Scigacz.pl

Jak dla mnie dobrze, sporo osób chętnie by dojeżdżało do pracy, albo w ogóle śmigało sobie taką 125tką, ale nie chce i się pierdzielić z robieniem prawka. Lub nie mają po prostu czasu/pieniędzy. Więcej moto na drogach, część kierowców może się przesiądzie, no i serwisy i handlarze zarobią:)

Silnik z xt660, ale z owiewkami już może być kłopot.

Nie przesadzajmy z tymi wydatkami. Położyłem swój i wyniosło mnie to 50zł za kierunki i 70 za klejenie plastików.

Stare (przed 2008r) Ninje 250, wszystkei 500tki. Sam mam 163cm wzrostu i Ninję 250, idealny początek. Ew Bandit 400. YBR, dużo z nich jest na sprzedaż po szkołach jazdy, unikaj.

Trochę za duży rozstrzał, ale proponuję Ci przyjrzeć się turystycznym enduro, będą idealne pod twój wzrost.
Kawasaki Versys 650, Suzuki V-Strom 650, Honda Transalp etc.

Oglądam sobie właśnie On any sunday. Fajnie zrobiony dokument. Tu macie trailer nadchodzącej drugiej części - polecam.

https://www.youtube.com/watch?v=byeEFSR8ds8

Do 3,5 tysiąca to możesz brać moją Ninję:) Brzydka, ale 100% sprawna:)

Tutaj coś fajnego - jak wyglądają silniki po różnych olejach. Już nigdy nie zaleję Castrola do niczego.
http://www.2112.ru/showthread.php/23726

Monowahacz jak z vfrki 400, felga taka sama też. Droga rzecz.

Ostatnio znajomi z warsztatu naprzeciw wyciągnęli skądś Wierchowinę, która stała jakieś 15 lat chyba. Calusieńka, zakurzona tylko, nawet nie pordzewiała. Muszę przyznać, że fajny bajer. Niech ktoś mi wytłumaczy, dlaczego Honda nie sprzedawała w Europie dużego Ruckusa/Zoomera? Ten skuter akurat chętn...

Chyba, że dadzą upust na dodatki, pytanie co można do niego dołożyć? Kuferek i podgrzewane manetki to w sumie niezła opcja.

DorzucÄ… Ci oryginalny singiel PSY - Gangnam Style.

Kiedyś na allegro była Yamaha FZR 250 za 1300zł, ale do roboty, więc koszt całkowity zrobienia jej porządnie pewnie wyniósłby jakieś 7-8k. Na mobile.de czasem się trafi Bandit 250 lub GSXR 250, ew wspomniany fazer.

Na VFR400 w dobrym stanie musisz wydać ok 4k ale euro. Jak chcesz RVF 400 to podwój tą kwotę. Motocykle o statusie już kultowym, ciężko dostępne, części dostępne tylko w serwisie. Plastiki praktycznie nieosiągalne, chyba że chińskie.

Mam 163 cm wzrostu i Ninję 250, stary model, który był odrobinę wyższy niż obecne. Spokojnie dasz radę, będziesz po prostu podpierać się jedną nogą. Zrób a1 i ucz się na 125tkach, a potem omiń klasę 250 i przejdź do 500/650. Nie opłaca się finansowo, ale jeśli chodzi o naukę to najlepsza droga.

Co roku ok 500zł na serwis. Na paliwo? 3l na setkę mi spala, przy katowaniu 3.5 więc raczej niewiele. Niby drogo za serwis, ale po zakupie cała regulacja, wymiana mnóstwa rzeczy, drugi sezon już 400zł tylko, w tym sezonie znów 500 bo uszczelki pod deklem zaworów i alternatora plus napęd doszły, świe...

Idź do kuśnierza, może da radę przerobić.

Ciężka sprawa, Uvex wycofał się z produkcji kasków motocyklowych. Sam mam model Enduro, i myślałem nad zakupem Bossa 525 Polyvision, ale niestety, będzie coraz gorzej. Sprawdź FC-moto.de, wyślij im maila, może dadzą radę załatwić, ale w PL będzie słabo.

Ja tam jestem zdania, że kilka dodatkowych kucy nie zaszkodzi. Nie musi być ich od razu 100, ale różnicę między szkoleniową YBR125 (17KM?) a moją 250tką (45KM) czuć bardzo wyraźnie, i jest to jak najbardziej pozytywne wrażenie. To jak porównać wyprzedzanie rozpędzonego TIR'a Toyotką Aygo 1.0 a VW Go...

Raczę się właśnie takim wynalazkiem jak Johannes z browaru Amber. Dość zacne, leciutkie, gładko wchodzi.

Co do Bojanów - próbowałem tylko tego standartowego (nie pamiętam nazwy) ale w lodówce chłodzą się po 2 sztuki Toporka i Strażackiego.

Jak ktoś lubi jasne pełne polecam Lwówek Wrocławskie.