Scigacz.pl

moje śliczne też ma 160cm, przymierzała i na pewno pasują GS500, CB500, CBF600, CB 600 (przy niższej kanapie) ER5, ER6, CBR f3. i nie leć w kierunku 125 bo szybko się "skończy", tak jak GN250 ślicznoty. takie leniwe pół litra jak np. er5 lub gs spokojnie wystarczą, a doświadczenia dadzą wiele

wiem że regulacja to pikuś, trzeba jednak brac pod uwagę że jesli poprzedni właściciel jeżdził na takim lużnym łańcuchu to zębatka tylna i zdawcza moga być już zjechane, a sam łańcuch jeśli nie był naciągany, to o smarowaniu pewnie też nie pomyslał i moze być już na półmetku swojej żywotności. no a ...

nie jestem mechanikiem, to ci za wiele nie powiem. na oko gume jaral ostro, brak lusterka, luzno lezacy na wachaczu lancuch (ponoc crossy maja luzniejsze lancuchy ale ten to chyba przeginka) popros o zdjecia lancucha, zebatki, lag i zapodaj na jakims forum. pojedz z kim kto sie zna na mechanice. now...

gesik, czytaj ze zrozumieniem. któraś z rzędu osoba odradza ci to moto, tłumazy że w tej cenie to conajwyrzej kilka gazetek z plakatami motocykli kupisz, więc jeśli chcesz coś jeżdżącego sensownych rozmiarów w co nie bedziesz potem ładował kasy w naprawę, to kup skuter. a ty z determinacją godną wyż...

Kawasaki er5

moje małe, śliczne, 50kg na parkingu wachlowała banditem (ponad 200kg) i było git. tylko z wycofaniem go pod górkę bywało różnie. musisz mieć jakoś wyjątkowo mało siły...

kazku za 8 dych to bym nawet sąsiadowi na skuter nie polecał.... na moto ceny kasków markowych to tak pod tysiaka podchodzą, ale niemarkowe kaski z dobrymi wynikami w teście SHARP możesz za 300-400 zł kupić, i tyle licz. używanych bym nie polecał, nie wiesz jaką miały historię, a poza tym... średnio...

latając na bandicie 600n nie odczuwam takiego efektu. ale im ostrzej jadę dym mocniej zaciskam udami bak i pochylam się do przodu. na początku zamiast pochylać się garbiłem się i w tym momencie miałem chwilami wrażenie że pęd powietrza unosi mnie lekko, czułem się o jakieś 20 kg lżejszy, ale i mniej...

sam mam bandita 600. z mniejszym bandytą nie ma problemów, bo z tego co słyszałem, sporo części jest wspólnych między 400, 600 i 1200. jak ma się to z bandytami 650 i 1250 to nie wiem. do mojej 600 set z 1200 był identyczny. pewnie z innymi "mniejszymi braćmi" jest podobnie.

Chciałem sprawdzić rocznik CBR'ki na którą poluję, bo to niby rocznik 95 ale w dokumentach ma przez pomyłkę 93 (bla bla bla). niestety dopiero od rocznika 96 hondy mają klasyczny numer vin 17 cyfrowy, wcześniejsze są 11 cyfrowe i w nich nie ma roku (wg opisu który znalazłem). ale jest tam jej numer ...

-5 sekund do mokrości u gimnazjalistek...

to jest tylko po to żebyś był pewien że nikt na oponie nie jeździł... po kilku jazdach nie zostanie ci z nich nic.

dzięks

nie no na monstera pomijając finanse (bo to by się dało załatwić) to monster.... po prostu mi się nie podoba.

no i czytałem że w polsce słabo jest z serwisem. czyli na pierwsze moto, które ma szanse kilka razy spotkać się z glebą nie tylko kołami średnio się w moim przypadku nadaje

pawlak95 napisał(a):Po co jakieś benzyny, suszarki ?

zaryzykowałbym stwierdzenie ze jest taniej. to odnośnie benzyny. a odnośnie suszarki - bo nie każda naklejka łatwo schodzi (moja np. strasznie się rwała i na sucho nawet się zdrapać nie chciała, a po ogrzaniu zeszła w całości

suszarka spokojnie wystarczy. ściągałem naklejkę z samochodu i szło banalnie. suszarką podgrzewasz część i ją odklejasz, potem dalej i dalej. zostanie klej, ale tym nie ma co się martwić - jakikolwiek rozpuszczalnik zdejmuje klej bez problemu, więc dobierasz taki który nie będzie reagował z plastika...

podepnę sie pod temat żeby nie generować kolejnego tematu z pytaniem. Wypatrzyłem takie ER5 w mojej okolicy: http://moto.allegro.pl/kawasaki-er5-er-5-na-poczatek-nowy-akumulator-i1328116308.html http://moto.allegro.pl/kawasaki-er-5-1997r-i1320553969.html http://moto.allegro.pl/kawasaki-er-5-97-rok-2...

spotkałem wczoraj taką aukcję: http://moto.allegro.pl/triumph-trident-750-1998r-i1317631904.html zaciekawiła mnie ta maszyna, stąd pytanka 1. czy 750 pojemności i te 97 koni to nie za dużo jak na początkującego? 2. jak ma sie kwestia awaryjności tych moto i dostęp do części do nich 3. jak oceniacie ...

może zabrzmi głupio, ale u mnie w samochodzie też mogę kręcić, i kręcić i efektu nie ma. za to jak wcisnę i przekręcę o jakieś 30 stopni to pięknie wychodzi. sprawdzałeś taką opcję?

dodatkowo pójście w wydziału komunikacji ma jeszcze jednego plusa. Zgłaszasz zmianę właściciela pojazdu, przez co "odcinasz" się od niego. od tego czasu wszystkie wykroczenia, zdjęcia, i inne złamania przepisów wykonane tym pojazdem już nie są na ciebie.

dzięki za info. własnie po to pisałem. trochę obawiam się że jako pierwszego motonga kupię jakąś totalną porażkę. no to nic, szukamy dalej. parcia żeby kupić nie mam wielkiego, bo i tak jeszcze muszę prawko zrobić, a to postanowiłem na wiosnę.