Scigacz.pl

przez **mirekm71** » 11/4/2011, 22:08

Witam. Nie wiem czy dobrze umiscilem temat. Zastanawiam sie nad kupnem lezaka. W zeszlym sezonie kupilem dwie opony uzywane ( tak na miesiac) az w koncu szarpnalem sie na nowa. Jednakze w tym roku opone bede musial znowu wymienic. Znalazlem na aukcji http://allegro.pl/opona-bridgestone-160 ... 80438.html opone tyle, ze z data 13/2000. Z tego co wiem to dwa lata opona kupowana jest uznawana za nowa a do 5 lat mozna eksploatowac. Ta ma jedenascie lat. Za kupnem przemawia cena 1/3 nowej.
Wydaje mi sie, ze jesli byla dobrze przechowywana to nie powinno byc z nia problemow zwazywszy na to, ze jest wzmacniana- reinf. Poprzednia kupilem nie caly rok temu i zrobilem prawie 20tys km ale marathon kosztowal ponad 650 zl
https://lh5.googleusercontent.com/_pY7L ... 410519.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_pY7L ... 410520.jpg

Czy taki lezak przejedzie duzo mniej? Wzmacniana na pewno sie nie rozleci.

przez **Vergon** » 11/4/2011, 22:26

Są dwie rzeczy, na których w przypadku motocykli nie warto oszczędzać - jest to przednia i tylna opona.
Nidy nie kupiłbym takiego leżaka, ale z racji na zupełnie odmienny charakter mojego moto mam prawo więcej wymagać od swoich opon.

przez **Seba_ER5** » 11/4/2011, 22:41

jeszcze hamulce

. Omijaj to stare parchlo. Pewnie twary klocek. Guma z czasem parcieje traci miekkosc.

przez **mirekm71** » 11/4/2011, 23:02

Niby tak, szkoda tylko, ze na tyle sezon ledwie przelatam. Marathona kupilem nowego w czerwcu zeszlego roku. Miesiac temu nowy michelin pilot road 2 na przod i teraz znowu tyl sie konczy :-/

przez **Vergon** » 11/4/2011, 23:18

Nie ma letko

Ja lada dzień wywalę dużo więcej siana na 'podstawowe' rzeczy - niestety trzeba się z tym liczyć, że motocykle nie są szczególnie tanią zabawą.

przez **alphamale** » 11/4/2011, 23:30

jeśli nie jeździsz po torze to bierz, reszta jest mam wrażenie przewrażliwiona z leekko ale to i dobrze w sumie... ale jeśli jeździsz na złamanie karku to nawet kosmiczne opony nie pomogą, ja mam za 70 zeta metzlera na przodzie i jest spoko

przez **mirekm71** » 11/4/2011, 23:30

Tak cos podliczylem to paliwo, oleje, opony, hamulce za rok kosztowaly ok 10 tys. Paliwo kolo 7tys ;-)

Tak myslalem, zeby sprobowac. Stracic chyba nie strace a przyczepnosc ocenie jakos. Kazda opona jakas ma. Kierujac sie max przyczepnoscia wychodzi, ze powinienem torowke do turystyka zalozyc. Jesli chodzi o oplot to reinforcet jest chyba niezniszczalny.

przez **Vergon** » 11/4/2011, 23:37

Jak nawijasz kilometry jak kurier DHLa na 2 etaty to się nie dziw, że Ci tyle gumy schodzi :twisted:

przez **RUTRA.RD** » 12/4/2011, 08:04

http://allegro.pl/nowosc-160-60-17-160- ... 14140.html

kumpel na tym latal w bandit 600 i dawal w palnik ostro strczyla na okolo 12.000km w twoim przypadku z 20.000 mysle ze zrobisz ewentualnie popatrzza bardziej turystycznymi oponami shinko

przez **RUTRA.RD** » 12/4/2011, 09:36

nie dal bym 200zl za 11 letnio dokladasz drugie tyle i masz nowke shinko. ciekawe za ile kupil ta 11 letnia pewnie z 50zl go kosztowala

przez **mirekm71** » 12/4/2011, 15:19

Shinko chyba nie produkuje mojego rozmiaru i jak wyzej napisano trzeba dac 2 razy wiecej za nowa. Moja lalka wazy ponad 300kg wiec musi jeszcze miec odpowiedni indeks. Jako, ze marathon produkuje opone wrecz stworzona do mojego motocykla ale za blisko 700 zamowilem uzywke z dotem 2005.
http://allegro.pl/160-70-b17-metzeler-m ... 33532.html
Zabraniam krytykowania mojej opony, temat mozna zamknac ;-)

a sadzac po plaskim czole opony moja byla tak zuzyta po ok 7000 km wiec tej zostalo jeszcze 10 tys; -)

przez **RUTRA.RD** » 12/4/2011, 18:59

i tak bym wolał shinko tylko najbardziej turystyczna z serii

przez **mirekm71** » 12/4/2011, 19:36

Zabronilem krytykowac :evil:

Patrzylem na shinko to nie znalazlem 160/70 r17. Nie zakladam innego rozmiaru niz zalecany do motocykla. Shinko zalozyl znajomy do GL ale jeszcze duzo nie przejechal. Ogolnie nie przepadam za made in czajna a tego mezlelerka znam dobrze bo koncze wlasnie ujezdzac. Zobaczymy jak koles wysle co to bedzie a najlepiej oceniac opone jak sie zjezdzi a nie za nim.

przez **RUTRA.RD** » 12/4/2011, 20:08

to nie jest china to jest już nie pamiętam co ale nie china, to jakiejś znanej firmy firma.

a 160/60 nie moze byc ? opuscisz lagi 3mm w dol z przodu i bedzie to samo

przez **mirekm71** » 12/4/2011, 20:40

Lagi juz mam 5 albo 7 w dole. Opuszczalem bo mi wezykowala. Kupilem ja na 160/60 i nawet fajnie bo byla ciut nizsza. Zmienilem opone na 160/70 i przestala wezykowac. Ewentualnie myslalem jeszcze o 170/60 bo pilot road 2 taka robi i max taka wchodzi ale to innym razem moze sprobuje.

przez **RUTRA.RD** » 12/4/2011, 20:52

wątpię żeby wężykowanie wynikało z profilu 60 prędzej, tamta opona albo miała taka konstrukcje albo była lekko nie halo

. ale to tylko przypuszczenia

przez **mirekm71** » 12/4/2011, 21:43

Moze byc. Wygladala jak nowa, pelny bieznik tylko tez jakis lezak. Chyba Pirelli no i ten rozmiar czesty bo idzie do wielu motocykli. Opuscilem na lagach szukalem luzow i nic. Wymienilem opone i przestala wezykowac :-)

Scigacz.pl

Stara opona kupic czy nie kupic

Stara opona kupic czy nie kupic

Kto przegląda forum