Suzuki GSX 600F, 1995 r., problem z odpaleniem
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Suzuki GSX 600F, 1995 r., problem z odpaleniem
Witam,
dzisiaj kupilem swój pierwszy motor ... i juz problem.
Otoz nie chce zapalic. Pare godzin wczesniej przy ogladaniu zapalal normalnie za kazdym razem. A u mnie tylko kręci, niby próbuje zaskoczyc, ale nic
Dolalem nawet benzyny, zeby miec pewnosc. Moze ja to jakos zle robie? Ssanie ma byc na samym dole? Pozycja kranika jest w pozycji RES. Przekrecenie manetki nie pomaga.
Prosze o pomoc dla poczatkujacego uzytkownika
Dzięki
dzisiaj kupilem swój pierwszy motor ... i juz problem.
Otoz nie chce zapalic. Pare godzin wczesniej przy ogladaniu zapalal normalnie za kazdym razem. A u mnie tylko kręci, niby próbuje zaskoczyc, ale nic

Dolalem nawet benzyny, zeby miec pewnosc. Moze ja to jakos zle robie? Ssanie ma byc na samym dole? Pozycja kranika jest w pozycji RES. Przekrecenie manetki nie pomaga.
Prosze o pomoc dla poczatkujacego uzytkownika

- rogergks
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 29/7/2010, 11:26
- Lokalizacja: Tychy
Pokazał Ci ktoś chociaż jak go odpalać? Tj, że jak jest zimny to ZACIAGASZ ssanie odkręcasz kranik (chyba że był odkręcony ale broń boże na PRI, tylko ON lub RES) wtedy starter BEZ KRĘCENIA MANETKĄ. Jak już to przymknij ją mocniej nawet. Jeżeli jednak dotykasz boków silnika i jest on gorący podczas dnia (po jeździe i np godzinnym postoju latem) to BEZ SSANIA odpalasz.
Jak tak kręciłeś manetką lub kranik miałeś na PRI to zalałeś świece. W najlepszym wypadku odpali jutro jak odparuje. Wystaw go na słońce dziś i niech tak postoi z godzine na słońcu to może jeszcze dziś odpali. W średnim wariancie to sprawdź naładowanie akumulatora i jak ten jest ok to trzeba wykręcić świece i je osuszyć oraz wyczyścić a najlepiej końcówki wypalić nad kuchenką gazową.
Jak tak kręciłeś manetką lub kranik miałeś na PRI to zalałeś świece. W najlepszym wypadku odpali jutro jak odparuje. Wystaw go na słońce dziś i niech tak postoi z godzine na słońcu to może jeszcze dziś odpali. W średnim wariancie to sprawdź naładowanie akumulatora i jak ten jest ok to trzeba wykręcić świece i je osuszyć oraz wyczyścić a najlepiej końcówki wypalić nad kuchenką gazową.
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
no to szukaj kumpla ogarnietego w temacie i przygotuj się, że oprócz flaszki lub 4paka browaru zakupisz nowe świece
Od razu lepiej to zrób bo skoro kupiłeś dopiero motocykl to pewnie jeszcze nic w nim nie robiłeś. Po kupnie pamietaj by zmienić obowiązkowo olej z filtrem, świece (właśnie masz okazję), sprawdzić filtr powietrza i jeżeli nie wiesz czy i kiedy były robione to w niedługim czasie daj na sprawdzenie luzów zaworowych i regulację oraz synchro gaźników po sprawdzeniu zaworów. Ot - taki obowiązkowy pakiet startowy który nie ma że boli - chcesz jeździć bezpiecznie - to te rzeczy to minimum.
sprawdź jeszcze przed tymi rzeczami akumulator - Woltomierz do łapy i na klemach by odpalił ma być minimum 12V. Choć najlepiej gdy trzyma powyżej 12,5V

sprawdź jeszcze przed tymi rzeczami akumulator - Woltomierz do łapy i na klemach by odpalił ma być minimum 12V. Choć najlepiej gdy trzyma powyżej 12,5V
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
witam koledzy,
podpinam się pod wątek bo mam podobny problem w swoim GSX. Niedawno go kupiłem i chodził bez zarzutu, ale ostatnio wymieniałem wsk. paliwa i po złożeniu
wszystkiego do kupy przy próbie odpalenia zalało świece (było czuć paliwo i strzelało z wydechu a nie łapał) dodam że kranik miałem na PRI - ok teraz już wiem że ma być na ON albo RES.
No więc odkecilem świece, wysuszyłem je i po złożeniu zapalił i pracował normalnie. I wszystko było by fajnie gdyby nie to że wczoraj poszedłem do garażu go przepalić (kranik na ON, ssanie do oporu)
i złapał na sekundę po czym padł i znów zalało świece bo czuć paliwo i strzela z wydechu. Nie wiem co mu jest czy to gaźniki są tak wyregulowane że tylko odrobinę ssania trzeba dać czy są może wogóle do regulacji?
Poprzedni właściciel twierdził że robił gaźniki i zawory i wymieniał świece przed tamtym sezonem. Aha i jeszcze jedno jak już zapali to z okolic głowicy słychać głośne stuki tak jakby tłukł się 1 zawór, słyszałem że olejaki tak mają
ale w innych egz. aż takiego hałasu nie ma i to mnie martwi że jak zacznę jeździć to coś gorszego jeszcze padnie. Proszę bardzo poradźcie coś
podpinam się pod wątek bo mam podobny problem w swoim GSX. Niedawno go kupiłem i chodził bez zarzutu, ale ostatnio wymieniałem wsk. paliwa i po złożeniu
wszystkiego do kupy przy próbie odpalenia zalało świece (było czuć paliwo i strzelało z wydechu a nie łapał) dodam że kranik miałem na PRI - ok teraz już wiem że ma być na ON albo RES.
No więc odkecilem świece, wysuszyłem je i po złożeniu zapalił i pracował normalnie. I wszystko było by fajnie gdyby nie to że wczoraj poszedłem do garażu go przepalić (kranik na ON, ssanie do oporu)
i złapał na sekundę po czym padł i znów zalało świece bo czuć paliwo i strzela z wydechu. Nie wiem co mu jest czy to gaźniki są tak wyregulowane że tylko odrobinę ssania trzeba dać czy są może wogóle do regulacji?
Poprzedni właściciel twierdził że robił gaźniki i zawory i wymieniał świece przed tamtym sezonem. Aha i jeszcze jedno jak już zapali to z okolic głowicy słychać głośne stuki tak jakby tłukł się 1 zawór, słyszałem że olejaki tak mają
ale w innych egz. aż takiego hałasu nie ma i to mnie martwi że jak zacznę jeździć to coś gorszego jeszcze padnie. Proszę bardzo poradźcie coś
- szopen21
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 16/3/2011, 11:01
- Lokalizacja: Tarnów
pakiet startowy - powtórze - luz zaworowy i ustawienie synchra gaxników po tym. Luz sprawdza sie w nim co 6tys km lub raz na rok. Taki przypadek - olejaki tak musze mieć...bo inaczej chodzą później mity, że niby takie niedozajechania a głowice padają...
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
Wykrec swiece i moze nad gazówka w domu wygrzej i wyczysc jak sa zalane.Jak naprawede poprzedni własciciel wymienił swiece na nowe przed sprzedaza to moze nie były dobrze wygrzane w silniku i teraz sie zalewaja,przez ciagłe gaszenie i odpalanie.A jak nie pomoze to kup nowe i je dobrze wygrzej.Np.pół dnia jezdzacCw koło komina 

CB 400N
GSF 600N Bandit
FZS 600 Fazer,GSF 1200N
GSF 600N Bandit
FZS 600 Fazer,GSF 1200N
- baktus
- Świeżak
- Posty: 221
- Dołączył(a): 5/7/2008, 21:05
- Lokalizacja: wlkp
Wykręć świecę i może nad gazówka w domu wygrzej
a co daje ta technika ?
( u kumpla ostatnio nowe świece padły, jedna dawała iskrę ale pod ciśnieniem już nie- obie poszły do kosza a na ich miejsce moje stare wkręciliśmy )
po 2 to podobno podrabiajÄ… NGK ale ile w tym prawdy
a co daje ta technika ?
( u kumpla ostatnio nowe świece padły, jedna dawała iskrę ale pod ciśnieniem już nie- obie poszły do kosza a na ich miejsce moje stare wkręciliśmy )
po 2 to podobno podrabiajÄ… NGK ale ile w tym prawdy
TL1000R- Odszedł została Hayabusa i
Nowy nabytek KTM RC8
Nowy nabytek KTM RC8
-
RUTRA.RD - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4149
- Dołączył(a): 14/10/2010, 11:58
- Lokalizacja: Satanistyczna pustka umysłowa
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości