Problem z elektrykÄ… :/
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Problem z elektrykÄ… :/
Witam.
mam problem z motorem , a konkretnie z suzuki sv650s.
parę tygodni temu zgasła mi na skrzyżowaniu i więcej nie zapalił. Okazało się że akumulator się rozładował. Był dziwnie gorący, co rzuciło podejrzenie że było spięcie. Dodam że akumulator nowy kupiony w kwietniu. kupiłam kolejny akumulator, a mechanik sprawdził mi ładowanie.
Niby wszystko ok ale nowy akumulator nie dużo wytrzymał . Jeździłam 1 dzień potem stała 4 dni i po tej przerwie nie odpaliła. akumulator naładowałam, odpaliłam sprzęt ale motor zgasł jak za pierwszym razem, po przejechaniu nie dużego odcinka. Odpaliłam na kablach i wróciłam z nią do domu.
Dziś byłam u mechanika, który orzekł że spalił się regulator napięcia. wymieniłam, i niby ma być wszytko ok. sprawdzałam akumulator po powrocie i był ciepły. Odpięłam go na noc.
Boje się że przepalony regulator nie jest przyczyną a skutkiem jakiejś dysfunkcji elektryki w moim moto. I obawiam się że problem pozostał i znowu mi coś przepali:/
Dodam jeszcze że podejrzenia padły na immobilizer który może zżerać prąd. ale w ciągu 4 dni podobno nie mógł zjeść nowego akumulatora. Chyba ze jakieś spięcie.. sama nie wiem:/
Czy ktoś ma jakiś pomysł co to może być? czy też nie potrzebnie się zamartwiam...
ewentualnie gdyby ktoś miał namiary na dobrego elektryka w okolicach Krakowa żeby mi to sprawdził.
mam problem z motorem , a konkretnie z suzuki sv650s.
parę tygodni temu zgasła mi na skrzyżowaniu i więcej nie zapalił. Okazało się że akumulator się rozładował. Był dziwnie gorący, co rzuciło podejrzenie że było spięcie. Dodam że akumulator nowy kupiony w kwietniu. kupiłam kolejny akumulator, a mechanik sprawdził mi ładowanie.
Niby wszystko ok ale nowy akumulator nie dużo wytrzymał . Jeździłam 1 dzień potem stała 4 dni i po tej przerwie nie odpaliła. akumulator naładowałam, odpaliłam sprzęt ale motor zgasł jak za pierwszym razem, po przejechaniu nie dużego odcinka. Odpaliłam na kablach i wróciłam z nią do domu.
Dziś byłam u mechanika, który orzekł że spalił się regulator napięcia. wymieniłam, i niby ma być wszytko ok. sprawdzałam akumulator po powrocie i był ciepły. Odpięłam go na noc.
Boje się że przepalony regulator nie jest przyczyną a skutkiem jakiejś dysfunkcji elektryki w moim moto. I obawiam się że problem pozostał i znowu mi coś przepali:/
Dodam jeszcze że podejrzenia padły na immobilizer który może zżerać prąd. ale w ciągu 4 dni podobno nie mógł zjeść nowego akumulatora. Chyba ze jakieś spięcie.. sama nie wiem:/
Czy ktoś ma jakiś pomysł co to może być? czy też nie potrzebnie się zamartwiam...
ewentualnie gdyby ktoś miał namiary na dobrego elektryka w okolicach Krakowa żeby mi to sprawdził.
- M0nia
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 16/4/2008, 13:58
- Lokalizacja: Kraków
Wszystko wskazuje że pierwszy akumulator też siadł z powodu braku ładowania.
Napięcie ładowania powinno zawierać się w przedziale 13,5 - 14,7V.
Niestety zdarzały się problemy z regulatorem napięcia szczególnie w gaźnikowych SV.
Napięcie ładowania powinno zawierać się w przedziale 13,5 - 14,7V.
Niestety zdarzały się problemy z regulatorem napięcia szczególnie w gaźnikowych SV.
Moto Theodor - nieautoryzowany serwis Ducati
- Raczek_6
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4217
- Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
- Lokalizacja: W-wa
złe ładowanie było pierwszą diagnozą, dlatego przy kupnie nowego miałam ją na warsztacie i to sprawdzali. było ponad 13,5
i dlatego mnie to martwi, bo tydzień później było koło 12. Źle sprawdzone albo ładowanie siadło potem:(
->madcap
chciałabym to sprawdzić , dlatego szukam dobrego elektryka który się zna. Chciałam odłączyć immobilizer od maszyny, ale usłyszałam że nie wiadomo jak to jest wpięte, i dlatego koszta będą duże i nie chętnie się tego mechanik podejmie.
i dlatego mnie to martwi, bo tydzień później było koło 12. Źle sprawdzone albo ładowanie siadło potem:(
->madcap
chciałabym to sprawdzić , dlatego szukam dobrego elektryka który się zna. Chciałam odłączyć immobilizer od maszyny, ale usłyszałam że nie wiadomo jak to jest wpięte, i dlatego koszta będą duże i nie chętnie się tego mechanik podejmie.
- M0nia
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 16/4/2008, 13:58
- Lokalizacja: Kraków
Sprawdź pobór prądu.
Amperomierz na 10A wpięty szeregowo w masę, teoretycznie do 0,03A jest dopuszczalne.
A napięcie ładowania było sprawdzane z obciążeniem czy bez obciążenia ? Oraz przy jakich obrotach ?
A który rok SV masz ?
Amperomierz na 10A wpięty szeregowo w masę, teoretycznie do 0,03A jest dopuszczalne.
A napięcie ładowania było sprawdzane z obciążeniem czy bez obciążenia ? Oraz przy jakich obrotach ?
A który rok SV masz ?
Moto Theodor - nieautoryzowany serwis Ducati
- Raczek_6
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4217
- Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
- Lokalizacja: W-wa
rocznik 1999.
znowu do mechanika trafiła bo zgasłą na trasie:/
i jest gorzej bo nie chciała odpalić na kablach. Obroty były ale iskry brakło:/ więc świece prawdopodobnie:/
potrzebuje dobrego elektryka żeby to zrobił:/ nikt nie zna żądnego?:(
znowu do mechanika trafiła bo zgasłą na trasie:/
i jest gorzej bo nie chciała odpalić na kablach. Obroty były ale iskry brakło:/ więc świece prawdopodobnie:/
potrzebuje dobrego elektryka żeby to zrobił:/ nikt nie zna żądnego?:(
- M0nia
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 16/4/2008, 13:58
- Lokalizacja: Kraków
Nie w Krakowie.
Zobacz na forum motocyklistów.
http://forum.motocyklistow.pl/index.php ... howforum=7
może będzie tam polecany warsztat motocyklowy.
Zobacz na forum motocyklistów.
http://forum.motocyklistow.pl/index.php ... howforum=7
może będzie tam polecany warsztat motocyklowy.
Moto Theodor - nieautoryzowany serwis Ducati
- Raczek_6
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4217
- Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
- Lokalizacja: W-wa
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość