Scigacz.pl

Motocykl to CBR 600 F4 rok 1999 Sprawa wygląda tak, że odpala na ssaniu bez problemu, a zaraz (oczywiście po rozgrzaniu silnika) po wyłączeniu ssania silnik natychmiast gaśnie. Gdy wyłącze ssanie i trzymam odkręconą manetke silnik chodzi. Co to może być? Przy obrotach nie było nic kręcone więc to ra...

Akumulator naładowany... włożyłem... i odpalił. Chodził trochę nierówno ale silnik chodził... i po chwili zgasł. Ponowna próba odpalenia i nic... rozrusznik chodził ale motocykl już nie odpalił :/ Już nie wiem o co chodzi. W F4 gdzie są bezpieczniki? Pod siedzeniem koło akumulatora są 4... a czy są ...

Jak sprawdzić ten przewód masowy? O co konkretnie chodzi?

Nie wiem czy to istotne... ale nie napisałem tego: jak robiłem te kilka kółek to tylko w ruchu... po wciśnięciu sprzęgła silnik od razu gasł.... więc jeżeli chodzi o testowanie napięcia to na akumulatorze z samochodu.

Rok 99 czyli gaźnik. Dzisiaj na kable odpalił i chodził czyli komp odpada. Odłączyłem kable i to samo. Teraz ładuje akumulator i po naładowaniu zobaczę co będzie. To chyba albo akumulator albo ten regulator napięcia?

Aha jeszcze jedno... po wciśnięciu hamulca tak jak wczoraj - motocykl odżywa.

Ok wikples chyba masz rację... najpierw posprawdzam te najprostsze rzeczy, a potem będę myślał co dalej...

Tym komputerem tez się martwię... :/ tym bardziej, że liczniki też nie reagowały w ogóle... Myślę też o regulatorze napięcia... co o tym myślicie? Jak pisałem... gdy pobór prądu większy tym lepiej chodzi... to może właśnie ten regulator wariuje... a liczniki może nie chodziły bo napięcie było tak sł...

Też tak myślałem, że akumulator (mam nadzieje, że tak) ale... jak jechał 15-20 km i było ok... tylko przerywał to odpada... a po drugie im wiekszy pobór prądu tym lepiej... więc tez czysto teoretycznie wydaje mi się, że nie

Witam! Podczas zimy co jakiś czas schodziłem do garażu (garaż nieogrzewany) i odpalałem motocykl. Pewnego razu aku padło i odkładałem to na później aż przyszła wiosna. Dzisiaj pierwszy raz wystawiłem motocykl i odpaliłem go na kable od samochodu. Na początku się krztusił itd ale w końcu odpalił. Poc...