Zobacz wątek - Husky WRE, problem ze złożeniem skrzyni
NAS Analytics TAG

Husky WRE, problem ze złożeniem skrzyni

Enduro, Cross
_________

Husky WRE, problem ze złożeniem skrzyni

Postprzez panzernacker » 8/11/2008, 18:05

Witam,
rozpołowiłem silnik bo miałem do wymiany jeden tryb. Wszystko już wymienione, ale mam problem ze złożeniem. Kartery nie chcą się ze sobą złożyć jak są już centymetr od siebie. Problem wygląda tak:
-w jednym karterze są 2 wodziki i ten wałek z wyfrezowaniami, wodziki w niego wchodzą tymi wypustami
-w drugim karterze jest trzeci wodzik.
Jak to wszystko złożyć do kupy, żeby wodzik wszedł na swoje miejsce?
Wsystkie części są tak, jak były wsadzone w czasie rozkładania.
Husqvarna WR :twisted:


motoktos napisał(a):Bez obaw możesz kupić takową Yamahę, właśnie dla początkujących jest ten sprzęt, dla początkujących jest on właśnie.
Avatar użytkownika
panzernacker
Bywalec
 
Posty: 539
Dołączył(a): 9/8/2006, 01:34


Postprzez Manhatan » 8/11/2008, 19:00

Jeśli możesz to wrzuć zdjęcia jak to dokładnie wygląda. U siebie też wymieniałem skrzynię, więc może będę mógł pomóc ;)
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
Avatar użytkownika
Manhatan
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2173
Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
Lokalizacja: Death ZONE


Postprzez panzernacker » 8/11/2008, 20:29

I właśnie na Ciebie liczyłem tu najbardziej :D

Jedna połówka
Obrazek (otwórz link)Obrazek (otwórz link)
Druga połówka
Obrazek (otwórz link)Obrazek (otwórz link)
I wodzik który nie wiem jak wsadzić
Obrazek (otwórz link)Obrazek (otwórz link)
On ma wejść w rowek pierwszy od góry
Obrazek (otwórz link)Obrazek (otwórz link)
Husqvarna WR :twisted:


motoktos napisał(a):Bez obaw możesz kupić takową Yamahę, właśnie dla początkujących jest ten sprzęt, dla początkujących jest on właśnie.
Avatar użytkownika
panzernacker
Bywalec
 
Posty: 539
Dołączył(a): 9/8/2006, 01:34

Postprzez panzernacker » 15/11/2008, 15:50

Dobra, nieważne, moto już lata, ale jeszcze jedno pytanie. Coś mi dziwnie tyka z silnika, jakbym miał czterosuwa pomyślałbym że zawory ;) gdzieś z okolic cylindra, może to być przestawiony zapłon albo zdupiona fajka lub przewód?
Husqvarna WR :twisted:


motoktos napisał(a):Bez obaw możesz kupić takową Yamahę, właśnie dla początkujących jest ten sprzęt, dla początkujących jest on właśnie.
Avatar użytkownika
panzernacker
Bywalec
 
Posty: 539
Dołączył(a): 9/8/2006, 01:34

Postprzez Manhatan » 16/11/2008, 19:39

Przeoczyłem Twoją odpowiedź, no ale jak złożyłeś, to git! ;)

Co do stukania, sto procent pewien, że to nie ze skrzyni? Bo w sumie jak z okolic cylindra to stukać może tylko ten cały zawór wydechowy (tak to nazwijmy) Poza tym, tylko tłok Ci może stukać. Ewentualnie sprawdzałeś wszystkie luzy na łożyskach? Łącznie z tymi na wale? To, że stuka przy cylindrze może być tylko złudzeniem. No i napisz jeszcze dokładnie jaki to jest stukot, czy wraz ze wzrostem obrotów zwiększa się jego częstotliwość itd. Każda dodatkowa informacja może być tą złotą :)

Pzdr.
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
Avatar użytkownika
Manhatan
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2173
Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
Lokalizacja: Death ZONE

Postprzez panzernacker » 17/11/2008, 09:31

A juz myślałem że mnie wszyscy olali :wink:

Łożyska wszystkie są idealne, to na wale pracuje jak nowe.
Ze skrzyni to raczej nie jest, zanim rozłożyłem silnik już takie pukanie było. Nie jest to dźwięk plucia w dyfuzor, tylko takie bardziej terkotanie, jakby coś było luźne (?) Możliwe że zawór stukał, bo jak wróciłem do domu okazało się że zgubiłem śrubkę, która trzyma ten krążek z linkami na swoim miejscu.
Bo spalanie stukowe to tylko w czterosuwach występuje?
Ze wzrostem obrotów nie zwiększa się częstotliwość stukania, ale zanika na najwyższych obrotach. No i się pojawiło z dnia na dzień a nie np. w wyniku jakiejś gleby.
Nicasil, tłok, wał i łożyska idealne, luzów nie ma, nie licząc tych co mają być ;)
Husqvarna WR :twisted:


motoktos napisał(a):Bez obaw możesz kupić takową Yamahę, właśnie dla początkujących jest ten sprzęt, dla początkujących jest on właśnie.
Avatar użytkownika
panzernacker
Bywalec
 
Posty: 539
Dołączył(a): 9/8/2006, 01:34

Postprzez Manhatan » 17/11/2008, 16:03

No to ja stawiam na ten zawór wydechowy, bo nic innego przez neta nie przychodzi mi do głowy. Spalanie stukowe występuje we wszystkich typach silników, ale jego na pewno byś tak nie słyszał, bo to jest raczej nie słyszalne ;)
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
Avatar użytkownika
Manhatan
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2173
Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
Lokalizacja: Death ZONE



Powrót do Offroad



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości




na gr