Scigacz.pl

przez **Ścigacz** » 14/12/2011, 13:21

Dyskusja na temat: Suzuki e-Let's - elektryczność w modzie
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Suzuki e-Let's - elektryczność w modzie

przez **Komentatorzy** » 14/12/2011, 13:21

Ciekawe rozwiązanie, ale dystans jaki może pokonać ten wynalazek jest zdecydowanie za krótki. <hr>Wałek

przez **Komentatorzy** » 14/12/2011, 14:37

Dystans zdecydowanie za mały nawet na jeden dzień. Ot np. w Poznaniu z jednego na drugi koniec miasta jest ok 20km co oznacza że na bateriach nie przejedziemy w obie strony jeśli chcieli byśmy coś załatwić. 4h ładowania to nie tak długo lecz nie rekompensuje to małego dystansu. ok 100km zasięgu do miasta jest idealnie pod warunkiem, że nie są to ogromne zachodnie metropolie. <hr>anonim

przez **Komentatorzy** » 14/12/2011, 14:57

Ni to fajne, ni funkcjonalne...ot taki plastikowy badziew. <hr>Bart

przez **Komentatorzy** » 14/12/2011, 15:04

byloby fajnie jak by robił 100km dystansu alt to takie minimum <hr>dd

przez **Komentatorzy** » 15/12/2011, 11:59

Gdyby nie restrykcje dotyczące ilości alkoholu we krwi to było by to niezłe jakby były ładowarki pod barami. A tak pomysł mocno nietrafiony. <hr>Młody

przez **Komentatorzy** » 15/12/2011, 16:53

może kiedyś inżynierowie suzuki wymyślą rower <hr>Tomek b12

przez **Komentatorzy** » 14/6/2012, 09:28

A w/g mnie jest zajebisty. Dużo bym dał żeby oderwać arabów od dopływu gotówki. Mam do pracy około 7 km więc spokojnie mi wystarczy. A na noc do gniazdka i tyle.
To z zamysłu ma być jezdzidło do miasta a nie na wycieczki po wsiach. Ale was, właścicieli 15 letnich litrów to przecież zawsze za mało. <hr>Adam

Scigacz.pl

[skutery] Suzuki e-Let's - elektryczność w modzie

[skutery] Suzuki e-Let's - elektryczność w modzie

Kto przegląda forum