Scigacz.pl

przez **Komentatorzy** » 14/9/2009, 13:56

Komentatorzy napisał(a):"Na 1 mili"
Chyba 1/4 <hr>r

Zgadza się. błąd poprawiony <hr>jkusowski

przez **Komentatorzy** » 16/9/2009, 19:49

a ja się w kilu przypadkach nie zgodzę. miałem tdm 4tx, zrobiłem nią 15 tyś km i... wcale nie jest tak różowo - praktycznie każda bierze olej - trzeba się przyzwyczaić i koniec, hamulce są średnie zwłaszcza pod obiciąrzeniem, i skrzynia biegów - w każdej wyje 3, i biegi lubią sobie pohałasować przy wbijaniu. to takie podstawowe wady które ma każda. ale jedno trzeba przyznać - bardzo wygodny motocykl i przy odpowiednim traktowaniu absolutnie bezawaryjny. Generalnie teraz mam XXa i żałuje jak cholera że sprzedałem swoją tdm;/ <hr>woof

przez **Komentatorzy** » 10/10/2009, 21:59

ARTYKUŁ DOBRY ALE DUŻO NIEŚCISŁOŚCI PO WIĘCEJ PEWNYCH INFORMACJI ODSYŁAM NA FORUM UŻYTKOWNIKÓW TDM :TDM ZONE POLAND: <hr>LEO

przez **Komentatorzy** » 25/5/2010, 10:22

Mam 850tke z '98, zrobiłem na razie 12tyś.km, Mazury, Tatry, na torze. Sprzęt poza tym, że lubi łyknąć oleju (ok.2 litry od wymiany do wymiany może ubyć) jest naprawdę niesamowity i staram się być naprawdę obiektywny. Na torze po wykręceniu kołków z podnóżków można szurać wydechami (przód Dunlop Sportmax, tył Pirelli Dragon), nie wiem co to znaczy przegrzewające się tarcze ham.podczas jednego wyjazdu na torze potrafiłem zrobic 140km na ostro z uślizgami (kontrolujcie cisnienie w oponach bo łatwo można złapać highside'a) i nie czułem spadku siły hamowania. TDM turystycznie sprawdza sie niesamowicie, tylko trzeba wyższą niż fabryczna szybę,pokochać wibracje twina i mozna bez zmeczenia machnąć 600-700 km, wygodna pozycja, długie siodło wiec mozna sie dopasować, spalanie 5-6 l/100 trasa do 140 km/h, swietne prowadzenie w zakretach i hamowanie nawet awaryjne jest bezproblemowe, do szybszej jazdy można utwardzić sprzęt, do lekkiej turystycznej zmiękczyć (łatwo i szybko na postoju), 18tka z przodu dziury wybiera znakomicie, duży prześwit na krawężniki i wysoka pozycja to ideał również na miasto. Tyle ode mnie, pozdrawiam

<hr>Jacek

przez **Komentatorzy** » 21/6/2010, 16:49

"Producent zaleca przeglądy (chodzi głównie o regulację zaworów) co 10000 km, ale praktyka pokazuje, że myśleć o tym należy już po 5500-6000 km."

hmmm , chyba raczej co 42 000 (regulacja płytkami ):)
a realnie co 24 tyś km (w przypadku 4tx i 3vd , nie wiem jak z 900-tką .... ) <hr>maniek

przez **Komentatorzy** » 16/12/2010, 19:52

Mam dylemat...kupić TDM 850 czy XJ 900 S Diversion ? Aktualnie ujeżdżam XJ 600 S, ale nudzi mnie coraz bardziej i nie nadaje się do turystyki (ok. 500 km dziennie). Jeśli ktoś miał podobny dylemat i doświadczenia to bardzo proszę o radę... <hr>asyryjczyk

przez **Komentatorzy** » 2/12/2012, 10:27

witam... rok temu kupiłem swoją pierwszą 850-tkę z 98r. wymieniłem napędy i olej. zrobiłem w cztery miechy 5000 km. i cóż....zatarła się laska na korbie. Wału człowieku nie kupisz.. zapomnij... szlif własnego,dorabianie panewek i szlif korb 700 stówek. rozbieranie silnika,uszczelki nowy olej i reszta 1200zeta. całość zamknąłem na 2 kawałki pelenów.
okazało się że poprzedni właściciel..pseudo motocyklista używał oleju nieodpowiedniego i rzadko go wymieniał. silnik był dosłownie cały zasyfiony w środku. nowy olej wypłukiwał osad i katastrofa gotowa.
ale powiem Wam że mój następny moto to znów będzie TDM ale 900.... nie można się odzwyczaić od uniwersalności.
Pozdrawiam wszystkich entuzjastów motocykli a w szczególności TDM-owców. <hr>pijmlekoo

przez **Komentatorzy** » 6/1/2013, 00:59

Od początku istnienia TDM użytkownicy mieli do dyspozycji dość dokładny wskaźnik paliwa i chwała konstruktorom za to ...

????? Od początku istnienia TDM miał wskaźnik ale temperatury cieczy chłodzącej a nie paliwa. Wskaźnik paliwa został wprowadzony w 1999r. <hr>tunmania

przez **Komentatorzy** » 8/3/2014, 21:17

Komentatorzy napisał(a):witam... rok temu kupiłem swoją pierwszą 850-tkę z 98r. wymieniłem napędy i olej. zrobiłem w cztery miechy 5000 km. i cóż....zatarła się laska na korbie. Wału człowieku nie kupisz.. zapomnij... szlif własnego,dorabianie panewek i szlif korb 700 stówek. rozbieranie silnika,uszczelki nowy olej i reszta 1200zeta. całość zamknąłem na 2 kawałki pelenów.
okazało się że poprzedni właściciel..pseudo motocyklista używał oleju nieodpowiedniego i rzadko go wymieniał. silnik był dosłownie cały zasyfiony w środku. nowy olej wypłukiwał osad i katastrofa gotowa.
ale powiem Wam że mój następny moto to znów będzie TDM ale 900.... nie można się odzwyczaić od uniwersalności.
Pozdrawiam wszystkich entuzjastów motocykli a w szczególności TDM-owców. <hr>pijmlekoo

tdm 850 motocykl numer 1 jak dla mnie <hr>TurboDymoMen

Scigacz.pl

[Yamaha] Yamaha TDM 850/900 – do tańca i...

Kto przegląda forum