Zobacz wÄ…tek - przewod pod gaznikiem NS1
NAS Analytics TAG

przewod pod gaznikiem NS1

i inne małe pojemności
_________

przewod pod gaznikiem NS1

Postprzez tajpan » 23/5/2010, 21:11

Witam, odpalilem motor przejechalem jakies 200m bez odkrecania paliwa zczailem sie stanolem na boku i odkrecilem i spod gaznika jest taki przewod i z niego lecialo paliwo na pierwszy rzut oka wygladalo jakby sie urwal ale pozniej podwiazalem go do gory i odpalilem honde i chodzi normalnie tak samo jak wczesniej przejechalem ok. 5km i nie ma roznicy w jezdzie, paliwo sie juz nie leje. Mówili mi ze to do odprowadzania paliwa zeby sie nie zalal ale wole sie upewnic czy moge tak jezdzic? Ten przewod nie musi isc do nikad? jak cos to moge fotki wrzucic tego przewodu. Dzieki z gory.
tajpan
Świeżak
 
Posty: 2
Dołączył(a): 23/5/2010, 21:00


Postprzez swirus2007 » 24/5/2010, 07:02

wez uderz lekko trzonkiem mlotka w gaznik bo sie "zawiesił"
13k.pl/-/sugestia.php
co za idiota wymyslil limit 60 znaków
swirus2007
Stały bywalec
 
Posty: 1474
Dołączył(a): 29/7/2009, 13:35
Lokalizacja: ~~KN~~


Postprzez Mateusz149 » 24/5/2010, 12:18

Tak jak pisze swirus. Albo poprostu go rozbierz i wtedy sprawdz czy sie nie zawiesil. A ten wezyk to popusc, niech sobie wisi tak jak bylo :) Nie powinno juz leciec.
Suzuki Bandit 600N 2003r.
Mateusz149
Bywalec
 
Posty: 592
Dołączył(a): 12/2/2008, 12:03
Lokalizacja: G-dz

Postprzez swirus2007 » 24/5/2010, 13:27

ja tez na poczatku mialem cos takiego jak ty tajpan
lecz przejechalem po polnej drodze i przestalo sie lac i potem jeszcze mi kolega to potwierdzil

a i ci co mówia ze to jest po to zeby go nie zalewalo to niech sie wróbą do szkoly uczyc
13k.pl/-/sugestia.php
co za idiota wymyslil limit 60 znaków
swirus2007
Stały bywalec
 
Posty: 1474
Dołączył(a): 29/7/2009, 13:35
Lokalizacja: ~~KN~~

Postprzez tajpan » 24/5/2010, 18:59

Ok , dzieki chlopaki, juz wszystko chodzi ;):)
tajpan
Świeżak
 
Posty: 2
Dołączył(a): 23/5/2010, 21:00

Postprzez Aren » 26/5/2010, 06:20

swirus2007 napisał(a):a i ci co mówia ze to jest po to zeby go nie zalewalo to niech sie wróbą do szkoly uczyc


To jest po to żeby go nie zalało :) Jak się pływak zawiesza (i jest cały czas otwarty zawór) to zamiast do cylindra, nadmiar benzyny jest wywalany właśnie tym wężykiem. Ty przejechałeś po polnej drodze, i na wertepach ci się pływak "odwiesił", aczkolwiek nie jest to zbyt dobre rozwiązanie, bo jakoś się musiał zawiesić, może przez to że ma tam jakieś syfy itp. Najlepiej rozebrać i przeczyścić :) Nie zajmie to dużo czasu :)
(Najlepiej nie rozbierać owiewek, tylko ściągnąć bak i filtr powietrza - potem jest lepsze dojście, a jest też to łatwiej rozebrać niż sie bawic z owiewkami :) )

Pozdrawiam, i polecam wszystkim, którzy się na czymś nie znają nie wypowiadanie się :)
Avatar użytkownika
Aren
Świeżak
 
Posty: 89
Dołączył(a): 15/5/2006, 10:25



Powrót do Motorowery do 50 ccm



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości




na górê