Scigacz.pl

ja na pierwsze motokupiłem horneta 600 i byłem bardzo zadowolony nakulałem nim w 2 miechy 10kkm i sprzedałem, na sezon 2009 kupiłem nowa r6 i stwierdzam ze 600 naprawde potrafia zapier,,,,c, a ktos kto wypisuje takie brednie ze 120 koni to malo to chyba nigdy nie jezdził porzadnym moto. jedyne z czy...

no to i ja wstawie swoja czarnule

R6 2008 271KM/H i myslałem ze głowe mi urwie ( oczywiscie autostrada A2) poszłoby jeszcze troche szybciej ale na horyzoncie pojawił sie TIR wiec wolałem zwolnic.

w sobote w Wolsztynie jest parada strych parowozów, miałem jechac z dzieciakami ale zona wymysliła jednak morze. Weekend bez moto sie szykuje, to chociaz jutro sobie polatam.
Może jedzie ktos na tor poznan oblukac ja chłopaki trenuja.

zalezy tez od długosci nóg, ja mam 180 cm i na r6 2008 siedząc spokojnie trzymam obie stopy ( całe) na podłozu, ale nie ma to jak przymierzyc

jak mi sie uda to tez podjade pod selgros.

ja już doslownie nie moge słuchac o dawcach, mordercach na motorach itp.jak jezdzilem hornetem to tyle nie gadali, a teraz jak kupilem r6 to normalnie do porzygania, prawie wszyscy widza we mnie wariata.

ja planowałem kupic uzywana R6, nawet dwie oglądałem z kumplem mechanikiem, na pierwszy rzut oka wizualnie ok, ale po dokładnych ogledzinach przy jednej okazało sie ze chodziła po torze, a druga była po slizgu. w koncu zdecydowałem sie dołozyc troche kasy i kupic nówke za 35900. I jak narazie widze ...

u mnie przy 60% znizce za oc prz nowej R6 zapłaciłem 92 zł a jak sie zrobi cieplej to podjade zrobic zdjecia i wykupic ac. Agentka wyliczyła mi ze od 35900pln wyjdzie mi ok 1600pln. w pzu za pakiet oc,ac,nw wyszło około 2800.

a to jednak można wyłączyć

Witam własnie po strasznych bojach z żoną kupiłem sobie wymarzoną R6, narazie smigam delikatnie bo powiem szczeze ze czuje jeszcze respekt do tej maszynki, wczesniej jako młodziak przerabiałem simsona,jawke i mz-ke ale r6 to juz cos innego.