SV 1000

[dyziowg]

-> Wombat
jedno pytanko do tego co pwiedziales. " spalanie stosunkowo spore w porownaniu z rzedowkami no ale tak to chyba kazdy V twin ma"

troche nie kumam.
sam jezdze sv650 (dojazd do pracy) i pale 6l/100
jak ja zwozilem, na trasie wziela ponizej 5l

ja nie narzekam

pozdrawiam
dyzio

[Wombat]

no to ci juz mowie; ja na trasie pale moim 1200 6l około, w czasie normalnej dynamicznej jazdy... jak sie wloke; tj 130 km/h to ponizej 6.... pomiedzy 100a 120 km/h ostatnio (w towarzystwie ciut spokojniejszych maszyn) trasa i troche miasta 5.3l/na sto. na miesicie srednio 6,5l przy w miare dynamicznej jedzie ( oczywiscie da sie i wiecej )....
po prostu Vki pala wiecej i rób co chcesz. Swoja droga aby porównac to trzeba by wybrac jakies twiny bo moja jest 4ka; wiec TDM900 może tak jak i SV na wtrysku, pali ma trasie ponizej 5litrow nawet jak słyszałem - od razu mowie motocykla tego nie mialem - opieram sie na wypowiedzaich posiadaczy. jak wiec widzisz różnica ojemnosci spora. oczywiscie przykladow jest wiecej... ale nie bede pisało czyms czego nie mam akurat.
No chyba ze porównujesz sv - konstrukcje stosunkowo mloda z latami 80 tymi.... tam jaranie jest spore co nie zrobisz i jakiej pojemnosci nie masz.... (btw. cbx650e z 86 którego kiedyś miałem jarał około 5-5,5l w cyklu mieszanym przy dość dynamicznej jezdzie... dawało sie zejsc do 4,5 litra bez wiekszego klopotu przy mulacej jezdzie) Zreszta co za różnica - motocykl to frajda, przyjemność i deser... co za różnica ile palą... wykarmić koniki trzeba, konie mechaniczne nie biora sie z nikad... i to jest wliczone w koszta w zamian za adrenaline i radość .... a jak zechce oszczedzac to sobie kupie seicento.... najlepiej białe z kratka z tyłu....
pozdro