneta odrzucilem bo uwazam, ze za mocny jak na "pierwsze" moto)...no i w koncu po tak dlugim wywodzie doszedlem do setna sprawy...mam 185cm wzrostu waze 95kg i nie wiem co najlepsze, mam wrazenie ze suzuki GS 500 jest najmniejszy z nich wszystkich , nie wiem jak z honda CB to ta sama rama co Hornet ?? zalezy mi na tym zeby ten motor nie byl zbyt maly...co do Hondy CB 500 podoba mi sie ale nie wiem co i jak z wymiarami (ponadto odstrasza mnie brak amortyzatora centralnego, slyszalem ze te co sa lubia dobic jak moto jest obciazony np pasazerem), yamaha xj 600N nie mialem okazji sie przymierzyc....prosze o rade interesuja mnie modele do 98r (ze wzgledu na cene)...

[PTB_PL]

Polecam Bandita bo naprawde bardzo fajny i wybaczajaczy duzo motocykl

[motoman]

Z mojej strony polecam Horneta

Polecam Bandita bo naprawde bardzo fajny

kazdy chwali swoje, co nie?

[joker]

no co racja to racja nic i tak nie przebije jak dla mnie FZ6N....no nic ale o gustach sie nie dyskutuje....co do bandita naprawde fajne moto...aha co z yamaha xj600n....100lat za banditem i hornetem ?? czy tez atrakcyjny motor ?? ktos mial okazje prowadzic cos takiego ?? tak dzisiaj siedze caly dzien i mysle i mysle i doszedlem do wniosku ze gs 500 za maly a cb 500 tez odpada bo bez sensu sie pakowac w motor ktory mialbym zmieniac za sezon...nie zalezy mi na super osiagach nie mam zamiaru sie scigac (ale nie ma tez byc mulowaty)...chce sie wygodnie przemieszczac z punktu A do punktu B chce zeby tez moj motor dal mi wiele radosci i nie znudzil sie po sezonie...hornet mnie kusi ale co tu ukrywac stoi wysoko cenowo i ma duza moc (ale jak to mowia strach ma wielkie oczy)....no to wracajac do tematu co z ta yamaha ?

[PTB_PL]

Z mojej strony polecam Horneta

Polecam Bandita bo naprawde bardzo fajny

kazdy chwali swoje, co nie?

nomozna tak powiedziec

[Wave]

Witam, jesli chodzi o horneta jako pierwszy duży motocykl to wydaje mi sie że nie masz się czego obawiać. Ja podczas 1 jazdy tym sprzętem zrobiłem 8 na placu za 1 podejściem. Dodam że to mój pierwszy motocykl.
Przejechałem nim ok 2 tyś km, bez najmniejszych problemów, niebezpiecznych akcji itd. Jeśli chodzi o moc to jest bardzo latwo wyczuć sprzęt, i tylko twoja wyobraźnia wpływać będzie na twoje bezpieczeństwo.
Fakt, że hornety nie należą do tanich ale za jakość trzeba zapłacić.
Jedyna konkurencja dla horneta w tej klasie to FZ6. Jeśli chodzi o zastosowanie to praktycznie tylko i wyłącznie miasto, lub niezbyt szybka i daleka turystyka. Jazda pow. 150 na większym dystańsie jest męcząca (mowa tu o wersji bez owiewki).

[InFlame]

Ja mam 195 cm wzrostu, waże 95 kilo i śmiagam na gs 500. Narazie nie robiłem dłuższych tras bo niedawno kupiłem ale na normalna jażde mnie jest wygodnie. Siedziałem tez na xj i powiem wam ze wygodnij mi było na mojej GS-ie. Pozdr

[icid]

Ja myśle że każdy z tych motocykli będie dobry na pierwsze moto z tym że ja jestem tego samego wzrostu i wagi i Gs wydawał mi sie troche mały CB 500 też nie jest duża za to wydaje się troche więkrza od Gs jedyny mankament to zawieszenie tylne jest żałosne i przypomina czasy MZ-tek. Najrosądniejszy będzie chyba bandit, ma najciekawszy silnik, ew XJ 600 troche słaba ale za to ma dobrą kulture pracy i jeśli nie traktuje sie jej jako ścigacza to silnik jest wieczny.

[melvin]

tak dzisiaj siedze caly dzien i mysle i mysle i doszedlem do wniosku ze gs 500 za maly a cb 500 tez odpada bo bez sensu sie pakowac w motor ktory mialbym zmieniac za sezon...nie zalezy mi na super osiagach nie mam zamiaru sie scigac (ale nie ma tez byc mulowaty)...chce sie wygodnie przemieszczac z punktu A do punktu B chce zeby tez moj motor dal mi wiele radosci i nie znudzil sie po sezonie...

ja mam 187cm wzrostu i 80kg i jakoś nie jest mi ciasno na cb 500,ma ona szeroką turystyczną kiere seryjnie więc jest naprawde wygodnie,
poza tym skoro nie zależy ci ani na osiągach jak w ścigu a nie chcesz być mułowaty to te 500 ci spokojnie wystarczą... i nadal nie czaje czemu miałbyś zmienić motocykl po roku skoro spełnia on twoje wymagania???
ja osobiście polecam cb 500 albo gs500, ponieważ są bardzo podobnymi motocyklami i do tego najczęściej polecanymi na pierwsze moto.
polatasz takim nauczysz się zakręty składać, hamować itd. i za jakiś czas przesiądziesz się na mocniejsze moto... poza tym jak już ktoś pisał na tym forum po 2 latach prawie każde moto chce się zmienić na coś innego...

[icid]

Melvin ma racje taka 500 może wydać sie wolna komuś kto jeżdzi jakimś dużo szybszym sportem, co wcale nie znaczy że w rzecywistości jest wolna, to kwestia doświadczenia i punktu widzenia.

[Tamburini_2006]

Hoffman do Horneta idzie bez problemu założyć kufry ale nie plastiki tylko sakwy tekstylne. zwykłe stelaże na boki i tyle.

tak właśnie o tym pisze bo ja w wakacje wybieram sięHornetem do Lizbony przez chyba 6 krajów. i sprawdzałem możliwości założenia kufrów

Joker a twój opis motocykla który napisałeś odpowiada opisowi Horneta :P pozdrawiam

[Kedar-88]

[quote="Tamburini_2006]
Joker a twój opis motocykla który napisałeś odpowiada opisowi Horneta :P pozdrawiam[/quote]

Ten temat jest już stary jak świat....a joker miał tyko 4 posty, więc wydaje mi się że tego już nie przeczyta......

[melvin]

kurde muszę zacząć czytać daty na tematach... i inni też powinni...
proponuję żeby blokować tematy starsze niż np 6 miesięcy, zapobiegnie to robieniu wykopalisk na forum a jak ktoś będzie chciał to może sobie taki temat przeczytać i coś z niego wywnioskować...