Scigacz.pl

przez **Komentatorzy** » 18/8/2011, 22:37

Kontrola trakcji z czasem pojawiac bedzie sie w coraz wiekszej ilosci motocykli. Tak jak ABS i tego typu wynalazki wiec pozostaje jedynie miec nadzieje ze to bedzie w miare tanie i bardzo skuteczne. <hr>IgoRR

przez **Komentatorzy** » 19/8/2011, 05:16

Komentatorzy napisał(a):Na torze i owszem, to jest potrzebne, ale na ulicy z kodeksowymi ograniczeniami?
Wolałbym kosmiczne czujniki powiadamiające o ślepej "babie" w rozbrykanym suv-ie, czy pijanym gościu, który próbuje wjechać na drogę, czy o kierowcy tira na "prochach"...
 <hr>Janek Testastretta 
Komentatorzy napisał(a):a co to na ulicy sie juz nie wylozysz jak za mocno odkrecisz w zakrecie? gwarantuje cie ze kontola trakcji zadziala, wiem bo u mnie dziala hehe, szczegolnie przy polskich super-przyczepnych asfaltach.. a i nie musisz wcale przekraczac limitu predkosci. <hr>moto fan 
Komentatorzy napisał(a):Zależy na jakim motocyklu się jeździ, ile lat się jeździ i czy kierują manetą emocje, czy głowa...ot co, kiedyś były miękkie w krzyżu mocne ponadstukonne biki na cienkich oponkach i nie miały czego takiego i ludzie dawali radę, a teraz fiubździu i tak jak z poduszkami w autach i abs ludzie myślą, że mogą zapindalać ile się da bez względu na panujące warunki... pomaga i owszem ale do pewnych granic...
Jak zwykle życie weryfikuje niedowiarków...
Szerokości... <hr>Janek Testastretta 
Komentatorzy napisał(a):nawet najlepsi maja chwile slabosci, jestesmy tylko ludzmi, moze to byc chwila emocji, zdenerwowania, zmeczenia itp i moim zdaniem lepiej miec ''stoza'' w pozycji ON, tryb OFF tylko w pelni wyspany, zrelaksowany i czysty umysl ot co moja filozofia. <hr>moto fan

To się kupuje taki motocykl nad którym można zapanować niezależnie czy masz "słabość" , czy nie... a co jak w krytycznym momencie elektronika zawiedzie, bo np. zaśniedział jakiś kabelek...., albo miedzy czujnik dostało się błocko z budowy, a akurat zakręt 180 stopni?
Nie mówię nie kontroli trakcji, ale do wszystkiego trzeba podchodzić z rezerwą...
 <hr>Janek Testastretta

przez **Komentatorzy** » 19/8/2011, 08:18

zastanawiam sie ilu z was teoretykow rozwazajacych przewage jezdzenia bez trakcji nad trakcja jechalo tak naprawde nową BMW 1000RR z kontrola trakcji?
piszecie, ze syf, ze super jezdzicie i nie mam zamiaru tego komentowac, bo wiadomo.. ilu internetowych trolli, tyle opini, ile modeli motocykli, tyle mamy w Polsce Rossich i Stonerow (przynajmniej za takich sie uwazaja), ktorych byle 15 latek na cbr 125 startujacy amatorsko w zawodach obedzie na dobrych winklach.

Napisze tylko tyle, ze poczatkowo rowniez nie moglem sie przekonac ani do ABS, ani do kontroli trakcji i doszedlem do jednego wniosku.
jezeli chcesz sie bawic w stunt, to oczywiscie abs i kontrole mozna wyrzucic, ale jezeli jestes normalnym kierowca motocykla, to z kontrola trakcji i abs czujesz sie pewniej, bezpieczniej i szybciej wchodzisz w zakrety (sprawdzone osobiscie).
dodam, ze zrobilem na drodze ok 150 tys km (z czego wiekszosc sportowymi litrami), jezdze w rowniez w terenie i w przeciwienstwie do wiekszosci teoretykow jezdze na codzien, a nie siedze na forum i rozwazam

<hr>praktyk

przez **Komentatorzy** » 19/8/2011, 08:48

Komentatorzy napisał(a):Na torze i owszem, to jest potrzebne, ale na ulicy z kodeksowymi ograniczeniami?
Wolałbym kosmiczne czujniki powiadamiające o ślepej "babie" w rozbrykanym suv-ie, czy pijanym gościu, który próbuje wjechać na drogę, czy o kierowcy tira na "prochach"...
 <hr>Janek Testastretta 
Komentatorzy napisał(a):a co to na ulicy sie juz nie wylozysz jak za mocno odkrecisz w zakrecie? gwarantuje cie ze kontola trakcji zadziala, wiem bo u mnie dziala hehe, szczegolnie przy polskich super-przyczepnych asfaltach.. a i nie musisz wcale przekraczac limitu predkosci. <hr>moto fan 
Komentatorzy napisał(a):Zależy na jakim motocyklu się jeździ, ile lat się jeździ i czy kierują manetą emocje, czy głowa...ot co, kiedyś były miękkie w krzyżu mocne ponadstukonne biki na cienkich oponkach i nie miały czego takiego i ludzie dawali radę, a teraz fiubździu i tak jak z poduszkami w autach i abs ludzie myślą, że mogą zapindalać ile się da bez względu na panujące warunki... pomaga i owszem ale do pewnych granic...
Jak zwykle życie weryfikuje niedowiarków...
Szerokości... <hr>Janek Testastretta 
Komentatorzy napisał(a):nawet najlepsi maja chwile slabosci, jestesmy tylko ludzmi, moze to byc chwila emocji, zdenerwowania, zmeczenia itp i moim zdaniem lepiej miec ''stoza'' w pozycji ON, tryb OFF tylko w pelni wyspany, zrelaksowany i czysty umysl ot co moja filozofia. <hr>moto fan 
Komentatorzy napisał(a):To się kupuje taki motocykl nad którym można zapanować niezależnie czy masz "słabość" , czy nie... a co jak w krytycznym momencie elektronika zawiedzie, bo np. zaśniedział jakiś kabelek...., albo miedzy czujnik dostało się błocko z budowy, a akurat zakręt 180 stopni?
Nie mówię nie kontroli trakcji, ale do wszystkiego trzeba podchodzić z rezerwą...
 <hr>Janek Testastretta

nieprawda! nie ma tez takiego motoru i czlowieka ktory jest w stanie zawsze nad nim panowac bo... milion powodow tu jest. Poza tym, elektronika moze zawiesc ale jaka jest szansa ze tak sie stanie? Chodzi o zwiekszanie bezpieczensta i ja jestem w 100% za kontrola i ABS i powinien je miec kazdy dopuszczony do ruchu motor w EU... oczywiscie z mozliwoscia wylacznia hehe <hr>moto fan

przez **Komentatorzy** » 19/8/2011, 10:53

Nie wiem jaki jest cel przy kupnie xsetkonnego motocykla jak cały arsenał mocy ogranicza nam później komputer. Lepiej chyba kupić starego rupiecia z liczbą koni o jedną cyfrę mniej i cieszyć się że to ja jestem panem tej maszyny a nie komputerowa mama która za każdym razem mnie musi poprawić. Później taki amator systemu kontroli trakcji wsiada na simsonka i wywala orła na pierwszym zakręcie. <hr>Młody

przez **Komentatorzy** » 19/8/2011, 13:09

@ moto fan

A co to takiego "motoru" bo nie znaju? :> <hr>Motocyklista, nie motorzysta :>

przez **Komentatorzy** » 19/8/2011, 16:09

Komentatorzy napisał(a):@ moto fan

A co to takiego "motoru" bo nie znaju? :> <hr>Motocyklista, nie motorzysta :>

wiesz o co chodzi a sie czepiasz, kazdy mowi motor, nie motocykl bo po prostu jest krocej panie miodku. <hr>moto fan

przez **Komentatorzy** » 19/8/2011, 16:28

Komentatorzy napisał(a):@ moto fan

A co to takiego "motoru" bo nie znaju? :> <hr>Motocyklista, nie motorzysta :> 
Komentatorzy napisał(a):wiesz o co chodzi a sie czepiasz, kazdy mowi motor, nie motocykl bo po prostu jest krocej panie miodku. <hr>moto fan

Krócej to jest "m" a jeszcze krócej: "n"

<hr>Rybex

przez **Komentatorzy** » 19/8/2011, 19:38

Komentatorzy napisał(a):@ moto fan

A co to takiego "motoru" bo nie znaju? :> <hr>Motocyklista, nie motorzysta :> 
Komentatorzy napisał(a):wiesz o co chodzi a sie czepiasz, kazdy mowi motor, nie motocykl bo po prostu jest krocej panie miodku. <hr>moto fan 
Komentatorzy napisał(a):Krócej to jest "m" a jeszcze krócej: "n" <hr>Rybex

to czemu podpisales sie Rybex a nie R albo P bo jeszcze krocej? albo wogole mogles zostawic pustego posta byloby najkrocej... przeciez i tak wszyscy wiedzieli by o co ci chodzi! hehe <hr>moto fan

przez **Komentatorzy** » 20/8/2011, 17:16

Komentatorzy napisał(a):Nie wiem jaki jest cel przy kupnie xsetkonnego motocykla jak cały arsenał mocy ogranicza nam później komputer. Lepiej chyba kupić starego rupiecia z liczbą koni o jedną cyfrę mniej i cieszyć się że to ja jestem panem tej maszyny a nie komputerowa mama która za każdym razem mnie musi poprawić. Później taki amator systemu kontroli trakcji wsiada na simsonka i wywala orła na pierwszym zakręcie. <hr>Młody

Zaufaj mi, kontrola trakcji w BMW, niejednemu wszystko wiedzącemu i potrafiącemu motocykliście uratowała du..e.
Swoją drogą...nigdy nie powiedziałbym, że jestem "panem maszyny"...Nikt do końca nie ogarnia sprzętu...zobacz motoGP...czy oni się nie wywracają????
Żeby nie było, jeździłem S1000RR, przetestowałem, w kolejnym sezonie staje w moim garażu, tuż obok nie wyposażonej w nic R1 '08- dlaczego? Bo jest bezpieczny!!!!

Wyobraź sobie, że ciśniesz po winklach, nie jednym, tylko po całej serii. Jeździsz tam od samego rana, tam i z powrotem. Miejsce okolice Połczyna Zdroju. Ekstra trasa. Robisz piątą pętle, niestety w międzyczasie drogą przejechał ciągnik rolniczy i wywiózł nieco piachu na drogę....
Składasz się w winkiel, przechodzisz w następny i następny i ....nagle pełne portki, bo piasku się nie spodziewałeś...myślisz tył odjedzie, położe sprzet, będę miał wydatki....
A tu właśnie wkracza kontrola trakcji, robi obiecane przez premiera cuda i cieszysz się dalej: super winklami i dziewiczymi plastikami swojej maszyny. A i spodnie uratujesz;D
Mam nadzieję, że teraz jest to bardziej klarowne? <hr>DUCHU(NE)

przez **Komentatorzy** » 12/12/2013, 08:40

Właśnie zakupiłem zx10r a przesiadłem się z RN19 - nie bardzo było gdzie i kiedy polatać ale jak dla mnie TC to rewelacja
nawierzchnia zimna , temp. powietrza około 10-13 stopni , można dużo więcej przy tym czuć uślizgi koła ale bardzo precyzyjnie są zwalczane tak płynnie że aż dziw ... w tych warunkach nie zaryzykowałbym oczywiście mocnego wychylenia w zakrętach

Z doświadczenia mogę powiedzieć że ABS jak najbardziej tak, a TC sam nie wiem mam wrażenie że mało doświadczony kierowca nabierze napewno zbyt szybko pewności siebie, a to już się robi zabójczo niebezpieczne ...

szerokości <hr>palma

Scigacz.pl

[biblioteka] Kontrola trakcji w motocyklu - pomaga...

Kto przegląda forum