Scigacz.pl

przez **mini** » 15/1/2007, 21:45

Mianowicie: Moja aprilia sr50 lc (rok 1997), gdy jest zimna (tzn. każdego ranka i po około godzinie od wyłączenia silnika) nie pali

. Żeby ją odpalić trzeba ok. 10minut kopania, po pięciu minutach załapie, ale od razu gaśnie. Później jeszcze trzeba pokopać i jest...Po tym kopaniu to już chodzi można jeździć, śmiga nawet 90, lecz gdy się ochłodzi to samo.

Proszę o odpowiedź kogoś kto się zna, o co w tym może jej chodzić?

Jeśli taki temat już był (ja nie znalazłem) to wielkie sorry, wybaczcie jestem tu nowy.

przez **pawlak200192** » 16/1/2007, 13:46

-sprawdz czy masz świece z odpowiednim symbole jesli nie albo jest walnięta wymien
-sprawdz kompresie i ustawienie gaźnika

przez **mini** » 16/1/2007, 15:01

dzięki, ale czy jest możliwe, że go zalewa jeśli później normalnie chodzi, dzisiaj podczas porannego odpalania kopłem ją bez trzymania gazu i poszło za pierwszym razem. aha jeśli to wina świecy to jaki symbol powinna miec :?:

odp

przez **pawlak200192** » 16/1/2007, 16:03

kazde moto w fabrycznie dobraną świeca ktora ma swoj symbol. jak cos znajde to dam ci link.

przez **madmax91** » 7/2/2007, 18:47

Witam.
W chłodzonej cieczą świeca powinna mieć symbol NGK BR8 HS, a w chłodzonej powietrzem świeca powinna mieć symbol NGK BR7 HS. Przerwa na świecy powinna wynosić 0,5-0,6mm.
POZDRAWIAM!!

przez **pawlak200192** » 7/2/2007, 19:45

madmax91 gadalem z mini na gg i on wymienił świece i wszystko juz OK

przez **madmax91** » 7/2/2007, 19:53

OK
POZDRAWIAM!!!

przez **Mackoks** » 22/2/2007, 15:51

Scigacz.pl

Problem z odpaleniem aprilki sr50 lc

Problem z odpaleniem aprilki sr50 lc

Kto przegląda forum