Scigacz.pl

przez **luucan** » 16/2/2009, 17:13

porównanie maszynek. na co lepiej przesiąść sie po gs500. Maszyny poszukuje głównie do krótkich przejażdzek i jazdy po miescie. Jak ktos miał styczność z tymi motocyklami niech podzieli sie wiedzą. z góry dziękuję za informacje

przez **lachos R6** » 16/2/2009, 17:38

motocykle ktore dales do porownania sa bardzo podobne do siebie i to od ciebie zalezy jaki wybierzesz chodz bedzie to zapewne trudny wybor... ja proponuje thundercata

przez **Taser** » 16/2/2009, 18:58

Temat juz byl tam chyba porownywali thynderacata z F4 i jeszcze czy,ms......ja bym bral tcata ze wzgledu chociazby na to ze jest to troszke nowsza konstrukcja i nieporownywalnie lepszy wyglad, honda nie mialem okazji sie przejechac, ale yamaha ma dobre heble, dobra oslone przed wiatrem i deszczem. Bierz yamahe, bo malo ich jezdzi

przez **Kris2k** » 16/2/2009, 19:27

tcat vs. F3 to moim zdaniem tez tcat przoduje i tez jego bym wybral, z minusow praktycznych, tcat nie ma centralnej podstawki, ale ma wygodniejsza pozycje niz F3 i jakis taki lzejszy/poreczniejszy mi sie wydawal

przez **adam_89** » 16/2/2009, 20:07

Mnie osobiście leża obydwie maszynki jako jedne z nielicznych sportów jeżeli tak je można nazwać. Chyba jednak wybrał bym honde bo stoi za nią niepodważalny argument : HONDA TO HONDA

Kris2k co się nie pochwaliłes nigdzie nowym nabytkiem?

przez **OvertakeR** » 16/2/2009, 20:23

HONDA TO HONDA

Taaaaak, naprawde niepodwazalny... Zenua.

Obydwa to typowe sport-turystyki, czyli wygodnie i szybko

Tcat jest ciezszy od Cebry, jesli chodzi o dane techniczne. Moze w trakcie jazdy ta masa "znika". Podoba mi sie nieco bardziej od F3, ktora nota bene po liftingu rowniez brzydka nie jest. Decyzja nalezy do Ciebie, F3 jest troche tansza od Tcata, jesli stanowi to dla Ciebie argument.

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 16/2/2009, 20:24

ja miałem starszy silnik niż t-cat w FZRce i sobie chwaliłem, bardzo ekonomiczny i wytrzymały, a pamiętajmy, że to jednak starsza wersja (w FZR) niż w T-cat.
więc na podstawie moich miłych doświadczeń polecałbym T-cata

przez **<borut>** » 16/2/2009, 20:27

Ja również jestem za T-catem z F3 mam złe wspomnienia...

przez **Kris2k** » 16/2/2009, 20:55

adam_89 napisał(a):Kris2k co się nie pochwaliłes nigdzie nowym nabytkiem?

jak nie, jak tak... w TV mowili ;P
przyszedl czas na zmiany to zmienilem

no big deal

przez **adam_89** » 16/2/2009, 20:58

ale nie oglądam TV TRWAM

to zapodaj jakies foty w hydeparu

przez **Kris2k** » 16/2/2009, 21:01

adam_89 napisał(a):ale nie oglądam TV TRWAM to zapodaj jakies foty w hydeparu

w zyciu

...wystarczy ze GS byl, jak gdzies cos bedzie to na mojej www i na tym koniec

a w temacie...
t-cat ma lepjej pomyslane owiewki, nie trzeba tyle rozkrecac zeby gdziekolwiek sie dostac, ogolnie praktyczniejszy motocykl niz F3

przez **adam_89** » 16/2/2009, 21:05

A właśnie strony też nie widze w Twoim podpisicie, a pamiętam , że mialeś fajne opisy jakieś relacje z wycieczek

przez **elco** » 16/2/2009, 21:12

ale ten paskudny wyglad thundercata... Moim skromnym zdaniem ten motocykl jest troche niedorobiony

przez **YZF R1** » 16/2/2009, 21:29

Z tego względu iż temat był napisze krótko Yamaha Thundercat zdecydowanie ładniejszy motocykl o ponadczasowej linii o troszkę ciekawszym silniku, honda zaś widać że ma już swoje lata...

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 16/2/2009, 21:48

viewtopic.php?t=27017&highlight=yamaha+cbr
tutaj znalazłem jakiś post na temat tych 2 moto

przez **kosta** » 17/2/2009, 11:41

jako że sam zaczynałem od f3 będę ją rekomendował jako delikatne i bezawaryjne wozidło

przez **Leg1oN** » 17/2/2009, 15:04

wybierz to co ci sie bedzie bardziej podobac.. nad gustami sie nie dyskutuje, wiadomo.. moto o podobnym przeznaczeniu, danych tech itp.. z awaryjnoscia jest tak samo w obydwu przypadkach.. sztuka najwieksza jest trafic na zadbane i zdrowe moto.. ja osobiscie smigam na f3 i nie moge zlego slowa na nia powiedziec.. nie mialem zadnych wiekszych problemow.. bardzo wygodna i ekonomiczna.. tcata mial znajomy i tez spisywal sie znakomicie dopóki nie wpadl do rowu.. heh.. wiec przy wyborze kieruj sie raczej tym czy ci dane moto pasuje oraz czy ci sie podoba..

przez **BartFZR** » 17/2/2009, 15:26

Ja bym Brał Yamahe

Bardzo podobny silnik co w moim.. Mało pali i dobrze jedzie ^^

przez **palma-r1** » 8/3/2009, 22:13

Kris2k napisał(a):tcat vs. F3 to moim zdaniem tez tcat przoduje i tez jego bym wybral, z minusow praktycznych, tcat nie ma centralnej podstawki, ale ma wygodniejsza pozycje niz F3 i jakis taki lzejszy/poreczniejszy mi sie wydawal

Popieram Thubdercata ladniejszy i wygodniejszy , pozatym jak napisal kolega , Cat tez prawie nic nie pali

przez **dolek** » 9/3/2009, 00:07

Tylko w przypadku Thundera przy zakupie trzeba zwrócić szczególna uwagę na skrzynie biegów. Zgrzyty przy zmianie biegów, wyskakujace biegi itp wróżą spore wydatki. Potem znalezienie w dobrym stanie używanej skrzyni jest praktycznie niemożliwe, a nowa skrzynia + robota to ok 2500 - 3000zł.

Scigacz.pl

thundercat vs f3

thundercat vs f3

Moim zdaniem lepszy bedzie "Grzmiący kociak"

Kto przegląda forum