Bandit 600 do oceny
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Bandit 600 do oceny
Mój niedoszły szwagier zgrzał się na coś takiego..
http://www.donedeal.co.uk/for-sale/motorbikes/1989556 (otwórz link)
Do motocykla trzeba doliczyć 95 euro VRT (koszty związane z rejestracją importowanego pojazdu). Prosta nieoryginalna kierownica i podwójna lampa. Co o tym sądzicie?
Szczerze mówiąc to już bym chyba wolał moją cebrę tu przywieść (za kuriera znajomy zapłacił 100 lub 150 euro). Trochę się obawiam ubezpieczenia, bo kiedyś za 600cc powiedzieli mi od 600 euro w górę rocznie.
Jadę dziś zobaczyć tego Bandita. Czy jest coś szczególnego w tym modelu na co należy zwracać uwagę?
http://www.donedeal.co.uk/for-sale/motorbikes/1989556 (otwórz link)
Do motocykla trzeba doliczyć 95 euro VRT (koszty związane z rejestracją importowanego pojazdu). Prosta nieoryginalna kierownica i podwójna lampa. Co o tym sądzicie?
Szczerze mówiąc to już bym chyba wolał moją cebrę tu przywieść (za kuriera znajomy zapłacił 100 lub 150 euro). Trochę się obawiam ubezpieczenia, bo kiedyś za 600cc powiedzieli mi od 600 euro w górę rocznie.
Jadę dziś zobaczyć tego Bandita. Czy jest coś szczególnego w tym modelu na co należy zwracać uwagę?
-
bryk77 - Stały bywalec
- Posty: 1212
- Dołączył(a): 16/4/2010, 02:12
- Lokalizacja: Radom/Piaseczno/Dublin
I po oględzinach... Szwagier był już kilka dni temu u gościa na jeździe próbnej. Tym razem facet nie chciał się zgodzić, bo motocykl nie ubezpiczony itp..
Reasumując:
- Motocykl leżał na lewej stronie.
- Dekiel silnika jest przerysowany.
- Rama pewnie szpachlowana, bo ktoś nieudolnie pomalował i zacieki zostały.
- Zadupek jest pęknięty w pół.
- Łańcuch do wymiany (zębatki pewnie też).
- Moto całe skorodowane tak, że aż mnie w żołądku ścisnęło (gumowych elementów już praktycznie nie było).
- Jest tylko jeden kluczyk, który nota bene cieżko było przekręcić w stacyjce (kluczyk oczywiście nieoryginalny).
- Moto niby nie jeżdżone dwa lub trzy lata. Facet przywiózł z Anglii i tak stoi, ale jakimś cudem silnik był ciepły gdy dotarliśmy na miejsce. Po odpaleniu motor - pomimo iż ciepły - nierówno pracował i się dławił.
- Ogranicznik skrętu - pewnie urwany podczas upadku - nieudolnie przyspawany.
- Siedzenie taśmą poklejone.
- O ostatnim serwisie nic nie wiadomo.
To tyle.. Także podziękowałem Panu. Szwagier był taki zgrzany, że najchętniej w ciemno by brał.
dlaczego nie korzystasz z opcji "edycja"jesteś długo na forum to powinieneś o tym pamiętać
teraz Cie tylko upominam ale następny raz bez taryfy ulgowej!
senekkorzenna
Reasumując:
- Motocykl leżał na lewej stronie.
- Dekiel silnika jest przerysowany.
- Rama pewnie szpachlowana, bo ktoś nieudolnie pomalował i zacieki zostały.
- Zadupek jest pęknięty w pół.
- Łańcuch do wymiany (zębatki pewnie też).
- Moto całe skorodowane tak, że aż mnie w żołądku ścisnęło (gumowych elementów już praktycznie nie było).
- Jest tylko jeden kluczyk, który nota bene cieżko było przekręcić w stacyjce (kluczyk oczywiście nieoryginalny).
- Moto niby nie jeżdżone dwa lub trzy lata. Facet przywiózł z Anglii i tak stoi, ale jakimś cudem silnik był ciepły gdy dotarliśmy na miejsce. Po odpaleniu motor - pomimo iż ciepły - nierówno pracował i się dławił.
- Ogranicznik skrętu - pewnie urwany podczas upadku - nieudolnie przyspawany.
- Siedzenie taśmą poklejone.
- O ostatnim serwisie nic nie wiadomo.
To tyle.. Także podziękowałem Panu. Szwagier był taki zgrzany, że najchętniej w ciemno by brał.
dlaczego nie korzystasz z opcji "edycja"jesteś długo na forum to powinieneś o tym pamiętać

teraz Cie tylko upominam ale następny raz bez taryfy ulgowej!
senekkorzenna
Ostatnio edytowano 24/3/2011, 20:46 przez bryk77, łącznie edytowano 1 raz
-
bryk77 - Stały bywalec
- Posty: 1212
- Dołączył(a): 16/4/2010, 02:12
- Lokalizacja: Radom/Piaseczno/Dublin
Na zdjęciach nie wygląda tak źle.. Kolejny dowód na to, że bez konkretnych oględzin sprzęta ciężko cokolwiek na jego temat powiedzieć. Co do łańcucha, to zębatka tez poleci, jeśli jest zjeżdżony przez obecny układ napędowy

<b>ZxR 636 2006</b>
-
PrimoGhost - Stały bywalec
- Posty: 1148
- Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
- Lokalizacja: z DW-957
Też się zdziwiłem, bo na zdjęciach całkiem nieźle wyglądał. Tylko nie ma tam m.in. zdjęcia lewej strony. Jak na Irlandię to cena bardzo okazyjna tylko żeby doprowadzić wszystko do ładu i składu trzeba by wydać kolejne 600 euro... Ale takie właśnie są te okazje
Trochę poszperaliśmy w sieci i oto co znaleźliśmy:
http://www.donedeal.co.uk/for-sale/motorbikes/2008396 (otwórz link)
Właściciel wydaje się być bardzo wiarygodny. Ma sprzęta od dwóch lat i twierdzi, że wszystko jest cacy.. Może w sobotę go obadamy. Ktoś coś wie na temat tego modelu? W Polsce to egzotyk, ale tu sporo tego jeździ.
up...
Ten powyżej został już sprzedany. A może jakieś opinie o CB1 z poniższego linka? Właścicielowi zależy na szybkiej sprzedaży i jest skłonny zejść do 800 euro.
http://www.donedeal.ie/for-sale/motorbikes/1967670 (otwórz link)

Trochę poszperaliśmy w sieci i oto co znaleźliśmy:
http://www.donedeal.co.uk/for-sale/motorbikes/2008396 (otwórz link)
Właściciel wydaje się być bardzo wiarygodny. Ma sprzęta od dwóch lat i twierdzi, że wszystko jest cacy.. Może w sobotę go obadamy. Ktoś coś wie na temat tego modelu? W Polsce to egzotyk, ale tu sporo tego jeździ.
up...
Ten powyżej został już sprzedany. A może jakieś opinie o CB1 z poniższego linka? Właścicielowi zależy na szybkiej sprzedaży i jest skłonny zejść do 800 euro.
http://www.donedeal.ie/for-sale/motorbikes/1967670 (otwórz link)
-
bryk77 - Stały bywalec
- Posty: 1212
- Dołączył(a): 16/4/2010, 02:12
- Lokalizacja: Radom/Piaseczno/Dublin
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości