Zobacz wątek - Suzuki Gs 500 czy warto kupić?
NAS Analytics TAG

Suzuki Gs 500 czy warto kupić?

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Postprzez SlowMotion » 25/1/2015, 17:52

Rozumiem Twój punkt widzenia, jednak czytając co piszesz mam wrażenie że czasem nie do końca wiesz o czym mówisz. Nie wiem jakie doświadczenie masz w upadkach na motocyklu, ale wydaje mi się że niewielkie - i w sumie jeśli tak jest to Twoje szczęście. Zastanawia mnie tylko czemu uważasz że zaliczając glebę przy prędkości 100kmh kombinezon Ci nie pomoże? O ile nie uderzysz przy tych 100kmh w ścianę tylko prześlizgasz się po asfalcie i ewentualnie wylecisz na pobocze to jest wręcz bardzo duża szansa że w takim stroju podniesiesz się i wstaniesz jak gdyby nigdy nic. Przykład, którego nie trzeba daleko szukać to zawodnicy motogp którzy po glebie w 95% przypadków stoją na równych nogach jeszcze zanim motocykl się na czymś zatrzyma. Myślisz że oni jadą 40kmh jak spadają z tych motocykli?
Owszem, kurtka, spodnie z kevlarem rekawiczki i buty to lepszy strój niż ma na sobie ponad połowa motocyklistów i sam jeżdżę w ten sposób gdy jadę np. do pracy i pełne kombi jest problematyczne. Zachowuję też odpowiednią do stroju ostrożność, i wiem o co Ci chodzi przez większość Twojego wywodu. Nie wmawiaj jednak nikomu, że jak przychodzi co do czego to żaden kombinezon nie pomoże i nosi się to tylko dla lansu, bo z mojego (i chyba nie tylko) punktu widzenia pierdolisz po prostu głupoty ;-)
Avatar użytkownika
SlowMotion
Świeżak
 
Posty: 461
Dołączył(a): 7/11/2014, 22:22
Lokalizacja: Kraków


Postprzez luckyluck » 25/1/2015, 18:14

Ulica to nie tor GP.

EDIT: i się coś zesr.. i nie ma już posta :/ Nie chce mi się pisać tego samego, więc pozostanę przy tym ci napisałem wcześniej
Ostatnio edytowano 25/1/2015, 18:54 przez luckyluck, łącznie edytowano 2 razy
luckyluck
Świeżak
 
Posty: 51
Dołączył(a): 17/11/2013, 02:03


Postprzez Invi » 25/1/2015, 18:21

Tyle głupot w jednym poście dawno nie widziałem xD
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez luckyluck » 25/1/2015, 18:33

To dodaj coś mądrego :) Spójrz na statystyki Z 2013 (najczęstszy powód wypadków śmiertelnych: prędkość):

http://www.scigacz.pl/Wypadki,motocykli ... 22809.html
luckyluck
Świeżak
 
Posty: 51
Dołączył(a): 17/11/2013, 02:03

Postprzez bachu12 » 25/1/2015, 18:58

Miałem się już nie wypowiadać, ale... Chyba trzeba będzie wydzielić temat.

luckyluck napisał(a):Uderz w stół, a norzyce się odezwą.. porzekadło stare jak świat, ale dalej aktualne. Tak Cię to boli, że ktoś użył słowa lans? Nikt nie czyta tu ze zrozumieniem? Odnoszę wrażenie, że Wasze hermetyczne środkowisko musi mocno leczyć kompleksy nowym alpina, albo innym sprzętem, które będzie lśniło przed innymi kolegami jak psu jaja.


Odnoszę wrażenie, że to głównie ty skupiasz się na tym aspekcie. Większości chodzi stricte o sprawę bezpieczeństwa. Wątpię też, żeby tak dużo osób na forum miało "lśniące kombiaki Alpiny". Ja na pewno do tego grona nie należę ;)

luckyluck napisał(a):Napisałem, że każdy powinien ubierać się pod taki styl jazdy jaki mu pasuje. Facet na armaturze bujający się predkością spacerową ma swój orzeszek na głowie i kamizelkę skórzaną, gość na sporcie lata sobie w kombi, na turystyku w tekstyliach, a na nakedzie w stroju, który pozwoli wejść mu do urzędu nie zwaracjąc na siebie zbytniej uwagi (ja mam kurtkę skórzaną z protektorami + jeansy z kevlarem + rebelhorny na nogach i HJC na głowie - to mało?).


Problem w tym, żeby ubierać się możliwie bezpiecznie a nie wychodzić z założenia, że "strój nie pasuje do sprzętu" albo "jadę powoli to będzie git". Ten strój co podałeś tutaj jest w pełni ok ( ewentualnie rękawiczki? ). Z twoich wcześniejszych wypowiedzi wychodziło, że często jednak pomijasz elementy stroju.

luckyluck napisał(a):SkoQ porównujesz kombi do pasów? Żartujesz sobie? To nawet nie jest jedna setna poziomu bezpieczeństwa. Myślisz, że pisanie o tym jakie to kombi nie jest super jest lepsze od tego, żeby mówić prawdę, że ani kombi, ani najdroższy helmet nic Ci nie da przy tych 100km/h? Myślisz, że ilu jest takich, którzy włożą kombi i myślą sobie, że to zbroja i teraz to już nic im nie grozi, bo jakiś kawałek skóry z protektorem uratuje mu dupsko.


Porównanie do pasów jest idealne, bo na moto nie ma nic innego poza twoim ubiorem, co może zwiększyć bezpieczeństwo w momencie wypadku. Z resztą funkcja pasów w aucie jest ograniczona tylko ( i aż ) do utrzymania Cię w miejscu. To konstrukcja pojazdu zapewnia ochronę od obrażeń. Strój daje bardzo dużo. Uderzenia w przeszkody są odrębną kwestią, bo tam od prędkości ~40km/h nie ratuje nic ( protektory w stroju zmniejszają energię uderzenia może o odpowiednik jakichś 10km/h ). Jeśli ktoś jeździ bardziej agresywnie z nadzieją, że "ma ochronę" to jest debilem...

luckyluck napisał(a):Człowieku ryzyko zmniejszenia obrażeń możesz sobie zapewnić jadąc przepisowo


Z tym się chyba każdy zgodzi.

luckyluck napisał(a):A lansiarzy nam nie brakuje - spójrz na ulicę, jak jest ciepło to więcej pseudo motocyllistów w super kombi na swoich super moto siedzą pod mcdonaldem czekająć chyba an to, żeby jakaś gimnazjalistka się na nich gapiła.


Ja staram się nie oceniać ludzi w ten sposób. Co najwyżej właśnie po braku stroju lub braku umiejętności. Skąd mam wiedzieć co ktoś robi pod McD. Może przejechał 5km od domu i czeka na znajomych? Zgoda, że są "lansiarze". W sumie co z tego? Jak ktoś czerpie z tego radość?

Temat wypadków i ryzyka z nimi związanego jest bardzo szeroki. Znaczne przekraczanie ograniczeń na drogach publicznych generalnie uważam za taką samą głupotę jak brak stroju. Nie powiem, że w ogóle mi się nie zdarza, ale z reguły są to chwilowe odchyły zdrowego rozsądku ( zatyczki do uszu w trasie niestety sprzyjają nadmiernym prędkościom ). Nie zmienia to faktu, że każda ochrona jest lepsza niż jej brak.

Z resztą, funkcje samego stroju też są bardziej wieloczynnikowe niż sama ochrona przed obrażeniami w razie ślizgu.

Na koniec dodam, że też macham wszystkim :wink: . Nawet dzieciakom na skuterach jeśli zamachają pierwsze :) .
bachu12
Świeżak
 
Posty: 251
Dołączył(a): 3/1/2015, 01:46

Postprzez Kaai » 25/1/2015, 20:13

Macie!
Obrazek

bez gwiazdy nie ma jazdy! jak kogoś nie stać na nowego kombiaka z a* za 5tyś to jest beidakiem i niech jezdzi na skuterze na kase do bioedronki sobie dorobić!




dawno takich głupot nie czytałem. jeżdzenie w kombiaku to obciach. slizg przy 100km/h jest niemozliwy bo to nie moto gp!!
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez luckyluck » 25/1/2015, 20:36

Kaii nie mnie oceniać czy pięknie wyglądasz :D

ale szkoda, że kolejny raz jakoś temat lansu ktoś podnosi, a nie czyta ze zrozumieniem. jaki obciach? Napisz mi, gdzie napisałem, że jazda w kombi to obciach? Zacytuj moje słowa? Widocznie bardzo was to boli cholernie, tylko to nie o Was pisałem. No i zaczynam mieć podejrzenia, że im więcej kuni, tym gorzej z czytaniem. Panowie, przecież nie jesteście chyba bokserami, że po serii ciosów rozum Wam odbiera? Skoro nie kupujcie kombi dla lansu to co Was tak boli? Co do bezpieczeństwa to już raz napisałem, że to sprawa każdego indywidualnie. Co do ślizgów - jeśli zakładasz, że będziesz go miał przy prędkości 100km/h no to wiadomo, że kupujesz kombi. Jeśli nie masz zamiaru jeździć ostro to kupujesz to co Ci odpowiada (kurtka, spodnie z protektorami, tekstylia itd.). Kurde, czy ktoś na turystycznym też ma mieć kombi? Piszę o odpowiednim doborze stroju i motocykla, a Wy odbieracie to jak cios w Wasze cholernie duże ego. Piszę o tym, że jak ktoś lubi turystykę to nie powinien kupować CBR1000, a jak lubi ostrą jazdę na kolanie to nie kupuje HD.

Z Waszych wypowiedzi wynika, że tylko kombi i nic więcej :D Ech... Coś was chyba mocno zabolało pod tym obcisłym kombi, że tak bierzecie to do siebie :D
luckyluck
Świeżak
 
Posty: 51
Dołączył(a): 17/11/2013, 02:03

Postprzez Kaai » 25/1/2015, 20:55

100km/h to jazda na ostro? panie, to polowa 1szego biegu, a gdzie 5 pozostałych.

i fakt, nie obciach ale 'lans' ktos kto szanuje swoje zdrowie i nie ma zamiaru lecec w szpitalu bez skory i kupuje kombiak to lanser.

pozdro, jak dla mnie masz 13 lat, i motocykle widziales tylko na youtube, szkoda czasu ci odpisywac.
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez luckyluck » 25/1/2015, 21:02

Kaii czytaj ze zrozumieniem, bo widzę że strasznie się pocisz nad tą klawiaturą jak widzisz słowo "lans". Nawet jak teraz napiszę Ci, że w Twoim przypadku to nie lans, a potrzeba to coś zmieni? Pewnie nie, bo widzisz ten "lans" przed swoimi oczami jak świnia koryto. Napisałem Ci na PW piszę i tutaj, że jest dla mnie zrozumiałe, gdy ktoś kupuje kombi, gdy ma to sens. A jeśli coś Cię boli to chyba jajca pod tym ciasnym kombi, co może powodować, że brakuje Ci tlenu i może stąd te problemy z czytaniem. Nikomu nie zabraniam jeździć w kombi, bo mnie to wielkie "G" obchodzi. Sam jeżdżę w ciuchach dostosowanych do swojego stylu jazdy i motocykla, więc powinienem sam siebie nazwać "lansiarzem".

Przytocz mi słowa, w których napisałem, że każdy w kombi to "lansiarz" - dawaj czas start. Ja Ci za to przytoczę, że kilka lekcji z czytania ze zrozumieniem opuściłeś.
luckyluck
Świeżak
 
Posty: 51
Dołączył(a): 17/11/2013, 02:03

Postprzez SlowMotion » 25/1/2015, 21:07

ale kogo tu coś zabolało? zacząłeś pisać głupoty to oczywiste że ktoś w końcu się odezwie, do tego służy forum, brednie nie są mile widziane. może jest ktoś dla kogo kombinezon ma większe znaczenie w temacie lansu niż ochrony, ale myślę że to są bardzo odosobnione przypadki. Uwierz mi, że dla lansu dużo taniej wychodzi sobie kupić zajebisty zegarek czy całą szafę nowych koszul niż kombinezon ze skóry. Skoro już tak się uparłeś że jeżdżenie na motocyklu służy niektórym do robienia przegazówek pod gimnazjum, to chyba większe oczy zrobia gimnazjalistki na widok 5tys droższego motocykla niż kasku arai gdzie różnica między takim a ls2 dla laika nie istnieje. Gdzie tu logika? Dla mnie już koniec tego offtopu, myślę że od kilku postów każdy już wie o co drugiemu chodzi, po prostu to wytknięte kilka postów temu wielkie ego motocyklistów nie pozwala nam nie napisać ostatniego zdania w temacie.

Kaai polansimy się czasem razem na dzielni? Bez gwiazdy nie ma jazdy, lśniący kombiak i nawet kask się w miarę zgadza - zamiast cv wrzucam sesję zdjeciową w garażu, poza niego staram się nie wyjeżdżać żeby nic nie ubrudzić
Załączniki
10867163_1008621542484863_691928086_n.jpg
10867163_1008621542484863_691928086_n.jpg (88.14 KiB) PrzeglÄ…dane 3411 razy
Ostatnio edytowano 25/1/2015, 21:24 przez SlowMotion, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
SlowMotion
Świeżak
 
Posty: 461
Dołączył(a): 7/11/2014, 22:22
Lokalizacja: Kraków

Postprzez luckyluck » 25/1/2015, 21:12

pisząc to co napisałem, nie miałem pojęcia, że ktoś tutaj to weźmie do siebie, bo nie miałem pojęcia, że ktokolwiek może te słowa odnieść do swojej osoby. Ale skoro ktoś to zrobił to ma z tym chyba problem. Jeśli Kaii odebrał to tak do swojej osoby, to przepraszam kolegę, ale ja tu nigdzie nie napisałem, że to odnosi się do niego. Jeden "lans" i kilka postów tłumaczenia... gdybym wiedział, że ktoś nie zrozumie tego co napisałem to w życiu bym tego nie napisał.

Pisząc o lansie - tak miałem na myśli te pojedyncze przypadki.
luckyluck
Świeżak
 
Posty: 51
Dołączył(a): 17/11/2013, 02:03

Postprzez SkoQ » 26/1/2015, 14:31

Luckyluck ja już nie czytam Twoich wypocin argumentujesz, że 2+2=5 w postach długich jak Wisła z zerowym pojęciem o temacie i wiedzą na poziomie czytania, i oglądania motocyklów na youtube :)


Wmawiaj Nam co chcesz, i mimo że robisz to inteligentnie to na idiotów nie trafiłeś.
Dokładnie przeczytałem tamten post, i według niego uważasz, że jak ktoś na sporcie wjedzie do miasta w kombi gdzie prędkości są niskie to jest lanserem bo strój jest nie adekwatny.
A jak jeżdżę cały dzień na moto, i chcę podjechać na miejscówkę wieczorem i pogadać z kumplami np. w niedzielę, to powinienem się jechać do domu przebrać w strój bardziej odpowiedni co by Twoich biednych oczu nie razić widokiem kombinezonu.

Idź grać w piłkę jak Cię nie stać na bezpieczeństwo i sprzęt który nie zagraża innym. To nie jest dla wszystkich im wczesniej to zrozumiesz tym mniejsza szansa, że zabijesz kogoś bo ,,szkoda kasy na nowe klocki".

EDIT:
Aha i byłbym zapomniał, tu masz coś dla Ciebie :D
Specjalnie znalazłem takie w środku miasta pod MC donaldem... tam się Lansuję na kombiak ;)
I jeszcze, żeby było wiadomo dlaczego wszyscy na Ciebie skaczemy:
luckyluck napisał(a):A tak jeszcze dodam, że jakoś jazda na moto zrobiłą się jakaś "lansiarska". Co drugi w kombi na tor, a śmiga po zakorkowanych miastach :D Tylko po co? :D

odp. żeby się nie zetrzeć do białej kości... rundę wygrywa SkoQ :D

Obrazek
Motocykle sportowe sÄ… do jazdy sportowej, a nie do nauki.
Avatar użytkownika
SkoQ
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2406
Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
Lokalizacja: Tarnów (KTA)

Postprzez MotoFan 4508 » 26/1/2015, 17:53

Jak fajnie przesłalście swoje zdjęcia brawo możecie sie nie kłócić o to jak kto jest ubrany jeśli ktoś chce jeździć w normalnym ubraniu to nie jeździ i nie jak to jeden mówił że jak nie da 5,000 za kombi to jest się biedakiem i niech jezdzi na skuterze na kase do biedronki sobie dorobić Pogieło cie to czyli według ciebie ten co jest gorzej ubrany nie powinien jeździć motocyklem tylko skuterem Ej no sory ale nie wszystkich stać na drogi profesjonalny kombi





A POZA TYM LICZY SIĘ PASJA A NIE TO CZYM SIĘ JEŹDZI
MotoFan 4508
Świeżak
 
Posty: 18
Dołączył(a): 23/1/2015, 09:23
Lokalizacja: nwm

Postprzez Kaai » 26/1/2015, 18:27

wez sie do cholery ogarnij bo nastepny warn bedzie ode mnie - leff
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez MotoFan 4508 » 26/1/2015, 18:44

Ty jesteś bogaty ale inni morze nie są i zbierają kilka lat na wymarzony motocykl którego ty możesz sobie kupić w kilka minut a jak byś uważniej czytał to byś zauważył że chce z tego suzuki tylko silnik bo chce zrobić z niego QUADA
I ja nie jestem taką ciotą która się przechwala jakiego to nie mam sprzentu!


Na paliwo mi nie musisz dawać teraz ztaniało
MotoFan 4508
Świeżak
 
Posty: 18
Dołączył(a): 23/1/2015, 09:23
Lokalizacja: nwm

Postprzez Kaai » 26/1/2015, 18:53

przeciez napisali ci sto razy.

jak chcesz robic z tego quada to szukaj samego silnika. po co ci cala reszta?

dla mnie temat juz mega wyczerpany
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Kaai
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4223
Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18

Postprzez luckyluck » 26/1/2015, 19:11

Kaai napisał(a):dokładnie. jak kogoś nie stać na ciuchy na moto za 8-9tyś to jest zwyjłym biedakiem. tam do beidronki pracować to może mu zostawię grosik i sobie uzbiera w końcu.

jeździcie na jakichś gsachz a 3tyś, nie stać was na moto za 20-30tyś? biedaki! do roboty, albo sie uczyć i potem zarabiać.

drugie slumsy się w polsce tworzę. jeździsz na takim gsie za 3tyś w starych kurtkach za 200zl i podjezdzasz do mnie, jak stoje na moim gixie za 25tyś z wydechem za 2800 (ty bys za to pewnie do konca zycia jedzenie kupował!) w czarnym alipnestarze i co sobie mylisz? mam ci hajs na benzyne dac biedaku??

//ludzie, ogarnijcie w koncu xD


Trochę szacunku wobec innych by się należało. Też uważam, że jak kogoś nie stać na utrzymanie motocykla i kupno odpowiednich ciuchów to powinien dać sobie spokój, bo jazda na poskładamym motocyklu to ryzyko większe niż przejście na czerwonym świetle na alejach w Krk. Ale w życiu nie napisałbym o ludziach tak jak Ty, chociaż moja pensja przekracza kilkakrotnie średnią pensję normalnego człowieka, sam zatrudniam ludzi i wiem, że niczemu nie są winni, że są jak to określiłeś "biedakami". Dla mnie jesteś zwykłym wieśniakiem, który leczy swoje kompleksy na forum, bo widocznie masz jakieś problemy. Tekst o jedzeniu i o Twoim gixie świadczy tylko o tym, że jesteś zwykłym cebulakiem, a nie człowiekiem godnym jakiegokolwiek szacunku. Nawet teraz pisząc do Ciebie, używam zwrotów odnoszących się Twojej osoby z wielkiej litery, bo uważam, że minimum szacunku należy się każdemu, czego Ty za bardzo nie potrafisz zrozumieć.

SkoQ nie dziwię się, że nie czytasz, bo masz z tym nie mały problem. No może ze zrozumieniem. Ile razy tłumaczyłem kogo miałem na myśli pisząc lansiarze, a ile razy kilka osób nagminnie myśli, że pisałem o nich? Lansiarz dla mnie to zarówno ten, który nie mając pojęcia o motocyklach zakłada koszuleczkę do zapierniczania 200km/h przez miasto jak i ten, który ubiera kombi, a nie wie po co służy, a nie żadko nie wie jakiej marki ma na sobie kombii, bo ważna dla niego była tylko metka z ceną. Czy ta definicja Ci pasuje? Proponuję poczytać trochę artykułów, jak ten:

https://motormania.com.pl/motokobiety/f ... -do-jazdy/

i cytat:

Jeden z najlepszych gymkhanerów w Polsce opowiadaÅ‚ mi, jak dnia pewnego podjechaÅ‚ do takich ludzi swym motocyklem obÅ›rupanym od licznych kontaktów z asfaltem, w skórze poprzecieranej w różnych miejscach. Gleba codziennoÅ›ciÄ… gymkhany, wiÄ™c nie byÅ‚o sensu ani malować, ani Å‚atać. Lansiarze na kwadratowych oponach, którym zrobienie GP8 zabraÅ‚oby pół dnia, wyÅ›miali go na gÅ‚os. A przecież dla każdego normalnie myÅ›lÄ…cego takie rany odniesione w boju to żaden powód do wstydu. Dumny byÅ‚by z nich każdy Indianin. „Rycerz bez blizny to kutas, nie rycerz”*, że zacytujÄ™ najlepszego polskiego autora fantasy


Kawalerowie pobijajÄ…cy rekordy prÄ™dkoÅ›ci w terenie zabudowanym podobnie, jak rekordy dÅ‚ugoÅ›ci bijÄ… szczupaki zÅ‚apane przez wÄ™dkarzy. RosnÄ… z każdÄ… opowieÅ›ciÄ…. Kiedy pojawia siÄ™ ktoÅ› nowy, taksujÄ… go wzrokiem wyposażonym w tÄ™ samÄ… funkcjonalność, którÄ… miaÅ‚ bohater filmu „Podziemny krÄ…g”. Przy każdym elemencie wyposażenia i odzienia wyÅ›wietla siÄ™ im od razu etykietka z numerem produktu i cenÄ… katalogowÄ…, a ich stosunek do danego czÅ‚owieka jest wprost proporcjonalny do sumy tych cen.


Potrzebujecie jakieś pomocy? Bo ja nie robię za psychologa, a już do znudzenia starałem się wytłumaczyć kogo miałem na myśli. Ale jak widać, większy fun sprawia Wam trolowanie innych niż przyjęcie pewnych argumentów. Powinienem chyba brać opłaty za to, że macie na kim się wyżyć, ale co najwyżej mogę Was zaprosić na korepetycje z nauki czytania ze zrozumieniem (a mam w tym spore sukcesy, więc zapraszam).
luckyluck
Świeżak
 
Posty: 51
Dołączył(a): 17/11/2013, 02:03

Postprzez MotoFan 4508 » 26/1/2015, 19:22

Kaai napisał(a):przeciez napisali ci sto razy.

jak chcesz robic z tego quada to szukaj samego silnika. po co ci cala reszta?

dla mnie temat juz mega wyczerpany
przecież ........ pisałem że chce zobaczyć czy jakiś bieg czasem nie wyskakuje czy silnik wogóle odpala a ty dalej nie kumasz i piszesz czego ty to nie masz Tatuś ci fundnoł i sie szpanisz

wlasnie zarobiles pierwszego warna - gratuluje - leff
MotoFan 4508
Świeżak
 
Posty: 18
Dołączył(a): 23/1/2015, 09:23
Lokalizacja: nwm

Postprzez luckyluck » 26/1/2015, 19:51

SkoQ napisał(a): rundę wygrywa SkoQ :D


W nagrodę zafunduję Ci czasopismo z dobrym artykułem o czytaniu ze zrozumieniem:

http://www.biblodn.tarman.pl/?det&oid=27079&dt=0
luckyluck
Świeżak
 
Posty: 51
Dołączył(a): 17/11/2013, 02:03

Postprzez SkoQ » 26/1/2015, 22:43

Haha nie no ja już nie mogę :D cisneliśmy beke było śmiesznie, ale mi się znudziło :) Chłopaki, więcej luzu w majtkach :D Bo jeśli serio myślisz, że Twoje zdanie lucky o mojej jeździe w jakikolwiek sposób na mnie wpłynie to jesteś w głębokim błędzie :)

A Kaai z Was tak bezczelnie ciśnie, że jak czytam jego posty to śmieję się na głos, na samą myśl jak Wam musi żyłka pulsować :D pozdrawiam, więcej jeżdżenia mniej pieprzenia na tematy o jakich nie macie pojęcia :D

Dobra to pytanie z innej beczki, luckyluck na czym jeździsz i ile kilometrów masz natoczone ?
Motocykle sportowe sÄ… do jazdy sportowej, a nie do nauki.
Avatar użytkownika
SkoQ
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2406
Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
Lokalizacja: Tarnów (KTA)

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Motocykle



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości




na górê