Kawasaki Z750 2007r - skrzypiÄ…cy widelec
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Kawasaki Z750 2007r - skrzypiÄ…cy widelec
W sobotę 5 grudnia 2010 byłem na mikołajach. Drogi były pokryte błotem pośniegowym i niemałą ilością soli. W poniedziałek ładnie moto umyłem, dużą ilością ciepłej wody spłukałem sól.
Wczoraj przyszło mi przewstawić moto i zauważyłem że w trakcie uginania przedniego widelca wydobywa się z niego metalicznie skrzypienie. Wcześniej tego nie było. Moto ma przejechane 22000 km. Nie ma też żadnych wycieków z lag. Uszczelniacze są całe.
Czy to skrzypienie spowodowane jest niską temperaturą? W garażu gdzie stoi przy metalowych dzwiach, temperatura oscyluje w okolicy zera. Może to olej tak zgęstniał, że ma problem przepływać wewnątrz? Choć dzwięki jakie się wydobywają to są bardziej metaliczne.
Wczoraj przyszło mi przewstawić moto i zauważyłem że w trakcie uginania przedniego widelca wydobywa się z niego metalicznie skrzypienie. Wcześniej tego nie było. Moto ma przejechane 22000 km. Nie ma też żadnych wycieków z lag. Uszczelniacze są całe.
Czy to skrzypienie spowodowane jest niską temperaturą? W garażu gdzie stoi przy metalowych dzwiach, temperatura oscyluje w okolicy zera. Może to olej tak zgęstniał, że ma problem przepływać wewnątrz? Choć dzwięki jakie się wydobywają to są bardziej metaliczne.
- kasztan
- Świeżak
- Posty: 96
- Dołączył(a): 13/6/2009, 18:59
a zaywazyles to jak sie rusza widelec czy jak sie rusza kolo bo ja bym powiedział ze to te odgłosy to byc moze od łozysk/tarcz hamulcowych
13k.pl/-/sugestia.php
co za idiota wymyslil limit 60 znaków
co za idiota wymyslil limit 60 znaków
- swirus2007
- Stały bywalec
- Posty: 1474
- Dołączył(a): 29/7/2009, 13:35
- Lokalizacja: ~~KN~~
Myłem go normalnie, tzn. ciepłą wodą z szamponem do samochodów i szczotką z miękkim włosiem, a spłukiwałem kubkiem czerpiąc wodę z wiadra.
Jak sprawdzałem skrzypienie widelca to miałem wciśnięty przedni hamulec, tak że koło nie toczyło się tylko widelec się uginał. Jak przyłożyłem ucho, to dzwięki wydobywały się właśnie z widelca. Kiedyś podobne odgłosy miałem w Junaku M10. Ale to nie ten wiek i ta konstrukcja. Dzwięki jakby sprężyna wewnątrz widelca o coś ocierała albo skrzypiała bo się ugina. Jakby nie było oleju. Ale olej jest.
Właśnie nie mogę dojść od czego mogą być te dzwięki. Po tym wyjeździe na mikołaje motocyklem, widelec zewnętrzenie wygląda tak jak wcześniej i nie ma żadnych zewnętrznych uszkodzeń. Normalnie też ugina się i wraca do wcześniejszego ustawienia. Dziwne.
Jak sprawdzałem skrzypienie widelca to miałem wciśnięty przedni hamulec, tak że koło nie toczyło się tylko widelec się uginał. Jak przyłożyłem ucho, to dzwięki wydobywały się właśnie z widelca. Kiedyś podobne odgłosy miałem w Junaku M10. Ale to nie ten wiek i ta konstrukcja. Dzwięki jakby sprężyna wewnątrz widelca o coś ocierała albo skrzypiała bo się ugina. Jakby nie było oleju. Ale olej jest.
Właśnie nie mogę dojść od czego mogą być te dzwięki. Po tym wyjeździe na mikołaje motocyklem, widelec zewnętrzenie wygląda tak jak wcześniej i nie ma żadnych zewnętrznych uszkodzeń. Normalnie też ugina się i wraca do wcześniejszego ustawienia. Dziwne.
- kasztan
- Świeżak
- Posty: 96
- Dołączył(a): 13/6/2009, 18:59
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości