Scigacz.pl

przez **tiger022** » 14/10/2007, 11:10

Witam!!
Panowie mam pytanko? Ile Bandit pali przy jezdzie 120-140km\h z pasazerem?
i czy warto kupowac Bandita z przebiegiem 30 000 km ??????Z gory dzieki za wypowiedzi?pozdro

przez **Kris2k** » 14/10/2007, 12:09

Info z drugiej reki: Pierwsza generacja, model "n" ale z duza szyba, mniej wiecej 6l.

przez **KRUGER** » 14/10/2007, 12:16

Witam!
Około 6.5L /100km osobiście nie mam bandita ale kuzyn ma i jest bardzo zadowolony, jest to dobry motor dla Kowalskiego jeśli początkuje mnie osobiście brakło na nim manetki w zachodnich Niemczech 200km/h na autostradzie gdzie niema ograniczeń prędkości dla tych co nie wiedzą, jest dość ciężki bo aż 210kg ale wygodny a przebieg 30tyś to tak jak nic polecam ci go fajny motor..
Pozdrawiam!

przez **icid** » 14/10/2007, 16:33

Następnym razem użyj opcji szukaj o bandicie było już maglowane wszystko po 1000 razy a i tak 2 razy w tygodniu ktoś zakłada nowy temat.

przez R1 » 14/10/2007, 16:38

Jak stać Cię na moto, to i na paliwo, serwis i dobry ubiór... A jak się pytasz ile pali, tzn. że nie jesteś pewny czy wyrobisz z jego utrzymaniem...PROSTE, ale skuter jak najbardziej

przez **bandit'a** » 14/10/2007, 18:04

Moim N600 jeżdze głównie z pasazerką przebiegi dzienne tak około 500 km nie robią wrażenia. Tylko trzeba kupić szybe bo inaczej nie pogonisz na trasie.
Spalanie: predkośc w granicach dopuszczajacej 90-100 to udało mi sie zejśc poniżej 5 l. Ale srednio bak starcza na około 300 km, plus rezerwa.
Moto wygodne na dalsze trasy, dla kierowcy jak i pasażera. Jest troche ciężki ale czujesz to tylko na parkingu, potem na trasie tego sie nie czuje.
Kupiłem moto jak miało 19 000 teraz ma 25 000 km i nic sie nie dzieje.
Chociaż jak go wczoraj odpaliłem po miesiecznej przerwie to na początku troche nie chciał wkrecas sie na wysokie obroty. Ale po czasie to ustąpiło.

przez **GregorMoto** » 14/10/2007, 21:53

tak tak... jak mawiają u mnie w miescie (na wsi)
miołeś piniodzne chopok na motór to mosz tyż na paliwo...
spalanie bedzie oscylwało w granicach 6 l, ale to też zalezy jak moto jest utrzymane, choc to i tak nie wielkie róznice

przez **tiger022** » 14/10/2007, 22:26

R1 napisał(a):Jak stać Cię na moto, to i na paliwo, serwis i dobry ubiór... A jak się pytasz ile pali, tzn. że nie jesteś pewny czy wyrobisz z jego utrzymaniem...PROSTE, ale skuter jak najbardziej

przez **johnmichael** » 14/10/2007, 22:40

ja mam model 2000 rok.z tego co slyszalem to silnki wytzrymuje do 100 000km.mi tez spala okolo 5'5l - 6l.
jak ostro dusze po winklach i wale tylko na czworce to spala mi okolo 15l na 130 mil(210km)ale to juz naprawde go zyluje.to jakies 7,5l na 100km.jezdze sam.rzeczywiscie moto ciezkie na parkingach.ja jestem nie wysoki (168cm) i jakos sobie daje rade.kwestia przyzwyczajenia.
wygodny na dlugie trasy(po pracy przejechalem 500km i zaraz po tym poszedlem na impreze do 4 rano.wszysyko bylo ok.nie bylem zmordowany jazda.
polecam jak najbardziej.w koncu to Suzuki

pozdrawiam

przez **tiger022** » 14/10/2007, 22:44

johnmichael
jezdziles na czyms wczesniej czy to twoj pierwszy moto?????

przez **tiger022** » 14/10/2007, 22:50

chcialem sie spytac czy polecilbys moto (b600) na pierwszy raz!! jak tak to dlaczego jak nie to dlaczego! z gory dziks za info!!pozdro

przez **spazz** » 15/10/2007, 09:33

no i dlatego mowilem ze jest za malo moderatorow

przez **falconiforme** » 15/10/2007, 15:03

tiger022
czy brać B6 czy inne moto na pierwsze to zależy od człowieka. B6 można polecać, można nie polecać bo to nie przecinak, bo nie czoper i nie do końca turystyk. Ale ślicznie jak czoper się prezentuje, 4s do 100km/h to już niezły wynik i na trasie nie umrzesz. Mi b6 raz spalił więcej niż 6L , ale średnio zawsze mi wychodziło 5.6L, z jazdą do 140 km/h 5.9 L z pasażerem czy bez.
Ogólnie nie polecam szczeniakowi który chce się popisać, a raczej komuś kto lubi małą klasykę.
Nie jeden kolo do mnie podchodził i pytał się o to i o tamto, raz nawet pewna pani po 40 -tce

wtedy doznałem małego szoku.
Motocyklami interesowałem się długo i dopiero teraz (26 lat) gdy dostałem pracę kupiłem jako pierwsze moto i nie kupiłbym innego.
Dynamika jest na bardzo dobrym poziomie, katapulta od 7000 obr/min.
Masa motocykla w manewrowaniu przeszkadza - jest to jedyna cecha która wymaga mięśni.
I śmiało mogę powiedzieć że B6 się nie psuje.

W B6
- olej co 6000 km
- zawory , gaźniki , 4 świece, klocki co 12000 km

Wydatki:
8000 zł motocykl i wydałem około 5000 zł
a w tym sezonie zrobiłem 11000 km

przez **tiger022** » 15/10/2007, 16:59

Nie ukrywam, ze bardzo mi sie podoba ten motorek, ale rowniez chcialbym sie dowiedziec o kosztach zwiazanych z jego utrzymaniem.

Przy zalozeniu, ze jazda bedzie w granicach 140km\h srednie spalanie wynosi 6l na 100km!! Czyli na 1000 km trzeba wydac okolo 250zl!!

Do tego dochodza jeszcze inne koszty + 230zl na 1000km:

"Wydatki:
8000 zł motocykl i wydałem około 5000 zł
a w tym sezonie zrobiłem 11000 km "

Czyli podsumuje:
Na 1000km na bandyte trzeba wydac okolo 500zl
Jesli jestem w bledzie to prosze mnie poprawic:))

Jak sie ma Honda CB 500, tzn. jakie sa koszty utrzymania na 1000km??

przez **bandit'a** » 15/10/2007, 17:43

Tego nie da sie tak prosto policzyc, czasami trzeba kupic np. oponę. Kupujesz moto uzywane czyli po rejestracji warto zrobić wymiane oleju. Ale i tak motor nie jest drogi i nie psuje się. Dlatego warto kupić egzemplarze w dobrym stanie, nawet troche drożej. Ja tak zrobiłem bo na poprzednim moto przyoszczedziłem i potem były dodatkowe wydatki. A czesci z napisem made in japan nie są tanie.

przez **Abaddon20** » 15/10/2007, 18:53

Bandyta jest naprawde super

czesci jak czesci czasem cos trzeba wymienic lub dokupic ale jak stac Cie na moto to nie oszukujmy sie na paliwo i czesci tez masz kase

Moj B6 postafi wydoic tak jak johnmichael napisal 15 litrow na okolo 200-220 km co wg mnie jest to sporo ale przyznam ze w tym okresie pomykalem po trasie z predkosciami nawet 220 km/h ( czyli praktycznie wszystko co mozna wycisnac z tego moto bez przerobek )

Jest warto naprawde

Pozdrawiam

przez **icid** » 15/10/2007, 19:47

Abaddon20 napisał(a):Bandyta jest naprawde super

czesci jak czesci czasem cos trzeba wymienic lub dokupic ale jak stac Cie na moto to nie oszukujmy sie na paliwo i czesci tez masz kase

Moj B6 postafi wydoic tak jak johnmichael napisal 15 litrow na okolo 200-220 km co wg mnie jest to sporo ale przyznam ze w tym okresie pomykalem po trasie z predkosciami nawet 220 km/h ( czyli praktycznie wszystko co mozna wycisnac z tego moto bez przerobek )

Jest warto naprawde

Pozdrawiam

W końcu ktoś napisał prawdę na temat spalania podpisuje sie w całej rozciągłości jak zapier*** to motor potrafi zeżreć kosmiczne ilości.

przez **Inku** » 15/10/2007, 20:43

R1 napisał(a):Jak stać Cię na moto, to i na paliwo, serwis i dobry ubiór... A jak się pytasz ile pali, tzn. że nie jesteś pewny czy wyrobisz z jego utrzymaniem...PROSTE, ale skuter jak najbardziej

R1 po raz n-ty zaczynasz swój, bądź co bądź, kretyński wywód nt. utrzymania. Może wytłumaczysz mi co nieco, bo czytam po raz kolejny twoją teorię, że jeżeli stać Cię na moto to stać Cię na wszystko. Na paliwo, serwis, komplet Supercorsy co weekend, mercedesa, wakacje na Hawajach, akcje charytatywne i pewnie prywatny samolot. Może zacznij jeździć to zdasz sobie sprawę jakie to koszty w stosunku do polskich przeciętnych zarobków. A później dyskutuj na co Cię stać a na co powinno, bo to nie wyspy. A jak rozumiem jeździsz skuterem? :twisted:

przez **tiger022** » 15/10/2007, 21:42

Ale panowie czy roznica kosztow po przejechaniu 11 000 km cb i b600 bedzie podobna!Ogolnie o to mi chodzi:))

przez **falconiforme** » 16/10/2007, 07:29

Różnica:
---------------------------------------------
- 60 zł za 2 świece
- 120 zł olej (w cb500 co 12 000km)
- 150 zł zawory (w cb500 chyba co 24 000 )
--------------------------------------------
jak coś mi się przypomni to napiszę.
Ogólnie dokładnie wyliczyłem i na B6 trzeba wydać 45zł na 100 km. Na cb 500 trochę mniej, ale i tak to jest minimu 40 zł na 100 km.
Na B6 wrażenia z jazdy BEZCENNE.

Scigacz.pl

Pytanie o bandita 600

Pytanie o bandita 600

Kto przegląda forum