Motocykl 125cm dla syna i ojca
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Motocykl 125cm dla syna i ojca
Witam serdecznie
W te wakacje razem z ojcem chcemy kupić motocykl, o pojemności 125
Jestem w trakcie zdawania A1, szukam pierwszego motocykla dla siebie, dla taty natomiast będzie to prawdopodobnie ostatnia maszyna.
Doświadczenie:
Od dzieciństwa jeżdżę skuterami, od 3 lat szybszą 50tką; Yamahą Jog RR(V-max 110km/h), dodam, że nie mam dużego doświadczenia w jeżdzeniu biegówką, tata natomiast nie jeździł motocyklem od 25 lat, dosiadał kiedyś mz etz 150, posiada prawko. A.
Oczekiwania:
Szukamy maszyny, która świetnie prezentuje się wizualnie, prosta, ale dająca dużo frajdy, która zadowoli młodego jak i starszego motocyklistę amatora. Na sezon zamierzamy robić ok. 2 tysiące kilometrów, głównie po naszym mieście, ew. jakieś wypady w odległości 100km. Maszyną chcielibyśmy pojeździć przez najbliższe 8 lat bez większych napraw, nie zamierzamy jej katować.
Budżet: 18 tysięcy.
Czy ciuchy za tysiÄ…c starczÄ… na 125cm?
Spodobała mi się Yamaha YZF 125R,jak dla mnie jest to istne cudo, generalnie nastawiłem się na ścigacz. Wspaniały wygląd wizualny, duża popularność modelu w Polsce, wersja z 2014 roku to już totalny odjazd. Natrafiłem na same pozytywne opinie o tym motocyklu, wiem że do 10 tysięcymożna kupić dobrą używkę.
Faworyt taty to Yamaha MT 125, absolutna nowość, jak dla mnie to poprostu lekko przerobiony yzf 125 z 2014 roku. Także bardzo mi się podoba, ale brak tutaj jakichkolwiek opinii, mam wstępne wrażenie, że mt 125 szybciej mi się znudzi. Tacie nie podoba się natomiast ścigacz, narzeka na niewygodne siedzenie.
Zwracam się o pomoc, który model jest waszym zdaniem najlepszym rozwiązaniem, a może polecicie coś innego?
W te wakacje razem z ojcem chcemy kupić motocykl, o pojemności 125

Doświadczenie:
Od dzieciństwa jeżdżę skuterami, od 3 lat szybszą 50tką; Yamahą Jog RR(V-max 110km/h), dodam, że nie mam dużego doświadczenia w jeżdzeniu biegówką, tata natomiast nie jeździł motocyklem od 25 lat, dosiadał kiedyś mz etz 150, posiada prawko. A.
Oczekiwania:
Szukamy maszyny, która świetnie prezentuje się wizualnie, prosta, ale dająca dużo frajdy, która zadowoli młodego jak i starszego motocyklistę amatora. Na sezon zamierzamy robić ok. 2 tysiące kilometrów, głównie po naszym mieście, ew. jakieś wypady w odległości 100km. Maszyną chcielibyśmy pojeździć przez najbliższe 8 lat bez większych napraw, nie zamierzamy jej katować.
Budżet: 18 tysięcy.
Czy ciuchy za tysiÄ…c starczÄ… na 125cm?
Spodobała mi się Yamaha YZF 125R,jak dla mnie jest to istne cudo, generalnie nastawiłem się na ścigacz. Wspaniały wygląd wizualny, duża popularność modelu w Polsce, wersja z 2014 roku to już totalny odjazd. Natrafiłem na same pozytywne opinie o tym motocyklu, wiem że do 10 tysięcymożna kupić dobrą używkę.
Faworyt taty to Yamaha MT 125, absolutna nowość, jak dla mnie to poprostu lekko przerobiony yzf 125 z 2014 roku. Także bardzo mi się podoba, ale brak tutaj jakichkolwiek opinii, mam wstępne wrażenie, że mt 125 szybciej mi się znudzi. Tacie nie podoba się natomiast ścigacz, narzeka na niewygodne siedzenie.
Zwracam się o pomoc, który model jest waszym zdaniem najlepszym rozwiązaniem, a może polecicie coś innego?
- loginek
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 29/6/2014, 15:33
Nie wciskaj mu motocykli, które trzeba remontować, skoro podał, że przez najbliższe 8 lat bez większych napraw. Ja osobiście z tych dwóch wolałbym tą MT 125. Dlaczego? Bo Ty i tak za parę lat zmienisz motocykl, a tata nie. Naked jest o wiele, wiele wygodniejszy i na pewno dla taty jest to spory atut. Pamiętaj, że jego plecy nie są tak dobre jak Twoje
Tata zapewne z czasem stwierdzi, że chciałby kufer, a przy takiej YZF-R125 może być problem. Możesz jeszcze popatrzeć na te motocykle: Honda Varadero, KTM Duke 125

Nie wystarczy benzyna we krwi, trzeba mieć też olej w głowie.
-
MarSen - Moderator
- Posty: 1051
- Dołączył(a): 27/7/2013, 14:23
- Lokalizacja: Rybnik
MarSen czemu tak cały czas pod postami piszesz ze 2t są awaryjne gówno prawda , jeździsz dbasz o motocykl to wymieniasz tylko części eksploatacyjne i płyny , za takie pieniądze kupią 2 motorki 2t i nic w nich nie będą musieli robić przez długi okres czasu , a żadnym motocyklem i 125 nie pojeździsz bez zaglądania przez 8 lat , w 2t co prawda trzeba zmieniać tłok co 4lata + ale jak dobrze trafisz jak dobry tłok jest wstawiony to i 8 pochodzi i zależy jak jeździsz i ile jeździsz , tacie to ja bym polecił bardziej enduro dt 125 albo tdr 125 jedziesz bardziej wyprostowany nie męczą się tak plecy , a ty jak wolisz ,dt 125, tdr125, tzr125, nsr125 aprilla rs 125 wszystko to piękne motorki i warte są swojej ceny , a co do ciuchów to na osobę 1000zł mogą starczyć zależy na co się zdecydujecie , najlepiej sobie kupić na 125 juz kurtkę motocyklową używana nawet w dobrym stanie juz od 200zł+ , zależy jaki motocykl jak byście sie zdecydowali na dt czy tdr to kaski raczej offroad będą bardziej pasować czyli kask przeciętny około 350zł + ,google tutaj wybierasz jaki chcesz kask http://sharp.direct.gov.uk/
i patrzysz jaką ma ocenę bezpieczeństwa + do tego przydały by sie jakieś rękawice , buty to jak już wy wolicie .
i patrzysz jaką ma ocenę bezpieczeństwa + do tego przydały by sie jakieś rękawice , buty to jak już wy wolicie .
- Qapsel
- Świeżak
- Posty: 115
- Dołączył(a): 4/7/2014, 17:11
To podziwiam, jak chcesz wymieniać tłok w 2T co 8 lat. Tak na prawdę wszystko zależy od tego ile jeździsz w sezonie. 2T JEST awaryjne. Porównując oczywiście do 4T. Druga sprawa: On chce JEDEN motocykl dla ich obojga.
Nie wystarczy benzyna we krwi, trzeba mieć też olej w głowie.
-
MarSen - Moderator
- Posty: 1051
- Dołączył(a): 27/7/2013, 14:23
- Lokalizacja: Rybnik
Dokładnie. Nie kupiłem 2T po to, żeby jeździć poniżej rezo. I zależy ile kto robi w sezonie. Przy np. 5 tys. Km na sezon remont po 3 sezonach musiałby być robiony. Przy 4 co 4. To, żeby robić remont co 6 lat to musiałbym robić 2,5 tysiąca na sezon.
Nie wystarczy benzyna we krwi, trzeba mieć też olej w głowie.
-
MarSen - Moderator
- Posty: 1051
- Dołączył(a): 27/7/2013, 14:23
- Lokalizacja: Rybnik
- Honda Varadero 125 - Duży, ładny, ciężki, mało pali, uczy jazdy na "dorosłych" motocyklach, wygodny, i bujnąć też się potrafi.
- MZ 125 SM - Najmocniejszy 4t w klasie (z tego co wiem, mogę się mylić), ładny, wygodny, lekki, oszczędny, wszędzie nim wjedziesz.
- Honda Rebel 125 - Poczciwy Cruiser, wygodny, dość duży, ładnie się prezentujący, bardzo podatny na przeróbki. (Bobber <3)
- Honda Shadow 125 - Mój faworyt, najładniejszy (dla mnie), spokojny silnik, duży i ciężki, piękne brzmiąca V-ka, bardzo podatny na przeróbki (Bobber <3), z wyglądu "poważny motocykl".
- MZ 125 SM - Najmocniejszy 4t w klasie (z tego co wiem, mogę się mylić), ładny, wygodny, lekki, oszczędny, wszędzie nim wjedziesz.
- Honda Rebel 125 - Poczciwy Cruiser, wygodny, dość duży, ładnie się prezentujący, bardzo podatny na przeróbki. (Bobber <3)
- Honda Shadow 125 - Mój faworyt, najładniejszy (dla mnie), spokojny silnik, duży i ciężki, piękne brzmiąca V-ka, bardzo podatny na przeróbki (Bobber <3), z wyglądu "poważny motocykl".
- AvroFM
- Świeżak
- Posty: 73
- Dołączył(a): 18/4/2014, 14:27
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Powrót do Motocykle od 51 do 125 ccm - kategoria A1/B
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość