Jak zaczela sie Wasza przygoda z motocyklami ?
Posty: 17
• Strona 1 z 1
Jak zaczela sie Wasza przygoda z motocyklami ?
Jak zaczela sie Wasza przygoda z motocyklami ? Kiedy stwierdziliscie ze chcecie jezdzic .
Co na to rodzina ?
U mnie to bylo tak : jak bylem maly zupelnie to interesowalem sie tylko samochodami , marzylem zawsze zeby kupic zolta renówke
Potem jakies 8-9 lat zaczalem zbierac modele motocykli , tu juz nastapil jakis przelom ,samochody troszke poszly na bok , ale dalej sie interesowalem . Podstawowki jakos nie pamietam co mnie tam krecilo . W 1 kl. gimbazy stwierdzilem ze trzeba zbierac kase na moto, bo rodzice mowili ze nic nie doloza. Od tamtej pory samochodu odstawione zupelnie na bok, bez jakiegokolwiek zainteresowania nimi . 5-6 lat zbieralem na moto , pieniadze nic nie wydajac ...Jak juz kupilem i czulem sie spelniony , to znowu w myslach krazy kiedy sie uzbiera na kolejnego i jaki to bedzie 
Co na to rodzina ?
U mnie to bylo tak : jak bylem maly zupelnie to interesowalem sie tylko samochodami , marzylem zawsze zeby kupic zolta renówke


..
- baccari18
- Świeżak
- Posty: 199
- Dołączył(a): 14/9/2013, 09:58
Mam wrażenie że coraz więcej tematów na tym forum spotyka się z głęboką ironią
choćby nawet nie były takie złe.
Jak byłem mały to wujek mnie przewiózł na Bandicie 600 z zupełnie przelotowym wydechem Microna. Przyspieszenia i doznania dźwiękowe sprawiły że zsiadłem i pomyślałem "ku***a to jest to!" Potem dostałem od dziadka starą Yamaszkę Zest (taki wdzięczny skuterek z Minarelli Horizontal), ale dostałem go w takim wieku że nie mogłem robić Karty więc przestał ze dwa lata w garażu, następnie w końcu zrobiłem kartę, wytachałem mój skuterek i spędziłem na nim trzy lata ciągłego nap*** na odcinie i zbierania na moto które kupię w wieku 18lat. Skuter bezawaryjnie przeszedł 3 lata katowania i parę gleb, a potem nawet nieźle się sprzedał. No i kupiłem Bandziora 400, ale całej mojej motohistorii opowiadał nie będę

choćby nawet nie były takie złe.
Jak byłem mały to wujek mnie przewiózł na Bandicie 600 z zupełnie przelotowym wydechem Microna. Przyspieszenia i doznania dźwiękowe sprawiły że zsiadłem i pomyślałem "ku***a to jest to!" Potem dostałem od dziadka starą Yamaszkę Zest (taki wdzięczny skuterek z Minarelli Horizontal), ale dostałem go w takim wieku że nie mogłem robić Karty więc przestał ze dwa lata w garażu, następnie w końcu zrobiłem kartę, wytachałem mój skuterek i spędziłem na nim trzy lata ciągłego nap*** na odcinie i zbierania na moto które kupię w wieku 18lat. Skuter bezawaryjnie przeszedł 3 lata katowania i parę gleb, a potem nawet nieźle się sprzedał. No i kupiłem Bandziora 400, ale całej mojej motohistorii opowiadał nie będę

Suzuki Bandit 400 był
Suzuki SV650 S jest
Suzuki SV650 S jest
-
Sykopson - Stały bywalec
- Posty: 1097
- Dołączył(a): 22/8/2010, 18:14
- Lokalizacja: Kraków (Zielonki)
masz rację, przesadziłem. Motocykle interesują mnie od jakiegoś 6roku życia, od czasu kiedy w TVP3 czy tam TVP Łódź nie pamiętam jak ten kanał się dawniej nazywał leciały notorycznie transmisje z meczy żużlowych.
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! 

-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
moj skuter to samo przeszedl 3 - 4 lata kata i sie nic nie psulo ( chinczyk ^ ^ ) Ale nadal stoi w garazu
Gleba przy probie palenia gumy , jedyna, potem odpuszczenie sobie palenia na kilka miechow , ale nie moglem sie powstrzymac i musialem znowu sprobowac 


..
- baccari18
- Świeżak
- Posty: 199
- Dołączył(a): 14/9/2013, 09:58
Mi za to co jakiś czas przechodzi ochota na motocykle
W tym roku za to mam wielką ochotę, ale pogoda na to nie pozwala...

W tym roku za to mam wielką ochotę, ale pogoda na to nie pozwala...
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R
, jest V-Strom 650 AK8 
było gsx600f, było ZX12R


-
mar111cin - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
Najpierw jako podrostki odkryliśmy z młody dziadkową WSK 125 w składziku. Zaniedbana, odstawiona. Wlaliśmy jakiegoś spirytusu i kopaliśmy przez kilka tygodni, licząc, że odpali - Dzieci
Po paru latach nauki i manii komputerowej (pegasusy, Amiga 500 potem 1200 i PeCety), wróciliśmy do pasji. Nauczyliśmy się jeździć po polu sąsiadowym turborometem z jawoskim silnikiem i zapragnęliśmy uruchomić WSK.
Sąsiad ją rozebrał i codziennie nie miał czasu jej poskładać. Przestała pół roku i w końcu zaczęliśmy eksperymentować sami. Udało się złożyć, ale nie włożyliśmy tulejki w koszyk sprzęgłowy i pierwszą jazdę przypłaciliśmy rozerwanym deklem
Potem już poszło... Zmniejszenie chwilowe pojemności do tych legalnych 50tek (ogary/komary/simsony i jawki), potem bez prawka WSK/Jawy/MZki. Małe japończki... Suzuki GT80, Suzuki TS50, Honda NS1 itp. I trafiła się Aprilia AF1 168cm Polini do poskładania... Przyjechała w jettcie
Chrzest bojowy przeszliśmy.
Generalnie nauczyliśmy się mechanikować i pracować na budowie, bo rodzice kasy nie pompowali. Coś tam rzucili, ale większości dorabialiśmy się sami... Pierwsze nagrywarki i album z "kajne grence" pozwolił zmienić maszynę na nowszą i tak dalej

Po paru latach nauki i manii komputerowej (pegasusy, Amiga 500 potem 1200 i PeCety), wróciliśmy do pasji. Nauczyliśmy się jeździć po polu sąsiadowym turborometem z jawoskim silnikiem i zapragnęliśmy uruchomić WSK.
Sąsiad ją rozebrał i codziennie nie miał czasu jej poskładać. Przestała pół roku i w końcu zaczęliśmy eksperymentować sami. Udało się złożyć, ale nie włożyliśmy tulejki w koszyk sprzęgłowy i pierwszą jazdę przypłaciliśmy rozerwanym deklem

Potem już poszło... Zmniejszenie chwilowe pojemności do tych legalnych 50tek (ogary/komary/simsony i jawki), potem bez prawka WSK/Jawy/MZki. Małe japończki... Suzuki GT80, Suzuki TS50, Honda NS1 itp. I trafiła się Aprilia AF1 168cm Polini do poskładania... Przyjechała w jettcie

Generalnie nauczyliśmy się mechanikować i pracować na budowie, bo rodzice kasy nie pompowali. Coś tam rzucili, ale większości dorabialiśmy się sami... Pierwsze nagrywarki i album z "kajne grence" pozwolił zmienić maszynę na nowszą i tak dalej

Jak fenix z popiołów 

-
miki1406 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2847
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
Moja zaczęła się późno. Szczerze mówiąc ch...nię miałem z początku, bo rodzice nie pozwolili by mi kupić sobie nawet motorynki, więc musiałem sobie sam radzić, a że sobie nie radziłem (skąd nastolatek może mieć kasę? Albo dostanie, albo ukradnie, chyba że zarobi marne parę stów przez wakacje ale nie oszukujmy się, to grosze) to koncepcja upadła na wiele lat. Po osiągnięciu pełnoletności i zarobieniu prawdziwych pieniędzy na emigracji myślałem co tu zrobić, żeby polepszyć jakość swojego życia, potrzebowałem środka transportu ale i ciągnęło mnie do głupot (pamiętam jak za dzieciaka koledzy wściekali się WSKami, Jawami i innymi, było gdzie jeździć bez przypału ze strony policji). Po długich poszukiwaniach kupiłem sobie WSK, ale to prawie najgorszy zakup w życiu. Za włożoną w nią kasę plus cena zakupu miałbym lepszy i sprawny motocykl, tyle dobrego że mam gdzie tym jeździć. Potem kupiłem sobie Aprilie RS, nie chciałem skutera ani Simsona, (za cenę 30to letniego motoroweru można mieć inne o 20 lat młodsze, z normalnymi hamulcami, światłami, zawieszeniem, wskaźnikami itp itd) miałem dość demoludów więc zwróciłem uwagę na włoskie cudo, mimo że wcześniej celowałem w Derbi. W przeciwieństwie do WSK zawsze pali i zawiezie mnie gdzie bym chciał, ale zacząłem już kurs na A2 więc długo (mam nadzieję pomimo że jestem z niej naprawdę zadowolony) ze mną już nie zostanie. A pierwszym motorowerem jakim jechałem był Derbi Senda SM mojego kuzyna z Wawy. Pamiętam jak się raz zgubiłem, żeby wrócić na trasę pojechałem przez budowaną drogę, potem pod prąd i przez czerwone, są wspomnienia (nie byłem głupi, nic nie jechało w środku nocy a mi było zimno, było daleko od osiedla, sam w obcym miejscu i kończyło się paliwo, więc podjąłem takie desperackie kroki).
-
SpeedyGonzales - Mieszkaniec forum
- Posty: 1730
- Dołączył(a): 25/11/2013, 22:20
- Lokalizacja: Sandomierz/TBG
W 4 klasie chyba kumpel dostał motorynkę Pony. Nauczył mnie totalnych podstaw, wtedy ojciec wygrzebał z komórki babci swojego starego Komara 3. Tak przejeździliśmy 4 lata (ile tylko się dało- z przerwą na obiad w wakacje
), z czasem zebrało się nas 4. Później jak zdaliśmy na karty motorowerowe w ruch poszły TZR'ki i znowu po szkole do wieczora jeżdżenie ile się dało. Później RS250, później ojca ZR7S (którym więcej jeżdżę ja niż on), a od 3 lat niestety przebiegi o których wstyd mówić. To be continued za 2 lata jak zacznę na siebie zarabiać konkretnie i nikt mi nie będzie gadał.

-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
Moja przygoda z motocyklami zaczęła się jak kupiłem pierwszy motor.
Hornet-->929-->954-->DRZ 400 SM k6 | http://bikepics.com/members/sepo/
-
sepo - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1587
- Dołączył(a): 6/11/2007, 20:06
- Lokalizacja: Ząbki
moja przygoda zaczęła się odkąd kupiłem moto, czyli od soboty hehe a tak na poważnie to z tego co pamiętam to od zawsze chciałem mieć moto, ale jakoś na to fundusze nie pozwalały, teraz się udało i czas się przesiąść z auta na dwa kółka 

-
karpiczek - Świeżak
- Posty: 13
- Dołączył(a): 31/5/2014, 10:26
- Lokalizacja: Gdynia
Ja zachorowałem jakoś za małego gnojka do podstawówki chodziłem i wujek zabrał mnie na zlot motocykli i jak je zobaczyłem i usłyszałem dźwięk tych maszyn od razu się zakochałem i wiedziałem już, że chce takie coś. Rodzice nie mieli kasy żeby mi kupić nawet jakiegoś komara czy coś w tym stylu więc żyłem od zlotu do zlotu aż mogłem pójść do pracy i uzbierałem na swoje pierwsze moto pracując na budowach, stolarni itp. Nie wiedząc czy w ogóle mi się to spodoba ale z robiłem prawko kupiłem gsf 400 i już na jazdach wiedziałem że to jest to. I tak już 8 lat latam 

Braci się nie traci
suzuki gsf 400 bandit--->kawasaki zx6r 636
suzuki gsf 400 bandit--->kawasaki zx6r 636
-
madman88 - Świeżak
- Posty: 258
- Dołączył(a): 16/4/2014, 15:50
- Lokalizacja: Osw
Posty: 17
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości