Kupno motocykla Hornet,ZX6r,GSXR,YZF ,F4i . Powazne moto
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Kupno motocykla Hornet,ZX6r,GSXR,YZF ,F4i . Powazne moto
Cześć Wszystkim.
Na początku zaznaczam , że jest to mój pierwszy post na Waszym forum.Ponadto nigdzie nie znalazłem konkretnego porównania interesujących mnie motocykli .
TrochÄ™ o sobie :
wiek 23 lata, waga ~68kg, wzrost 172cm
Doświadczenie :
Zerowe w kwestii prawdziwych motocykli , wcześniej jazda crossem 125cc, skuter i quad 250cc
Prawo jazdy kat B od 5 lat ( jeśli to w ogóle coś zmienia )
Mój budżet :
8-9 tys złotych (motocykl ) + 2 tys (ciuchy, kompletny kombinezon sportowy ) + 1tys ( na pierwsze standardowe wymiany płynów ). Co prawda mam więcej gotówki ale wole je mieć na kolejne serwisy motocykla.
Upatrzone/wymarzone motocykle ( oczywiście R6 z 2001-2002, marzenie) :
Suzuki gsxr-600 k1
- strasznie masywny z wyglądu (miałem okazje nim się przejechać)
+ mega mocny, ładny z wyglądu, dobrze chroni przed wiatrem, wydawał się bardzo poręczny i lekki
Kawasaki ZX-6R 2001-2002 ( g2 , tak ?)
zaczytane :
+ łączy sporta z turystykiem, fajny silnik, super wygląd , atrakcyjny cenowo
- ciężko znaleźć zadbany egzemplarz (na aukcjach jest tego trochę ale prawie każdy miał coś kombinowane)
Honda CBR 600 F4i ( 1999-2000 ):
+ myślę , że będzie tani w obsludze, też ładnie wygląda ( fajne plastiki )
+ spokojnie oddawana moc
- wysoka cena
Honda Hornet CB 600 ( 2001-2004)
+silnik, poręczność, zadziorny, ładny,
- największym to chyba ta rama ( rurka o grubosci 3cm ? bez kitu)
Yamaha YZF Thundercat 600 ( 1997-1999)
+ wygląd, niezłego ma kopa, wygodny (ale grzeje w tyłek)
-skrzynia, siedzisko (grzeje w tyłek) , Drogi w stosunku do rocznika
Ilę kilometrów chcę przelatać w sezonie i gdzie najczęściej ( trasa/miasto/weekendowe latanie)
Myślę,że 3-5tys kilometrów , trasa/miasto , SAM bez " plecaczka"
Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp. ?
Uwelbiam motocykle sportowe, typowe plastiki , mają nie tylko zalete wyglądu ale też ochrony przed wiatrem oraz ochrona dla silnika ( myślę, że to ważne w szczególności dla mnie )
Chciałbym motocykl, który bedzie mi służył kilka sezonów i w razie nie groźnego szlifa nie zrujnuje mnie finansowo.
Na zakończenie :
Zdaje sobie sprawę, że spotkam sie z dużą krytyką z waszej strony, ale kocham motocykle, wspaniale uczucie wsiąść na motocykl i jechać przed siebie ( skuterem tak robię )
Wiem, że nieliczni z Was zaczynali swoją przygodę od 600cc , więc pozwólcie i mi
Bardzo Bym Was Prosił o doradzenie/ odradzenie , któregoś z tych motocykli.
Zakup motocykla planuje w Maju/czerwcu bo wtedy wrócę do Polski.
Mam nadzieję, że ktoś odpowie na mój Temat .
Na początku zaznaczam , że jest to mój pierwszy post na Waszym forum.Ponadto nigdzie nie znalazłem konkretnego porównania interesujących mnie motocykli .
TrochÄ™ o sobie :
wiek 23 lata, waga ~68kg, wzrost 172cm
Doświadczenie :
Zerowe w kwestii prawdziwych motocykli , wcześniej jazda crossem 125cc, skuter i quad 250cc
Prawo jazdy kat B od 5 lat ( jeśli to w ogóle coś zmienia )
Mój budżet :
8-9 tys złotych (motocykl ) + 2 tys (ciuchy, kompletny kombinezon sportowy ) + 1tys ( na pierwsze standardowe wymiany płynów ). Co prawda mam więcej gotówki ale wole je mieć na kolejne serwisy motocykla.
Upatrzone/wymarzone motocykle ( oczywiście R6 z 2001-2002, marzenie) :
Suzuki gsxr-600 k1
- strasznie masywny z wyglądu (miałem okazje nim się przejechać)
+ mega mocny, ładny z wyglądu, dobrze chroni przed wiatrem, wydawał się bardzo poręczny i lekki
Kawasaki ZX-6R 2001-2002 ( g2 , tak ?)
zaczytane :
+ łączy sporta z turystykiem, fajny silnik, super wygląd , atrakcyjny cenowo
- ciężko znaleźć zadbany egzemplarz (na aukcjach jest tego trochę ale prawie każdy miał coś kombinowane)
Honda CBR 600 F4i ( 1999-2000 ):
+ myślę , że będzie tani w obsludze, też ładnie wygląda ( fajne plastiki )
+ spokojnie oddawana moc
- wysoka cena
Honda Hornet CB 600 ( 2001-2004)
+silnik, poręczność, zadziorny, ładny,
- największym to chyba ta rama ( rurka o grubosci 3cm ? bez kitu)
Yamaha YZF Thundercat 600 ( 1997-1999)
+ wygląd, niezłego ma kopa, wygodny (ale grzeje w tyłek)
-skrzynia, siedzisko (grzeje w tyłek) , Drogi w stosunku do rocznika
Ilę kilometrów chcę przelatać w sezonie i gdzie najczęściej ( trasa/miasto/weekendowe latanie)
Myślę,że 3-5tys kilometrów , trasa/miasto , SAM bez " plecaczka"
Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp. ?
Uwelbiam motocykle sportowe, typowe plastiki , mają nie tylko zalete wyglądu ale też ochrony przed wiatrem oraz ochrona dla silnika ( myślę, że to ważne w szczególności dla mnie )
Chciałbym motocykl, który bedzie mi służył kilka sezonów i w razie nie groźnego szlifa nie zrujnuje mnie finansowo.
Na zakończenie :
Zdaje sobie sprawę, że spotkam sie z dużą krytyką z waszej strony, ale kocham motocykle, wspaniale uczucie wsiąść na motocykl i jechać przed siebie ( skuterem tak robię )
Wiem, że nieliczni z Was zaczynali swoją przygodę od 600cc , więc pozwólcie i mi

Bardzo Bym Was Prosił o doradzenie/ odradzenie , któregoś z tych motocykli.
Zakup motocykla planuje w Maju/czerwcu bo wtedy wrócę do Polski.
Mam nadzieję, że ktoś odpowie na mój Temat .
- pablo9321
- Świeżak
- Posty: 36
- Dołączył(a): 3/4/2014, 09:41
- Lokalizacja: świętokrzyskie, powiat staszowski
Cześć,
nie czekając na odpowiedź w kwestii prawka napiszę kilka słów w Twojej sprawie.
Sam zaczynałem na f4i sporcie, czy to dobrze czy źle wypowiadać się nie będę. Jak kiedyś wspominałem gdybym miał mniej lat niż miałem gdy zaczynałem nie wiem jakby się skończyło,ale do rzeczy.
Z przedstawionych motocykli wybieram horneta. Mocy jak na początek zdecydowanie wystarczy(wierz mi, skoro piszesz, że gsxr to mocarz).
Przy przewrotkach motocykl nie pochłonie dużo kasy tu pytanie co to znaczy dużo kasy? Każdy plastik kosztuje...także ja wziąłbym to pod uwagę. Poza tym waga horneta nie jest jakaś ogromna.
nie czekając na odpowiedź w kwestii prawka napiszę kilka słów w Twojej sprawie.
Sam zaczynałem na f4i sporcie, czy to dobrze czy źle wypowiadać się nie będę. Jak kiedyś wspominałem gdybym miał mniej lat niż miałem gdy zaczynałem nie wiem jakby się skończyło,ale do rzeczy.
Z przedstawionych motocykli wybieram horneta. Mocy jak na początek zdecydowanie wystarczy(wierz mi, skoro piszesz, że gsxr to mocarz).
Przy przewrotkach motocykl nie pochłonie dużo kasy tu pytanie co to znaczy dużo kasy? Każdy plastik kosztuje...także ja wziąłbym to pod uwagę. Poza tym waga horneta nie jest jakaś ogromna.
-
milek_1988 - Świeżak
- Posty: 67
- Dołączył(a): 7/5/2012, 22:17
Prawko to mus, chcesz poważne moto i chcesz żeby traktować Cię poważnie, to zachowuj się poważnie
100 konne sporty to zły pomysł na pierwsze moto, nawet jak na w miarę spokojną Hankę. Na pierwsze moto, weź sobie golasa, bo to on będzie leżał, a straty w golasie są tańsze, weź coś co Cię mocą będzie zaskakiwać, ale nie straszyć. Sam zaczynałem na GS 500 i po przesiadce na F4i sporta nadal nie czuję żebym jakoś dobrze ogarniał. Ktoś kto wcześniej jeździł na skuterze położy to wcześniej niż mu się wydaje...

Motocykle sportowe sÄ… do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości