Zobacz wÄ…tek - Bezpieczny i ekonomiczny
NAS Analytics TAG

Bezpieczny i ekonomiczny

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

Postprzez miki1406 » 21/5/2010, 07:34

Ja bym brał jakieś Virago... To motocykl już legendarny więc i dostęp do części spory, awaryjność niska a wersja np. 125 mało pali i jest dwucylindrową 4taktową Vką... A jak lubisz klasyki i umiesz podłubać to może ikonę Polskiej motoryzacji - Junaka...
Jak fenix z popiołów :)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2847
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice


Postprzez vvito20 » 24/5/2010, 17:29

125 to już mam raczej opanowane wystarczająco dlatego chciałbym coś większego, tym bardziej że chyba nie miałbym już za wiele cierpliwości dla takiej pojemności.
z tego co zauwazyłem to najlepiej wypada GS i XJ, z pewną przewagą na GSa, ER5 bardzo mi przypadła do gustu ze względu na ciekawy wygląd, dlatego będą ją próbował sobie jeszcze porównać do GSa.
jednak XJ wydaje się większy i mocniejszy ale nie odstrasza.

na choppery jakie zwracałem uwagę to zazwyczaj były honda rebel 250 i virago 250 i jeszcze shadow vt500, czasami też en500

bandita 400 czy jakąś CB nie trafiły na listę polecanych moto. ewentualnie zephyr ale jednak nie miał takiego poparcia jak gs czy xj.

prawdopodobnie będę teraz próbował się skupić na GS albo ER i XJ
jeśli macie jeszcze jakieś propozycje to słucham, albo jakieś cenne uwagi które mogły by mnie uchronić przed wyjątkowo złym zakupem sprzętu, będę bardzo wdzięczny
vvito20
Świeżak
 
Posty: 29
Dołączył(a): 18/5/2010, 17:47
Lokalizacja: poznań


Postprzez Kamusial » 24/5/2010, 18:14

Jak kupujesz starszy sprzęt, to wówczas często o jego cenie decydują wymienione podzespoły- opony, napęd, sprzęgło, klocki, oleje, zrobione przednie zawieszenie, lub też wykonane regulacje- zawory, gaźniki. Jeżeliby podliczyć wszystkie te czynności i elementy, to wychodzi połowa wartości motocykla.

Niżej moje wypociny, które kiedyś wypisałem odnośnie tego co ja robię przy kupnie:
"Przedstawię Wam kilka zasad, którymi się kierowałem przy zakupie swojego moto, mam nadzieję, że komuś to pomoże, albo chociaż zmniejszy ilość zapytań o trupy

Przeczytajcie artykuły odnośnie kupowania sprzętu na ścigaczu.
Jeżeli macie już upatrzony jakiś motocykl, to wygooglujcie wszelkie detale odnośnie jego wyglądu , podzespołów i porównajcie ze zdjęciami (czasem motor ma rok produkcji 2 lata wcześniejszy niż rejestracji, a w ofercie widnieje rok rejestracji). Jeżeli sprzedający dał lipne zdjęcia to niech dośle dobre.
Zdjęcia powinny dotyczyć detali takich jak ograniczniki skrętu, symetria z przodu i z tyłu, symetria wypełnienia czachy, spasowanie plastików, grubość bieżnika, ślady po szlifach, wyciągnięcie łańcucha itd.
Zadzwońcie do gościa i wypytajcie go o wszystko co wam przychodzi do głowy (pytania otwarte (jak), a nie zamknięte (czy)). Najlepiej kupować od osoby prywatnej, bo jesteście w stanie wybadać jak o motocykl dbano.
Handlarz musi swoje zarobić, a ceny na zachodzie są wyższe niż w PL- także nie oczekujcie cudów.
Niskie przebiegi są bardzo modne - jak nie ma papierów na przebieg, to możecie zapomnieć że jest realny.
Jeżeli sprzedający deklaruje różne czynności serwisowe, to niech pokaże na nie rachunki/wpisy w książce serwisowej, lub wymienione części.
O opinię o motocyklu dobrze zapytać na forum poświęconym danemu modelowi, być może też ktoś obejrzy go za nas. Na forach można też znaleźć sprzęty od ludzi którzy o nie dbali- lub jeżeli jesteście ambitni poczytać z jakimi problemami przychodzili na forum...

Jeżeli chcecie wybadać czy handlarz kręci, to dobrze mu zaproponować opcję typu dostawa motocykla na serwis i jeżeli wszystko gra, to bierzecie.

Gdy już obejrzeliście motocykl sami, czy z kumplem, przejechaliście się nim i są duże szanse że zgadza się ze stanem opisywanym przez sprzedającego, to niech koniecznie obejrzy go mechanik, czy u sprzedawcy, czy w serwisie. Dowiecie się wówczas (wy i sprzedający) ile musicie dołożyć, o ile w ogóle warto, żeby móc bezpiecznie się poruszać motocyklem. Koszt mechanika to 100-200 zł, a na ogół można dzięki temu utargować dwa, trzy razy tyle.

Cena w 90% przypadków odzwierciedla stan faktyczny!!! Okazje to mit.

Nie dawajcie się ponieść emocjom podczas kupna!

Jak kupisz motocykl, to kiedyś będziesz chciał go sprzedać- pamiętajcie o tym..."
Yamaha XJ600 -> TDM 900 -> DRZ 400e
Avatar użytkownika
Kamusial
Bywalec
 
Posty: 782
Dołączył(a): 26/4/2009, 01:13
Lokalizacja: Wawa - włochy

Poprzednia strona


Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości




na górê